Forum Broni Strzeleckiej

Mam stara dubeltowke 12-stke
Czarnoprochowa

Poszukuje dobrej ksiazki (moze byc PDF) lub bardzo solidnej strony z opisami.
Sprzety, narzedzia, skladniki, przepisy ...
Od A do N.
Moze byc po angielsku.

Dzieki

Cześć
Dokładnie czego poszukujesz?
Strzelam z dubeltówki CP, co chcesz wiedziec?
Mirek

Temat ciekawy. Łuski dziś sa plastikowe i raczej jednorazowe bo nie wyobrażam sobie zaciskania ich ponownie. Fabrycznie to chyba robią na ciepło. Kiedyś się reelaborowało naboje ale łuski były papierowe. Elaboracja naboi do 12 powinna być prostsza niż amunicji do broni gwintowanej bo odpada cały cyrk z formowaniem łuski. wymiana spłonki- proch- przybitka- śrut- obcisnąć i gotowe. Tylko skąd łuski to nie wiem. Chyba żeby wytoczyć mosiężne lub aluminiowe ale to by trzeba je zamykać przez dodanie krążka np tektury i zakleić np woskiem.

Sprzęty do zaciskania "plastiku" można kupic ( czasami dostepne z importu zza wschodniej granicy.
Mozna też nie zciskać ale tylko skrócic..
i ładowac tak:
http://www.muzzleloadingshotguns.com/ar ... cartridges

Racja, można przecież użyć łusek 3" a nawet 3,5" magnum i skrócić . Pewnie zwykle 12/70 też wystarczą na skrócenie. Bardzo ciekawe co piszesz o zaciskaniu plastikowców. Poszukam czegoś o tym.

tu możesz zakupic 'kombajn"
http://pl.strobl.cz/lee-load-all-naboje-srutowe/

https://www.youtube.com/watch?v=riDWkvFt7mc
A "Candle Cartriges są dobre, gdy nie zawijasz , a tylko skracasz ( elboracja CP )
Ten sposób tez jest dobry do dubeltówek odprzodowych

Dzięki. Byłem tylko ciekaw bo mi dubeltówka CP nie grozi, chyba że odprzodowa a przy naboju za 20 pensów to kto się będzie bawił w taka dłubaninę.

Ja też tak sobie wykombinowałem..
Do rzutków strzelam ...
a) z nadlufki
b) z CP odprzodowej
c) z CP kurkowej w łuskach... ale to inna bajka

Elaboracja gładkiej lufy na NITRO to tylko HOBBY może być, a nie oszczędność
wychodzi często 2x drożej

Elaboracja gładkiej lufy na NITRO to tylko HOBBY może być, a nie oszczędność
wychodzi często 2x drożej

Dokładnie. CP to konieczność. Z nitro jeszcze może być jakieś śrubowanie wyników na 1000m czy podobne benchresty. Wtedy to też konieczność ale to obrzeża strzelectwa. Wkurza też cena. Jakaś porządna dubeltówka odprzodowa jest droższa od nitro.

Dubeltówka na 1000m..
Ale wracając do sedna..
Lubię elaborować gładką lufę, dla przyjemności i sposób na nudę...
wychodzi 2x drożej niż gotowiec, ale jest frajda...
Elaboruję wg zasad "przodków", czyli bez kombajnu, a jedynie młotek, poypchacz, wybijak i zawijarka rosyjska do plastiku
= no to już nie jest wg "przodków"), ale o papierowe łuski trudno już jest...
CP to są dwa sposoby:
1) odmierzona dawka prochu
2) przybitka filcowa
3) śrut
4) zatyczka.
Można zrobić patrona w tutce papierowej... też dziaał, ale trzeba pamiętać żeby szpilką poprzez kominek przebić papier...

Kurde, pisałem oczywiście o gwintowanym nitro . Gładką lufę w nitro to już całkiem nie ma sensu elaborować.

E...tam warto... dla własnej przyjemności
Na dłuższe dystanse to też elboruję , ale ... .308 i 223
by trafic tam gdziechcę i jak chcę....
a ponadto 2 x taniej niż z "niewiadomej" fabrycznej

Łuski tekturowe może się nie formatuje ale przez kalibrownik wskazane przecisnąć - było chyba w jakimś kalendarzu myśliwskim.

Da się? Ja tam tekturowe łuski bardzo źle wspominam i dobrze, że już poszły do lamusa. Strasznie puchną od wilgoci i po wyschnięciu już takie zostają i nic ich nie zmniejszy. Miałem takie, że średnice zwiększyły o dobre 3mm i już nie szło ich wcisnąć w komorę za cholerę.

mkl1 pisze:Cześć
Dokładnie czego poszukujesz?
Strzelam z dubeltówki CP, co chcesz wiedziec?
Mirek

Glownie przepisy "produkcji" 12 gauge CP
Ale widze, ze to bedzie problem.