maziek pisze:czy gdyby dziś powstała broń analogiczna do kbk to czy by się nazywała subkb (przy okazji - jak się to skraca).
Problem polega na tym, że nie powstanie, bowiem z taktycznego punktu widzenia nie ma dla niej miejsca we współczesnej armii. Ten system klasyfikacji jest wielo- nie zaś jednowymiarowy. Cywilną broń możesz nazywać za to jak chcesz, nie ma to znaczenia - możesz karabinkiem możesz karabinem, możesz sztucerem, wolna wolna.
Bardziej mnie interesuje, czy zaliczenie do kategorii sub polega na odpowiedniej proporcji długości lufy do kalibru, czy po prostu jest odbiciem faktu skrócenia lufy broni, która pierwotnie zaprojektowana została jako kb czy kbk.
Zaliczenie broni do kategorii subkarabinów lub subkarabinków zależy w pierwszej kolejności od tego, czy jest to broń wojskowa, w drugiej czy jest automatyczna, w trzeciej jaką amunicją strzela, w czwartej jaką ma długość lufy. Formalnie rzecz biorąc, to nie ma wymogu, że subkbk/subkb musi być skróconą odmianą kbk/kb.
- czwarta mogłaby podać definicję automatyczny, samoczynny, maszynowy zamiast retorycznie pytać, czy ja znam odpowiedź na to o co się sam pytam
Litości, wybacz mi, ale nie chce mi się przepisywać Encyklopedii broni, może tak kupisz sobie jakieś źródło (polecam
to na allegro i
to), a później będziemy dyskutowali, bo tak to jest jak ze ślepym o kolorach. Miejże chociaż jakieś podstawy, nie wszystko da się znaleźć na Sieci!). Albo zerknij chociaż na wikipedię, czy nie ma tam przepisanych definicji.
- apropos ostatniego pytania rozumiem, ze w ogóle nie drażnią cię UKM-y i RKM-y?
W nazwach? Szczerze mówiąc, to rkm w ogóle w zasadzie nie ma, więc tego się nie używa, a tam gdzie mogę zapisuję km UKM-2000 jako km wz.2000 licząc, że moja wersja się przyjmie. I tyle.
Old Cadet pisze:Podobnie z karabinkiem i karabinem. Słowo karabinek ma swe właściwe znaczenie mniej więcej od dwustu lat. Oznacza skrócony karabin. Nadawanie słowom nowych znaczeń, stojących w sprzeczności do znaczeń utrwalonych jest językowo naganne.
Piotr, język (żargon) techniczy rządzi się, rządził i będzie rządzić się swoimi prawami i raczej powinieneś się z tym pogodzić. Nie myl stosowania pojęć (terminów) technicznych z językiem potocznym czy popularnym. Dla mnie ważniejsza jest czystość przekazu i brak etapu pośredniego (tłumaczenie z żargonu technicznego na język - umownie nazwijmy - potocznym), stąd stosuje wprowadzone oficjalnie pojęcia bez grymaszenia. Jest taki standard, to go używam. Zmieni się - przejdę na inny. I tyle.
Kojot pisze:Remov, co do nkm, to trochę się nie zgadza, bowiem nie każdy nkm miał kaliber powyżej 20mm. Na przykład nkm kal. 13,2mm obecnie byłby wkm-em, tak jak wkm-y 12,7mm, czy 14,5 mm.
Jasne, masz rację, zapomniałem o tych dwudziestu dziewięciu 13,2-mm wkm Hotchkiss wz.1930 używanych przez WP.
Whatever happens we have got / the Maxim Gun, and they have not.