HOWDACH HUNTER czyli kupujemy "obrzyna"
Moderator: Moderatorzy
Re: HOWDACH HUNTER czyli kupujemy "obrzyna"
Nie wiem czy twój katalog jest bardziej aktualny... ale na stronie Pedersoli-ego piszą że jest jeszcze kaliber .58, będący w rzeczywistości pszegwintowaną 20-ką. Środkowa pozycja w pierwszej tabeli
Re: HOWDACH HUNTER czyli kupujemy "obrzyna"
posiadam taki pistolet, kupiłem całkiem nowy w firmie HEGE , także z dwoma lufami gładkimi. Strzelanie z tego urządzenia to wspaniała zabawa. Strzelałem nawet do rzutków i nawet czasem trafiałem.
Re: HOWDACH HUNTER czyli kupujemy "obrzyna"
P.P.-Mnie też kusi żeby zakupić to cacko,ale cena zaporowa,oczywiście w wersji gładkiej,taka dubeltówka w wersji pistoletowej .Ale zaskoczyłeś mnie z tymi rzutkami,na jaką odległość strzelasz do tych rzutków?Myślę że 10-15 metrów to maks.Po prostu za krótka lufa,więc pewnie z większej odległości to nie dość że rozrzut ogromny to jeszcze moc taka słaba,że nawet rzutka by nie uszkodziło.