REWOLWER DRAGOON 1848 MOD.1 (UBERTI)

Broń czarnoprochowa

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
aron20000
Posty: 13
Rejestracja: 23 lipca 2009, 13:59
Lokalizacja: solisz

REWOLWER DRAGOON 1848 MOD.1 (UBERTI)

#1 Post autor: aron20000 » 24 lipca 2009, 17:04

Witam czy w myśl naszego prawa można sobie kupić takie cacko: http://bron1.pl/?load=bron&id=2282 jest nową repliką z 1848r? Czy kupując taką broń można używać jej na strzelnicach? Są jakieś warunki które trzeba spełnić żeby nabyć taką broń. Czy każde kapiszony będą pasowały np http://www.blackpowder.cxm.pl/sklep/ind ... Product=47. Ciekawi mnie jeszcze sposób ładowania, jeśli jest odprzodowe to obraca się bębnem i po kolei wypełnia się każdą z 6 komór, a następnie montuje kapiszony? Sorki za tyle pytań ale jestem trochę zielony jeśli chodzi o broń czarnoprochową.

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

Re: REWOLWER DRAGOON 1848 MOD.1 (UBERTI)

#2 Post autor: Razorblade1967 » 24 lipca 2009, 19:27

aron20000 pisze:Witam czy w myśl naszego prawa można sobie kupić takie cacko: http://bron1.pl/?load=bron&id=2282 jest nową repliką z 1848r?
Tak mam taki rewolwer (zresztą nie tylko taki) produkcji Uberti. Jest całkowicie legalny jako replika broni wytworzonej przed 1850 rokiem
aron20000 pisze:Czy kupując taką broń można używać jej na strzelnicach?
Tylko na strzelnicach
aron20000 pisze:Są jakieś warunki które trzeba spełnić żeby nabyć taką broń.
Trzeba mieć dowód osobisty przy zakupie.
aron20000 pisze:Czy każde kapiszony będą pasowały np http://www.blackpowder.cxm.pl/sklep/ind ... Product=47.
Nie każde (kapiszony maja różne wymiary), ale te na przedstawionej fotce akurat tak.
aron20000 pisze:Ciekawi mnie jeszcze sposób ładowania, jeśli jest odprzodowe to obraca się bębnem i po kolei wypełnia się każdą z 6 komór, a następnie montuje kapiszony? Sorki za tyle pytań ale jestem trochę zielony jeśli chodzi o broń czarnoprochową.
Do każdej komory wsypujesz proch, wkładasz przybitkę i potem wciskasz kulę korzystając z "pręta" zamontowanego na zawiasie pod lufą. Czynność powtarzasz tyle razy ile masz komór w bębnie. Potem na każdy kominek zakładasz kapiszon i możesz strzelać.

Z firmy Uberti rewolwery mogę śmiało polecić mam Walkera i Dragona i jestem z nich zadowolony. Dragon to dobry wybór bo Walker ze względu na wymiary (ok. 40cm) i masę (ok. 2kg) to raczej trochę ekstremum.[/b]

Obrazek

Dragon ma rozsądne wymiary - długość 34 cm i lufę 7,5 cala (19cm) oraz masę ok. 1,75 kg. Przez to strzela się z niego bardzo przyjemnie.

Używam do niego kul .454, standardowo ok. 1,6g prochu (choć można i więcej) czyli miarką jest łuska od .38 Special lub prochownica z końcówką 25 granów.
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2009, 23:46 przez Razorblade1967, łącznie zmieniany 2 razy.

aron20000
Posty: 13
Rejestracja: 23 lipca 2009, 13:59
Lokalizacja: solisz

#3 Post autor: aron20000 » 24 lipca 2009, 19:39

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Spytam jeszcze czy przybitkę na kulę też się stosuje (np żeby utrzymała się w lufie podszas opuszczania broni), czy kule są takiego wymiaru że pasują na "wcisk" i tej przybitki się nie stosuje :?: Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#4 Post autor: Razorblade1967 » 24 lipca 2009, 20:42

aron20000 pisze:Spytam jeszcze czy przybitkę na kulę też się stosuje (np żeby utrzymała się w lufie podszas opuszczania broni), czy kule są takiego wymiaru że pasują na "wcisk" i tej przybitki się nie stosuje :?:
Przybitkę (np. filcową) stosuje się w bębnie pomiędzy prochem, a kulą.

To o czym piszesz to flejtuch (czyli kawałek natłuszczonej szmatki - błędnie często w sklepach, oznaczany jako "przybitka"), w który owija się kulę w broni gwintowanej ładowanej odprzodowo (zamiast wbijać kulę w gwint - co jest powolne i deformuje pocisk).

W rewolwerach się tego nie stosuje bo kula wchodzi w lufę i wbija się w gwint od tyłu (odprzodowo ładuje się bęben). Do rewolwerów Uberti kaliber .44 stosuje się kule .451, .454 lub .457, które wciska się do komór bębna.

aron20000
Posty: 13
Rejestracja: 23 lipca 2009, 13:59
Lokalizacja: solisz

#5 Post autor: aron20000 » 24 lipca 2009, 22:34

Trochę się pogubiłem, może się mylę ale podobno te rewolwery są ładowane odprzodowo i posiadają gwint, napisałeś że kula wbija się w gwint od tyłu, więc ładowanie przebiega przy otwartym bębnie (tj. częściowo rozebranej broni)?? :?: Czy ładujemy kulę w złożoną kompletnie broń, która jest luźno spasowana w stosunku do lufy, a w końcowej fazie musimy ją "wcisnąć" w nieco mniejszą średnicę bębna :?: Być może jestem trochę wścipski ale naprawde złapałem "bakcyla" na temat tych rewolwerów, i ewentualnego kupna.

