Karabiny i amunicja CK Armii w drugiej połowie XIX wieku

Broń czarnoprochowa

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

Karabiny i amunicja CK Armii w drugiej połowie XIX wieku

#1 Post autor: variag » 24 grudnia 2005, 11:08

Austriackie odtylcowe karabiny z drugiej połowy XIX wieku i amunicja zespolona do nich.

Austro-Wegry po 1866 roku czyli po przegranej wojnie z Prusami wprowadziły do uzbrojenia swojej armii jako przepisowe cały szereg karabinów, karabinków i wcale nie mniejszą paletę amunicji do nich.
Aż dziw skąd w takim zdawało by się praktycznym narodzie tyle zawzięcia żeby wycisnąć z karabinu i naboju do niego ile sie tylko da ...
Zaczęto od dość pośpiesznej konwersji przez Jozefa Wänzla karabinów i karabinków odprzodowych kapiszonowych Lorenza na nabój zespolony.

Na pierwszy ogień poszedł nabój bocznego zapłonu.

14 mm Wänzel M67

Nabój M67 14,5mm x 32,5R
14mm x 33RF

Był to nabój o zapłonie bocznym z miedzianą cylindryczną łuską. Pocisk wykonany z miękkiego ołowiu ze ścięciem wierzchołkowym, z rowkami smarującymi wypełnionymi łojem jak środkiem smarującym pocisk w gwintach lufy.
Blok zamka (tzw trap door) w tej konstrukcji był na zawiasie i po odblokowaniu odchylany był do przodu. W trzonie zamka mocowana była iglica w która uderzał kurek. W swojej zasadzie działania podobny był do amerykańskiego Springfielda.
Konwersji do standardu Wänzla podlegały karabiny i sztucery strzelców Lorenz 1854 i 1862 oraz wcześniejsze karabiny i karabinki kapiszonowe. Wszytkie przekonwertowane karabiny i karabinki strzelały tym samym nabojem bocznego zapłonu (co jak się zaraz okaże nie było wcale regułą w CK Armii).
W tym wypadku kaliber amunicji wymuszony był kalibrem lufy Lorenza.
Lufa Lorenza była progresywna o kalibrze w polach 13,9 mm. Nabój elaborowany był prochem dymnym (czarnym) naważka prochu dymnego 4,4 grama
Karabin Wänzel 1854/67
Dlugość karabinu - 1334mm
długość lufy - 826mm
masa 4,31 kg
masa pocisku – 29,6 g
masa naboju - 40,9 grama
dlugość naboju - 49,0mm
długość łuski - 32,6mm

Vo – 405 m/s (411 m/s)
Eo – 2427 J

W dalszych konstrukcjach stosowano już trwalsze i nowocześniejsze naboje centralnego zapłonu.
Konstrukcja którą przedstawił Jozef Werndl była jednostrzałowa, z oryginalnym zamkiem cylindrycznym obrotowym, obracanym za pomocą skrzydełkowej dźwigni na prawa stronę. Obrót o 120 stopni (inne źrodla 90) powodował wyciągnięcie łuski z komory nabojowej, zamek wyposażony był w wyciąg ale bez wyrzutnika, nabój należało usunąć z korytka zamka ręcznie ...
Karabiny Werndla posiadały też zewnetrzny kurek który uderzał w iglicę umieszczoną w bloku auta.
W karabinku zastosowano jako przepisowy nabój o zmniejszonym ładunku prochowym i zmniejszonych wymiarach wychodząc ze słusznego założenia że do strzelania na dystanie ok 400-500 metrów balistyka takiego naboju będzie zupełnie wystarczająca.
Więc przedstawmy te karabiny i karabinki oraz amunicję do nich:


Werndl M.1867 kb piechoty i strzelców

Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr.
Ogółem wyprodukowano w latach 1867-74 łącznie 611.000 sztuk karabinów.

Nabój M1867 11,3mm x 41R
11,2mm x 42R
Łuska tombakowa, butelkowa, spłonka typu Wilburger, od 1869 roku spłonka typu Roth.
Naważka prochu dymnego 5,0 grama
Pocisk z miekkiego ołowiu o masie 20,30 g ze ścięciem wierzchołkowym i rowkami smarującymi zawierajacymi łój.
Dlugość naboju – 61,20 mm
Długość łuski – 41,30 mm
Vo – 436 m/s
Eo – 1929 J


Werndl M. 1867 karabinek saperów i żandarmerii i innych służb
Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr, 1867-74, nie znalazłem danych o ilości wyprodukowanych karabinków.

