Forum Broni Strzeleckiej

marmot1 pisze: to gdzie kupować w rajchu?

Link podałem w tym wątku...

A ja się chyba skusze na tego:
http://www.waffen-hege.de/shop/index.ph ... prodID=415
choć cena dość konkretna

Na bron.iweb.pl kilku skrajnych ortodoksów toczy właśnie o ten model (SAA73 w wersji na kapiszony) ciezkie boje ( i przy okazji piane z pyska ) ze niekoszer bo niehistoryczny , że nic takiego nie istnialo, ze ma byc na pozwolenie bo oni tak chcą i w ogole jak ktos smie o czym takim myśleć ......widze że pierniczy sie tam niektorym dobrze w głowkach

polecam sklep: http://www.dixiegun.com/

zamówiłem, zapłaciłem - poczta przyniosła do domu

Do Polski wysłali?

pirx45 pisze:polecam sklep: http://www.dixiegun.com/

Fajny sklepik. A ceny zbójecko niskie...

P_iter pisze:

pirx45 pisze:polecam sklep: http://www.dixiegun.com/

Fajny sklepik. A ceny zbójecko niskie...

No i podejście ich mi się podoba

We do not need any documents before shipping.
Thank you,
DGW

--------------------------------------------------
From: "xxxxxxx" <[email protected]>
Sent: Tuesday, March 08, 2011 2:37 AM
To: "'DGW General'" <[email protected]>
Subject: RE: Inquiry from Dixie Gun Works

It is completely legal in Poland to poses black powder percussion handguns
and long guns as long as they are either produced or designed before 1855.

I am asking if you need any documents in US in order to ship it to Poland. I
will take care of customs here. I want to order Army 1858 revolver from your
website.

Regards,

xxxxxxxx

Skąd się wziął ten rok 1855?
Wynikało by z tego, że nie jest tak źle z importem broni CP! Chociaż na oceny "łatwości importu" to chyba trzeba będzie poczekać, aż już będziesz trzymał stal w ręku.
Czyli w pewnym sensie potwierdza się moja teoria, że dużo sprzedawców nie wysyła, bo po prostu nie chcą sobie zawracać tym d**y, albo się "boją", a nie dlatego, że nie wolno.

Error mały miało być 1885

I tak są "out of stock 1858 Army" więc na razie nie da się tego sprowadzić.

To napisales w mailu 1855 jak remi jest 1858? Fajny babol. Nie zdziwie sie jak beda ciagle "out of stock"
Zobaczymy czy "koledzy" Ci tego na cle nie zawina. Rzadko bo rzadko ale tez sie im trafialo niewiedziec, nie myslec lub sie pomylic i bron włoczyla sie tu i tam po roznych laboratoriach jakies pol roku.

Jak możesz, to jednak zrób już zakup.
Jak oni będą mieli konkretne zamówienie, to ich to zdopinguje, ażeby zamówić u dystrybutora. nawet jak jest więcej zamówień i oni mają "backlog", to i tak już będziesz wyżej na liście, niż gdybyś czekał.
Karty Ci przecież natychmiast nie skasują....choć po chwili zastanowienia, to chyba w przypadku zamówież międzynarodowych mogą to zrobić natychmiast.
Czasy, kiedy ktoś z Kijowa, czy też Albanii, zamawiał 100 telewizorów na kartę kredytową z ultra szybką dostawą, kiedy po próbie "skasowania karty" okazywało się, że towar już był dostarczony, a karta oczywiścia kradziona, to już dawno temu się skończyły. Teraz po prostu oni w tranzakcjach międzynarodowych wpierw kasują kartę, a dopiero potem wysyłają towar.
Nic i tak nie masz do stracenia.
PS
No i oczywiście skoryguj ten błąd w mailu do nich. Ktoś tam może jednak pomyśleć, że to coś jest nie tak, z tym modelem i właśnie pisać Tobie że jest "out of stock". Tu się o klienta dba....jakby się zaczęli jawnie czepiać, to byś mógł pójść do konkurencji, a tak, jak oni są "uprzejmi", to zawsze jest szansa, iż zamówisz coś innego, bo ten "pomylony" był "niedostępny czasowo".

"Przed 1885r." to będzie w Polsce legal od jutra. Dziś jest jeszcze "przed 1850"