Hej
waliza napisał(a):
Jesli lufa cofa sie wiecej niz wynosi dlugosc naboju to dlugi odrzut. Jesli mniej to krótki.
Ciekawy punkt widzenia

W pierwszym odruchu chciałem napisać że to bzdura, ale jak sobie chwilę przemyślałem to w sumie masz rację. Chociaż ja bym tego tak nie ujął, bo tu nie chodzi o drogę w centymetrach, tylko o moment odryglowania.
W klasycznej broni strzeleckiej krótki odrzut lufy często się spotyka w pistoletach. Działa to tak, że po strzale lufa cofa się wraz z zamkiem na bardzo krótkim odcinku. Prawie od razu następuje odryglowanie i lufa kończy swój ruch wstecz, zamek natomiast cofa się dalej, wyciągając przy okazji łuskę, aż dociera do skrajnego tylnego położenia i zaczyna wracać do przodu pod działaniem sprężyny powrotnej. Po drodze zabiera nowy nabój z magazynka czy taśmy, dojeżdżając do lufy ładuje go, rygluje się i wraz z lufą dociera w skrajne przednie położenie.
Długi odrzut lufy spotyka się rzadziej, miał go np. karabin maszynowy Chauchat. W takim mechanizmie po strzale lufa wraz z zamkiem cofa się aż do skrajnego tylnego położenia. Tam dopiero następuje odryglowanie. Zamek zostaje zatrzymany, lufa zaś powraca w skrajne przednie położenie (gubiąc po drodze łuskę). Wtedy zamek zostaje zwolniony i też powraca do przodu, zabierając po drodze nowy nabój dojeżdża do lufy, ładuje, rygluje się i gotowe.
To co jest w klasycznych działach ciężko trochę sklasyfikować, bo zamek (nasada zamkowa) się nie oddziela od lufy, niemniej ja bym uważał że to jest długi odrzut.
aldrin napisał(a):
Co do 76-tki włoskiej, to nie wydaje mi się aby była ona klasycznie automatyczna.
No właśnie w tych morskich to jest skomplikowane. Bo cały układ zasilania jest napędzany z zewnątrz i musi być, trudno sobie w ogóle wyobrazić jakiś magiczny mechanizm, wykorzystujący energię np. odrzutu do wyciągania dziesiątek naboi z magazynu pod wieżą. Więc i ładowanie on też odwala.
maziek napisał(a):
Swego czasu w wątku działko czy armata była dyskusja nt. samolotu Henschel Hs 129 B-3 z armatą 75mm z 12 nabojowym magazynkiem. Działo było zautomatyzowaną wersją 7,5 cm PaK 40. Powstała kwestia, czy taka armata jest automatyczna
Stanęło na tym że jest. BK 7,5 miała właśnie ten taki umownie długi odrzut lufy.