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#6 Post autor: Razorblade1967 » 24 lipca 2009, 23:22

OK - no to pojedziemy od "Adama i Ewy".

1. Rewolwer kapiszonowy jest bronią odprzodową bo ładuje się go od strony wylotu komory BĘBNA czyli od przodu. W odróżnieniu od rewolwerów odtylcowych, gdzie nabój zespolony wsuwa się od tyłu bębenka.

2. Pocisk (czyli kula lub pocisk niekulisty) wylatuje z bębna i przechodzi do lufy wchodząc w gwint lufy od jej tylnej części. Wchodząc do lufy "wbija" się w gwint i uzyskuje prowadzenie.

3. Kula do rewolweru ma średnicę nieco większa niż kaliber broni, natomiast kule to pistoletów i karabinów mają średnice nieco mniejsze od kalibru i są uszczelniane w gwincie za pomocą flejtucha (pomijam pociski typu Minie itp. - bo to nieco "inna bajka") czyli szmatki.

Tak wygląda uproszczony schemat załadowanego rewolweru

Obrazek

Do ładowania rewolweru nie trzeba dokonywać częściowego rozkładania - parę fotek tak na szybko:

Prochownica, kula i filcowa przybitka
Obrazek

Odciągasz kurek do położenia umożliwiającego swobodny obrót bębna i wsypujesz proch - np. z prochownicy z dozownikiem.

Obrazek

Następnie wkładasz przybitkę do komory i dopychasz ją do oporu (ja używam po prostu kawałka kołka meblowego "z metra") i potem układasz kulę na komorze. Przekręcasz komorę z kulą na "godzinę 6"

Obrazek

Zwalniasz pobojczyk (ma zaczep pod lufa aby nie opadał po strzale) i silnie wciskasz kulę do komory

Obrazek

Tak wygląda wbijanie kuli pobojczykiem

Obrazek
Obrazek

Mam nadzieję, że się "rozjaśniło". Jak masz jeszcze jakieś wątpliwości to pytaj śmiało.
aron20000 pisze:ale naprawde złapałem "bakcyla" na temat tych rewolwerów, i ewentualnego kupna.
HA - to naprawdę fajna zabawa, kiedyś myślałem (całkiem niedawno), że to taki ersatz czyli fajne bo bez pozwolenia i mnie to zbytnio nie interesowało. Jednego razu jednak siedząc w klubie strzeleckim po kolejnym strzelanku z rewolwerów współczesnych tak nam się zeszło na dyskusję o tych starych rewolwerach i tak od słowa do słowa - pojechaliśmy do najbliższego sklepu i kupiłem sobie tego Dragona, a kolega Navy (mieli po jednej sztuce tylko) i postanowiliśmy sprawdzić dyskutowane racje w praktyce. I tak się zaczęło. Z dyskusji, której szczegółów już nie pamiętam rozpoczęła się zabawa, która urosła na razie u mnie do 7 sztuk broni CP (i na pewno na tym nie koniec) - uważaj to wciąga :lol: :twisted:

aron20000
Posty: 13
Rejestracja: 23 lipca 2009, 13:59
Lokalizacja: solisz

#7 Post autor: aron20000 » 25 lipca 2009, 00:31

Dzięki za wyjaśnienia teraz już jest wszystko jasne jak słońce :) W sprawie tego "bakcyla" to chyba w poniedziałek będę musiał wygenerować trochę gotówki, odwiedzić kilka sklepów z militariami i obejrzeć to na żywo :wink:

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

#8 Post autor: Phouty » 26 lipca 2009, 22:05

Co przedstawia ten malunek na bębnie tego rewolweru? Ręcznie grawerowany, czy też "laserowa wycinanka"? :wink:
Dopatrzyłem się tam jeźdźca na koniu. Czy tylko moja wyobraźnia jest zbyt bujna? :lol:
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

#9 Post autor: Razorblade1967 » 26 lipca 2009, 22:56

Phouty pisze:Ręcznie grawerowany...? :wink:
Nie przesadzaj - to stosunkowo niedrogie repliki Uberti (zabawki u mnie są do strzelania, a nie podziwiania). Maszynowa robota.
Phouty pisze:Co przedstawia ten malunek na bębnie tego rewolweru? [...]Dopatrzyłem się tam jeźdźca na koniu. Czy tylko moja wyobraźnia jest zbyt bujna? :lol:
Zarówno na Walkerze, jak i na Dragonie jest identyczna scena bitwy z Indianami. Navy mam akurat Pietty z gładkim bębnem, ale na replice Uberti (kolega mam taki) jest bitwa morska.

Na tej stronce firmowej Uberti są fotki tych replik w dużej rozdzielczości: http://www.uberti.com/firearms/walker.php

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#10 Post autor: waliza » 26 lipca 2009, 23:45

Moj znajomek w ta grawerke wpuscil złota farbę dla kontrastu. Trzyma sie calkiem dobrze. Urok dyskusyjny :wink:
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

aron20000
Posty: 13
Rejestracja: 23 lipca 2009, 13:59
Lokalizacja: solisz

#11 Post autor: aron20000 » 27 lipca 2009, 02:09

Hmm z kupnem narazie się wstrzymam, niestety brak funduszu :? a i apekty prawne narazie troche mnie zniechęcają

aron20000
Posty: 13
Rejestracja: 23 lipca 2009, 13:59
Lokalizacja: solisz

#12 Post autor: aron20000 » 27 lipca 2009, 02:10

:?

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#13 Post autor: dexter 1990 » 27 lipca 2009, 02:20

aspekty prawne? Nie ma tu w zasadzie żadnych aspektów prawnych: idziesz i kupujesz.

ODPOWIEDZ