Nabój krótki M1867 11,3mm x 36R

Łuska tombakowa, cylindryczna, długości 35,6 mm z rantem, spłonka typu Wilburger, od 1869 roku spłonka typu Roth.
Naważka prochu dymnego 2,4 grama
Pocisk z miekkiego ołowiu o masie 20,30 g ze ścięciem wierzchołkowym bez smarowania.
Dlugość naboju –
Długośc łuski -
Vo – 306 m/s
Eo – 950 J


Werndl M.1873 kb piechoty i strzelców
Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr, w latach 1873-78.
Nabój M1867


Werndl M.1873 karabinek saperów, żandarmerii i innych służb
Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr, w latach 1874-78
Nabój krotki M1867


Werndl M.1877 karabin piechoty i strzelców
Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr, w latach 1878-85

Nabój M1877 11,2mm x 58R
11 mm für Gewehre scharfe Patrone M.1877
Wojskowy nabój o łusce mosiężnej, butelkowej,spłonka typu Roth.
Pocisk z miękkiego ołowiu z papierową owijką nasączoną smarem.
naważka 5,0 gram prochu dymnego.
długość naboju 74,0 mm
dlugość łuski – 58,1 mm
masa pocisku - 24,0 grama
Vo – 438 m/s (455m/s)
Eo – 2302 J

Nabój M1886 11,2mm x 58R
11 mm für Repetiergewehre scharfe Patrone M.1886 (opracowany jednak w 1881 roku)
Łuska zastosowano z modelu M1877, spłonka typu Berdan, pocisk był z utwardzonego ołowiu z papierowa owijką nasączona smarem, a łuske elaborowano silniejszym prochem dymnym o tej samej naważce. Stąd zmiana osiągów.
naważka 5,0 gram prochu dymnego.
długość naboju 74,0 mm
dlugość łuski – 58,1 mm
masa pocisku - 24,0 grama
Vo – 490 m/s (465m/s)
Eo – 2881 J


Werndl M.1877 karabinek saperów, żandarmerii i innych służb

Nabój krótki M1877 11,2mm x 35,6
11 mm Patrone Model 77 für Karabine Werndl
Łuska mosiężna, butelkowa, ze spłonką typu Roth, pocisk z miekkiego ołowiu zaokraglony z papierowa owijka nasaczoną środkiem smarującym. Naważka 2,4 grama prochu dymnego.
długość naboju – 53,0mm
długość łuski – 35,6mm
pocisk masa - 24,00 g
Vo – 319 m/s (307m/s)
Eo – 1221 J


Nabój krótki M1882 11,2mm x 36,0
11 mm Patrone Model 82 für Karabine Werndl
Łuska mosiężna, butelkowa, ze spłonką typu Berdan, pocisk z utwardzonego ołowiu zaokraglony z papierowa owijka nasaczoną środkiem smarującym. Naważka 2,4 grama prochu dymnego o zwiększonej mocy.
długość naboju – 53,0 mm
długość łuski – 36,0 mm
masa pocisku - 24,00 g
Vo – 345 m/s
Eo – 1428 J

Wszystkie wymienione wcześniej karabiny (M1867 i M1873) po 1878 roku zostały przekonwertowane do standardu kb Wernd M.1877 poprzez przystosowanie do naboju 11,15mm x 58R oraz wymiane celowników do balistyki tego naboju.
W 1882 roku nabój został lekko zmodernizowany poprzez zmiane spłonki z Roth na Berdan, zastosowanie silniejszego ładunku prochowego o tej samej naważce, oraz zastosowanie pocisku z utwardzonego ołowiu.
Podobny zabieg przeprowadzono z karabinkami w które po 1878 roku przekonwertowano do strzelania nabojem krótkim 11,2mm x 35,6R a od 1882 roku zastosowano nabój 11,2mm x 36R.
Naniesione zostały oznaczenia 1867/77 i 1873/77

