polscy wytwórcy CP

[Perdurabo]

poszukuje wszystkich polskich wytwórców broni palnej (dokładnie to mnie interesują XVII wieczne ale pewnie i inni na tym skorzystają)
1) Krzysztof Rzemek pracownia "Stara strzelba" ul. Wysockiego 47 03-371 Warszawa tel. 0502567033
2) Marek Sobucki - pracownia Bemowo Lotnisko przy wiezy kontroli lotów na końcu ul. Kaliskiego tel (22) 4241502
3) Piotr Czeczotka, ul. Mandarynki 10/37A, 02-956 Warszawa, (22) 4462214
4) Swawolna Brać Szlachecka 0 693 070 273
5) Przemek Banel 605464261

słyszałem o kimś z Gniewu inicjały AK i o p.Jużwiaku z Wloclawka

dopisujcie kontakty do listy napewno się przydadzą:)

jeszcze jedno pytanie czy ktoś z was próbował sprowadzania samej lufy z korkiem np z Track of the Wolf?? (czy to by było nielegalne?)

[Perdurabo]

Krzysztof Pilski
Cieszkowizna 72
21-400 Łuków
(0-25)7983295

robi tylko hakownice bombardy itp....

Płatnerstwo Rzeczypospolitej
Rydygiera 15/56
30-695 Kraków
657-94-02

mają na stanie bombardy itp artylerie ale brak broni ręcznej

PŁATNERZ
konserwacja i rekonstrukcja zabytków Wojciech Sławiński
ul. Świerkowa 12/2
05-840 Brwinów
(0 22) 729-64-97
(0 604) 11-50-73

wyjątkowo ładne repliki ślicznie zdobione ...

Zbrojownia

Kisielewskiego 4/2
80-275 Gdańsk
500 50 33 15

piszą że robia broń palną w reklamówce na Bagrittonie ale na ich stronie zbrojownia.org nic na ten temat niema

[waliza]

Andrzej Kubowicz
Warszawa
tel 6282028

[mazi]

Z Truck-a nie ściągniesz lufy, albo nie mogą przesyłać do Polski (oni) albo jest to nielegalne- jako część broni (u nas)
Lepiej poszukaj luf u nas lub u naszych południowych braci

[skorupa]

Wysłałem do Trucka maila z pytaniem, czy mogą przysłać lufę do Polski. Linda Rachel, ich service manager (czy jakoś tak ) odpisała: "We have no problems with shipping barrels to foreign countries" . Zatem lufę ściągnąć pewnie można. Mam na oku taką z Green Mountains, mniam...
pozdrawiam

[waliza]

Potwierdzam co napisał skorupa, z tą różnicą , że ja kontaktowałem się z green mountain ( dzięki VIS) i problemow nie ma zadnych . Ciekawe jak koszt wysyłki. Lufa to jakies 140 dolcow. Plus wysyłka. Teraz napisalem maila do lothara walthera, ciekawe czy wysla i jaki koszt. Jak ktos reflektuje to mozna by zamowic kilka na raz, przesylka wyjdzie taniej

[Perdurabo]

supr i odrazu dostniemy po dupie za nielegalne sprowadzanie części broni :/ ja najpierw chciałbym usłyszeć opinie prawnika na ten temat :] bo z chęcią sam bym sobie wykonał lontowy muszkiecik na 17wiek ale kurde jak mam za to być scigany to wole jednak dopłacić i kupić całościowo ale legalnie

[waliza]

do lontowego muszkietu to nie musisz sciagac rury az z usa. Przeciez i tak bedzie gladka.

