Strona 1 z 6
Czołg zniszczony RPG
: 11 stycznia 2014, 19:28
autor: maziek
http://www.youtube.com/watch?v=DnJpZkzxWKY
Około 5:45. Kim był człowiek, który przeżył? Załogant? Którędy się tak szybko wydostał?
Re: Czołg zniszczony RPG
: 11 stycznia 2014, 23:41
autor: waliza
Na moje nie ma szans zeby to byl zalogant i nie ma szans zeby ktos z zalogi to przezyl.Moze koles stal obok czolgu i wybuch i huk go ogluszyl. Padl na ziemie i pozbieral sie po chwili. Jak widac w czolgu zapalily sie wszystkie ladunki miotajace i byl tam piec hutniczy. Nawet jakby go gazy wydmuchaly przez wlaz wiezy to mysle ze nie bylby w stanie biegac.
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 00:32
autor: asasello
Troche dziwne bo czołgi nie maiły osłony piechoty.A ten nieborak chyba nie miał na sobie oporządzenia.
Pewnie jakiś bezdomny nocujący pod czołgiem.
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 08:25
autor: maziek
Stan jego ubrania, a szczególnie spodni przywodzi mi na myśl zdjęcie spodni Hitlera po zamachu. Czy to, że z lufy poszedł dym to oznacza, że w momencie wybuchu zamek był otwarty? Czy to trzaskanie na koniec wokół wieży to pancerz reaktywny?
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 10:27
autor: Zieloniutki
Może ktoś z załogi znajdował się poza czołgiem? Jeżeli tak to miał naprawdę farta
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 16:00
autor: bartos061
- Moim osobistym zdaniem to wcale nie było żadne RPG - tylko wybuchło coś w środku. Jakąkolwiek rakietę zazwyczaj widać jak leci a tu nie ma nic.
- Nie ma mowy żeby ten gość był w środku i przeżył.
- Nie po raz pierwszy ktoś popełnia błąd wjeżdżając do miasta czołgami bez ubezpieczenia. Za to na początku widać rosyjską taktykę wejścia w teren zabudowany samymi pojazdami - dwa pojazdy jeden do przodu drugi do tyłu w bliskim kontakcie. W Czeczenii Ruscy potrafili nawet dwa BWP spiąć stalowymi linami - tyłami. i tak jechać
Najfajniejszy z tego filmu jest przelatujący pistolet 0:05 coś jak Walther P38
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 16:27
autor: maziek
Brak rakiety też mnie zastanowił a po tym co napisałeś to wydaje mi się, że ta eksplozja była wywołana strzałem, który ten czołg oddał tuż przed wybuchem. Jest mnóstwo filmików na których widać, jak czołgi są w stanie przetrwać wielokrotne nawet trafienie RPG (tylko nie wiadomo jakim). Czy rzeczywiście to RPG-29 (czy też M79) czy RPG-7.
A pistolet wygląda jakoś tak:
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 16:33
autor: fn fal
A mi się wydaje że ten czołg oberwał z RPG-29 (na filmiku brodate oszołomy z tego walą )tandemową głowicą kumulacyjną ,na ten granatnik niema mocnych jeśli chodzi o burty pojazdów czy tył wieży chyba że te strefy będą osłonięte ciężkimi pancerzami reaktywnymi .O ile pamiętam to głowica PG-29 spenetrowała bez problemu pancerz przedni Challengera 2 w Iraku .I niema opcji żeby ktokolwiek przeżył zapłon ładunków miotających w T-72 a co do puszczenia czołgów w miasto bez osłony piechoty to nie oni pierwsi tak zrobili w dodatku wiedząc że przeciwnik dysponuje bardzo skuteczną bronią ppanc to jest to karygodne .Choć może to ta słynna muzułmańska sztuka prowadzenia wojen
po co nam taktyka allach nam dopomoże ciekawe czy ci w czołgach też drą gębę allach akbar
Brak rakiety też mnie zastanowił
Granaty PG-29 mają bardzo duża prędkość więc nie zawsze da się dojrzeć moment samego trafienia .
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 16:41
autor: bartos061
No może tak być, ale nawet na tym filmie w zwolnionym tempie nic nie widać.
Co do zniszczenia czołgu RPG to nawet zdarzało się w Iraku, że RPG-7 przebiło Abramsa. Wszystko zależy od szczęścia strzelającego i pecha załogi
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 16:52
autor: fn fal
Dokładnie ,o ile pamiętam to granat z RPG-7 spenetrował burtę pojazdu nawet stara amunicja do RPG-7 może być skuteczna jeśli się zna słabe strefy pojazdów nie mówiąc już o takich wynalazkach jak PG-7VR kaliber 105mm .Współczesne czołgi podstawowe są niezwykle odporne od frontu praktycznie nie do ruszenia dla piechoty (zwłaszcza najnowsze odmiany ) ale to nie oznacza że nie da się ch ugryzć w innym miejscu
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 16:57
autor: maziek
Tak czysto teoretyzując to przeważnie kamery amatorskie maję koło 25 kl/s, przy czym sama ekspozycja trwa zwykle dużo krócej (np 1/500 s) a więc od ekspozycji do ekspozycji głowica mogłaby przelecieć jakieś 9-10 m. Przestrzeń od tyłu czołgu do zasłaniającego bloku na pierwszym planie to parę metrów. Gdyby więc strzał padł z tamtej strony to kto wie, może przeleciałaby "między", szczególnie, że nie ma jasnego płomienia ani nie zostawia dymu.
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 17:17
autor: Zieloniutki
Płomień może być niewidoczny ("ogon" ciągnący się za pociskiem), ponieważ ładunek miotający wypala się zanim pocisk opuści "rurę".
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 18:17
autor: asasello
A może to ten biegacz załatwił czołg?
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 19:42
autor: bartos061
Też mi to przyszło do łba
Re: Czołg zniszczony RPG
: 12 stycznia 2014, 20:48
autor: jurand
To możliwe. W końcu ten filmik jest zmontowany.