FRUWIRTH M.1872
Karabinek żandarmerii M1872
Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr, w latach 1870-75 w ilości około 12.000 sztuk.
Nabój: 11,2x36,0R Frühwirth
Łuska mosiężna cylindryczna, pocisk z ołowiu z papierową owijką o masie 24 gram
Vo – 307 m/s (298m/s)
E0 - 1131 J
Wyposażony w magazynek rurowy podlufowy na 8 (inne źródlo 6) sztuk nabojów.
Zamek slizgowo-obrotowy

długość karabinka - 1038mm
Masa - 3.69kg
lufa dlugości 570mm o 6 gwintach prawoskrętnych.
Celownik skalowany do 600 kroków (schritt).


KROPATSCHEK M.1881
Karabinek żandarmerii M1881

Produkowany w Osterreichische Waffenfabriks-Gesellschaft, Steyr, w latach 1881-83 w ilości około 3.500 sztuk.
Nabój 11mm x 58R.
Podlufowy rurowy magazynek na 5 sztuk naboi.
Karabin Kropatschka miał magazynek podlufowy rurowy na 10 sztuk (chyba) naboi.
Nie został niestety przyjety na uzbrojenie CK Armii.
Karabinek posiadał zamek ślizgowo-obrotowy.
Długość karabinka - 1040mm
Masa - 3.69kg
Lufa długości - 570mm gwintowana o sześciu bruzdach.
Celownik skalowany do 600 kroków (schritt).
Vo 307 m/s
Ostatnio zmieniony 25 grudnia 2005, 23:36 przez variag, łącznie zmieniany 4 razy.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

#2 Post autor: variag » 24 grudnia 2005, 11:16

I wreszcie nadeszła era karabinów i karabinków konstrukcji
Ferdinanda Karla Adolfa Josefa Ritter von Mannlichera
Oraz amunicji do nich, pierwsze konstrukcje strzelały wprawdzie nabojem znanym z karabinu Werndla M.1877 potem rzutem na taśme wprowadzono nowoczesny zdawałoby się nabój kalibru 8mm ale elaborowany prochem dymnym.

Mannlicher M1885
- prototypowy karabin (wykonano partię ok 1500 szt) kalibru 11 mm z zamkiem ryglowanym niesymetrycznie i magazynkiem pudełkowym jednorzedowym z ładownikiem wyrzucanym przy pomocy specjalnego urządzenia w górę.
długość - 1328 mm
długość lufy - 808 mm
masa - 4,75kg
Vo- 440m/s
celownik - 1600 kroków (schritt)

Mannlicher M1886
wyprodukowano ok 90.000 szt
- seryjny karabin kalibru 11 mm na nabój czarnoprochowy M1877 z ładownikiem usuwanym przez otwór w dnie magazynka.
długość - 1326mm
długość lufy - 806mm (sześć gwintów prawoskrętnych)
masa - 4,52kg
Vo- 440m/s
celownik - 1500 kroków (schritt)

Mannlicher M1888
Wyprodukowano ok 350.000 sztuk
- karabin kalibru 8 x 50 mm R. Zmniejszono kaliber broni pozostawiając jako materiał miotający proch dymny. Przyrządy celownicze skalowane dla naboi z prochem czarnym.
długość - 1281mm
długość lufy - 765mm
masa - 4,41kg
Vo- 530m/s
celownik - 1800-2500 kroków (schritt)

Mannlicher M1890
- karabiny produkowane po wprowadzeniu amunicji elaborowanej prochem bezdymnym i w związku z tym fabrycznie wyposażone w odpowiednio wyskalowane przyrządy celownicze.
długość - 1281mm
długość lufy - 765mm
masa - 4,41kg
Vo- 610m/s
celownik - 300-1800 kroków i 1900-3000 kroków (schritt)

Mannlicher M1890 karabinek
długość - 1005mm
długość lufy - 498mm
masa - 3,3 kg (4,75?)
Vo- 610m/s (545m/s dla naboju M1888)
celownik - 300-1800 kroków
Karabinek posiadał zmieniony zamek dwutaktowy (inny niż w karabinie M1890) o dwóch ryglach z przodu który po poprawkach zastosowano w M1895.