[Perdurabo]

tak ale grubościenne rury 1.niemają atestów a ja jednak cenie sobie swoje łapki i gębe więc ryzykować bym niechciał 2.niema grubościennych rur z np oktagonalnym przekrojem na zewnątrz

[waliza]

no niestety wiekszosc broni lontowej i kolowej u nas ma lufy z takich rur. rury sa na tyle grube ze jest zapas na frezowanie oktagonu.Wytrzymalosc ich jest dalece wieksza niz wtedy. Dzisiejsza stal jest jednak jakby ciut lepsza. Jak sie wie co i jak to nie ma klopotu. Oczywiscie kupne lufy tez mozna sciagnac lub zamowic u nas i z atestem. Sproboj sciagnac od Lothara Walthera. Dla mnie jednak troche bez sensu jest placic za i tak gladką rure 600 zlotych. Jak gruboscienna w kal 18mm na testach spokojnie wytrzymuje 40g prochu czarnego i 3 kule przy grubosci scianki 9mm.A niestety u nas nikt atestow nei robi , z tym jestesmy mocno z tylu,i ciekawi mnei bardzo jak to u nas rusznikarze robią i co im wolno?

[Cpt. Nemo]

supr i odrazu dostniemy po dupie za nielegalne sprowadzanie części broni :/ ja najpierw chciałbym usłyszeć opinie prawnika na ten temat :]

A to tak ciezko przeczytac Ustawe o Broni i Amunicji??
Przeciez tam jest to wyraznie wytlumaczone
Problemow ze sprowadzeniem wszystkich czesci do broni sprzed 1850r. nie ma.

bo z chęcią sam bym sobie wykonał lontowy muszkiecik

A to , to juz zupelnie inna sprawa )
Ustawa z dnia 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym
Troszke jak z alkoholem
Uzywac mozna, kupic mozna, robic ?
Nie, robic nie bardzo mozna bez zezwolenia

Z tym iz poniewaz u nas idioci pisza ustawy to w zasadzie i tak jestesmy podpadnieci za wszystko i obywatel nie ma zadnych szans To ze nie mozna produkowac broni bez zezwolenia to ja nawet troszke rozumiem, ale mlotkow tez robic nie wolno a juz napewno nie wolno ich posiadac )
Poczytajmy co mowi
Artykuł 4 w/w ustawy o Broni i Amunicji )
1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
(...)
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu
a) broń białą w postaci
(...)
- pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierającego wkładki z takiego materiału,

A coz to jest mlotek jak nie palka z zakończenie z ciężkiego i twardego materiału ?

[Perdurabo]

wiesz ustawy czytać czytałem ale zwykle mam problem z wykładnią, np ja zebranie (odnośnie stowarzyszeń) rozumiem troszke inaczej niż praktykujący prawnik (dostałem od niego za to niezły opierdol w sumie miał racje bo gdybym zrobił tak jak myślałem mógłbym mieć sprawe o fałszerstwo :/ )

[Cpt. Nemo]

wiesz ustawy czytać czytałem ale zwykle mam problem z wykładnią,

No to Ci wykladam )
Bez specjalnego zezwolenia ani robic ani przerabiac broni Ci nie wolno wiec jesli nie jestes rusznikarzem to zapomnij ze sobie ( zgodnie z prawem) cos zbudujesz.

Mozesz sobie ja czyscic, polerowac, rekojesc wyrzezbic itp. To Ci wolno.

pozdrawiam, leszek

[skorupa]

Problemow ze sprowadzeniem wszystkich czesci do broni sprzed 1850r. nie ma.

Kapitanie polecam lekturę moich perypetii z odebraniem paczki z akcesoriami CP na poczcie, przedstawionymi na forum Czarnoprochowce, w temacie "Poczta Polska a CP" :

http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=165 ... a88ed02080

Nie napisałem tylko, że pani celnik była święcie przekonana o bezwzględnej potrzebie posiadania pozwolenia na broń, jak się chce sprowadzić np. prochownicę, czy wycior z USA. O jakiejkolwiek dyskusji z nią nie było nawet mowy. Ma być i uj!

[Cpt. Nemo]

Problemow ze sprowadzeniem wszystkich czesci do broni sprzed 1850r. nie ma.

Kapitanie polecam lekturę moich perypetii z odebraniem paczki z akcesoriami CP na poczcie,

Problemow ze sprowadzeniem wszystkich czesci do broni sprzed 1850r. nie ma. Klopoty z niedoinformowanym personelem to mozna miec nawet w kiblu miejskim ))