Pociski kumulacyjne i PPK
: 31 października 2014, 22:15
Mam takie dwa pytania odnośnie pocisków kumulacyjnych i przeciwpancernych pocisków kierowanych
Pytanie pierwsze. Otóż z tego co wiem współczesne pociski kumulacyjne (czy szerzej, ładunki kumulacyjne) przebijają pancerz przy pomocy rozpędzonej do wielkiej prędkości strumienia kumulacyjnego powstałego z wkładki kumulacyjnej. Z tego co wiem strumień kumulacyjny nie tyle "przepala pancerz" (choć z takim wytłumaczeniem działania pocisku kumulacyjnego dość często się spotykałem), bo przebija pancerz swoją energią kinetyczną, podobnie jak "kinetyczny" pocisk przeciwpancerny. Jednak z tego co wiem istniały ładunki kumulacyjne pozbawione wkładki kumulacyjnej. Jak w ich przypadku wyglądało przebijanie pancerza
No i pytanie odnośnie przeciwpancernych pocisków kierowanych, a konkretnie systemów ich sterowania. Słyszałem o metodzie ręcznej (MCLOS), w przypadku której sterowanie pociskiem wyglądało trochę jak kierowanie modelem samochodu czy samolotu sterowanego radiem. Słyszałem o metodzie półautomatycznej (SACLOS), gdzie nie trzeba już ręcznie kierować pociskiem, a wystarczy jakoś wskazać pociskowi cel (przykładowo wiązką lasera czy radarową). Jednak jak rozwiązano to w nowszych pociskach. Z tego co wiem niektóre z nowoczesnych PPK mają możliwość działania w trybie "wystrzel i zapomnij" (lub trybie bliskim temu trybowi). Czy ten tryb rozwiązany jest poprzez jakiś "autotracker" (system automatycznego śledzenia celu) analizujący obraz, ewentualnie analizujący obraz w widmie termicznym przy pomocy termowizora, czy może jakoś inaczej. Wiem, pytania nieco amatorskie, ale jakoś nigdy nie analizowałem konstrukcji przeciwpancernych pocisków kierowanych
Pytanie pierwsze. Otóż z tego co wiem współczesne pociski kumulacyjne (czy szerzej, ładunki kumulacyjne) przebijają pancerz przy pomocy rozpędzonej do wielkiej prędkości strumienia kumulacyjnego powstałego z wkładki kumulacyjnej. Z tego co wiem strumień kumulacyjny nie tyle "przepala pancerz" (choć z takim wytłumaczeniem działania pocisku kumulacyjnego dość często się spotykałem), bo przebija pancerz swoją energią kinetyczną, podobnie jak "kinetyczny" pocisk przeciwpancerny. Jednak z tego co wiem istniały ładunki kumulacyjne pozbawione wkładki kumulacyjnej. Jak w ich przypadku wyglądało przebijanie pancerza
No i pytanie odnośnie przeciwpancernych pocisków kierowanych, a konkretnie systemów ich sterowania. Słyszałem o metodzie ręcznej (MCLOS), w przypadku której sterowanie pociskiem wyglądało trochę jak kierowanie modelem samochodu czy samolotu sterowanego radiem. Słyszałem o metodzie półautomatycznej (SACLOS), gdzie nie trzeba już ręcznie kierować pociskiem, a wystarczy jakoś wskazać pociskowi cel (przykładowo wiązką lasera czy radarową). Jednak jak rozwiązano to w nowszych pociskach. Z tego co wiem niektóre z nowoczesnych PPK mają możliwość działania w trybie "wystrzel i zapomnij" (lub trybie bliskim temu trybowi). Czy ten tryb rozwiązany jest poprzez jakiś "autotracker" (system automatycznego śledzenia celu) analizujący obraz, ewentualnie analizujący obraz w widmie termicznym przy pomocy termowizora, czy może jakoś inaczej. Wiem, pytania nieco amatorskie, ale jakoś nigdy nie analizowałem konstrukcji przeciwpancernych pocisków kierowanych