Mannlicher M1888/90
- karabin M1888 w którym przyrządy celownicze wyposażono w płytki z nowymi nastawami przystosowanymi do osiągów amunicji 8 x50 mm R elaborowanej prochem bezdymnym.

Mannlicher M1895
czyli kultowy karabin i karabinek Mannlichera z zamkiem dwutaktowym cylindrycznym ryglowanym obrotowo(poprzednie ryglowne były kolankowo-dźwigniowo)

Te konstrukcje opisze po Świętach (a nawet Nowym Roku ;) ), na razie posty są chaotyczne, ale przeraził mnie ogrom tego co Austria w przeciągu ok 40 lat wrzuciła swoim żołnierzom na przysłowiowy grzbiet :shock:


Ostatecznie, w chwili wybuchu I Wojny Światowej wojny, armia austro - węgierska posiadała:
118 tys. sztuk kbk i kb syst. Werndl M.67/77, M.73/77
1 300 tys. sztuk kb syst. Mannlicher M.86/90, M.88/90, M.90, M.95
80 tys. sztuk kbk M.90
850 tys. sztuk kbk i sztucerów M.95
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2006, 13:10 przez variag, łącznie zmieniany 3 razy.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

Awatar użytkownika
Vis
Posty: 1437
Rejestracja: 3 czerwca 2005, 02:17
Lokalizacja: seattle

#3 Post autor: Vis » 24 grudnia 2005, 18:46

Lufa Lorenza była progresywna o kalibrze w polach 13,9 mm
Progresywna, w jakim znaczeniu? :?
"Remember kids, if there's a loaded gun in the room, be sure that you're the one holding it"
Prosze nie pytaj jak zrobic "prawdziwnego" AK, nie mam najmiejszego zamiaru pomagac Ci w dostaniu sie do pierdla. Nie pytaj tez o czesci.

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

#4 Post autor: variag » 24 grudnia 2005, 23:40

Austriacy jeśli chodzi o broń wojskową sporo jednak wnieśli.
Już w 1809 roku zmniejszyli np kaliber w sztucerach strzelców z 14,6 mm do 13,9. Szukając dalszych rozwiązań stosowali właśnie owe gwinty progresywne dla pocisków kompresyjnych Wilkinsona-Lorenza.
Fakt że odpuścili sobie iglicówki i naboje samospalające się trzeba im przyznać na plus. W każdym razie unikneli błędu (no może nie tyle błędu, co nie najlepszego wyboru naboju, były już wtedy sprawdzone konstrukcje nabojów bocznego zapłonu lub o zapłonie sztyftowym) jak Francuzi Chassepotem.
Z przykrością jednak muszę stwierdzić że jestem bardzo cieniutki z tego tematu.
Poprostu w pewnym momencie mnie mocno zaciekawił.
Zasadniczo gwint progresywny to taki zwiększający swój skok w kierunku wylotu czyli przyspieszający skok. W broni małokalibrowej podobno nie sprawdza się wcale czego przykładem mógł być np Mannlicher Carcano który "demonem celności" nie był (ale może to przyczyna słabiutkiego balistycznie naboju?).
Progresywność gwintu w Lorenzu była jednak inna, przy stałym skoku gwintu wychodzi na to że lufa była stożkowa i była różnica w średnicy lufy i wysokości gwintów przy komorze (np 0,50 mm) i malała wraz ze średnicą w stosunku do wylotu (np 0,10mm) co rzutowało na doszczelnienie kompresyjnego pocisku na całej długości przewodu lufy.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#5 Post autor: dexter 1990 » 25 grudnia 2005, 17:03

z zamkiem pudełkowym jednorzedowym z ładownikiem wyrzucanym przy pomocy specjalnego urządzenia w górę.
Czeski błąd?

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

#6 Post autor: variag » 25 grudnia 2005, 22:51

Normalnie ładowniki są zrzucane w dół, konstrukcja eksperymantalna ma widocznie jakieś swoje prawa ;)
W tym ładownik wyrzucany był przez otwarty zamek do góry.
Wczesniejsze konstrukcje Mannlichera miały jeszcze ciekawsze rozwiązania magazynka ;)
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#7 Post autor: dexter 1990 » 27 grudnia 2005, 14:01

"zamek pudełkowy" ???????? :?: :?: :?: :?:

ODPOWIEDZ