Taurus Ranging Judge

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Brat
Posty: 205
Rejestracja: 5 grudnia 2006, 21:32
Lokalizacja: Rzeczpospolita Obojga Narodów

Re: Taurus Ranging Judge

#31 Post autor: Brat » 3 marca 2011, 17:51

A czy ktoś w Polsce ma deal z Taurusem ? Kiedyś były w ASSA ale zdaje się ta firma się zwinęła ... przynajmniej ze sklepu przy Bonifiacego w Wa-wie.

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Taurus Ranging Judge

#32 Post autor: Old Cadet » 5 marca 2011, 02:05

TWE pisze: Do osób, które czytały nową ustawę mam pytanie: dlaczego nie dało by się zarejestrować tego do sportu?
Niby dlaczego sie nie da?
Cytat (będzie obowiązywać od przyszłego czwartku).
"4. Pozwolenie na broń, wydane w celach, o których mowa w ust. 2, uprawnia do posiadania następujących
rodzajów broni i amunicji do niej:
(...)
4) do celów sportowych — broni palnej:
a) bocznego zapłonu z lufami gwintowanymi, o kalibrze do 6 mm,
b) centralnego zapłonu z lufami gwintowanymi, o kalibrze do 12 mm,
c) gładkolufowej,
d) przystosowanej do strzelania wyłącznie przy pomocy prochu czarnego (dymnego);"

Awatar użytkownika
Apolinary Koniecpolski
Posty: 2180
Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
Lokalizacja: Smolanka

Re: Taurus Ranging Judge

#33 Post autor: Apolinary Koniecpolski » 5 marca 2011, 15:54

casull454 pisze:
Apolinary Koniecpolski napisał(a):
Tak przy okazji, czy ktoś się orientuje w różnicach pomiędzy starszą("dwukalibrową") a nowszą("trzykalibrową") wersją?
Naboje .410 mają długość 2,5 i 3 cale (bodajże jeszcze kiedyś funkcjonowały 2 calowe, nie jestem pewny)

Taurus najpierw robił bębny 2,5 z których można było strzelać .45LC i .410-2,5. (dwu-kalibrowe)
Trój-kalibrowe mają jeszcze dłóższe bębny więc dochodzi jeszcze .410-3.

A nie wiesz czy były jakieś zmiany w zewnętrznej średnicy bębna?

W koncu 45LC to skrajnie niskociśnieniowy patron (już te 410tki chyba wyższe ciśnienia generują).
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy Obrazek

Awatar użytkownika
casull454
Posty: 301
Rejestracja: 22 października 2010, 12:39

Re: Taurus Ranging Judge

#34 Post autor: casull454 » 5 marca 2011, 22:02

-->Apolinary Koniecpolski Jedyna różnica to to że wersja trzykalibrowa jest jeszcze bardziej "rozciągnięta".
Rewolwer w zasadzie jest projektowany wytrzymałościowo na śrutową .410-kę, z możliwością strzelania z .45LC a nie odwrotnie.
Różnice w wymiarze są tylko podobno w przypadku szkieletów plastykopodobnych i wynikają ze względów wytrzymałościowych, jednak tego nie sprawdzałem.
W którejś z zeszłorocznych BiA był artykuł, poszukam może coś napisali. Na stronie producenta nie zauważyłem by coś o tym napis było.

"Problemy" w postaci rozerwanej broni, na sto procent wystąpią przy omyłkowym załadowaniu wysokociśnieniowego .454casull co umożliwia długość bębna a przed czym ostrzega nawet sam producent i kilka zagranicznych artykułów. W zwykłych rewolwerach wyłącznie na .45LC jest to nie możliwe bo łuska .454 jest o 3,3mm dłuższa od .45LC. W "śrutowcach" Taurusa niema niestety żadnego zabezpieczenia przed taką pomyłką.
Jednak u nas ta amunicja w zasadzie nie występuje więc nie ma problemu.

Awatar użytkownika
Apolinary Koniecpolski
Posty: 2180
Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
Lokalizacja: Smolanka

Re: Taurus Ranging Judge

#35 Post autor: Apolinary Koniecpolski » 5 marca 2011, 23:55

Nic to - czemuś mi się zdawało że ta nowa wersja ma właśnie możliwość użwywania patronów 454 casull (dlatego "trzy - a nawet cztero - kalibrowy), widać coś mi się ubrdało ;)
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy Obrazek

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Taurus Ranging Judge

#36 Post autor: Phouty » 6 marca 2011, 00:10

Nie Apolinary! Nie musisz iść do psychiatry, ażeby zaliczyć kilka dawek lekarstw na paranoję. (Czyli oszczędzasz na wydatkach, które możesz spożytkować na zakup jakiegoś strzeladła). :wink: :lol:
Ta najnowsza wersja jest trójkalibrowa.
Nie miałem jej w rękach, ani (nie daj Panie Boże) nie strzelałem z niej w Kalifornijskiej Republice Rad, ani też (bądźmy uczciwi) w żadnym innym wolnym stanie tego USofA.
Jednakże reklamówka wyraźnie mówi, iż najnowsza wersja, czyli M513, jest w kalibrach .454 Casull, .45Colt, oraz w .410 GA (gładkolufowy).
Trzy kalibry w jednym gnacie i to bez paranoi! :lol:
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Awatar użytkownika
casull454
Posty: 301
Rejestracja: 22 października 2010, 12:39

Re: Taurus Ranging Judge

#37 Post autor: casull454 » 6 marca 2011, 14:03

Słyszałem że planują taką wersję na .454 ale nie wiedziałem że to weszło bo nie interesowałem się tym rewolwerem za bardzo. :?
Pojęcie "trzy kalibry" kojarzyło mi się z długimi bębnami na .410-3cale które weszły już jakiś czas temu, bo można strzelać dwoma długościami .410-ki i .45-ką (,410-3, 410-2,5, .45LC),
w przeciwieństwie do "dwukalibrowych" krótszych. (.410-2,5, .45LC)

Jeżeli weszła wersja wytrzymująca .454casull to czy nie powinna być oznaczona jako czterokalibrowa? :idea: :?:
Czy śrutowa .410-ka w dwóch długościach łusek to nie dwa "różne" kalibry, choć krótszymi można strzelać a dłuższych komór??
Czy to się odnosi tylko do amunicji kulowej?
Ostatnio zmieniony 6 marca 2011, 14:15 przez casull454, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Apolinary Koniecpolski
Posty: 2180
Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
Lokalizacja: Smolanka

Re: Taurus Ranging Judge

#38 Post autor: Apolinary Koniecpolski » 6 marca 2011, 16:17

Te "trzykalibrowe" czy "czterokalibrowe"* to dla uproszczenia pisałem (nikt tego tak nie nazywa).



*w cudzysłowie (w kalibrach to można co najwyżej długość lufy, pocisku czy skok gwintu określać ;) ).
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy Obrazek

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Taurus Ranging Judge

#39 Post autor: maziek » 6 marca 2011, 18:13

Jak on ma cztery kulki ołowiane 10 mm w jednym patronie to jaki jest rozrzut powiedzmy na 5 m?
ukłony...

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Taurus Ranging Judge

#40 Post autor: Old Cadet » 6 marca 2011, 18:23

Wejdź na stronę Taurusa, tam są filmiki.
Tak na oko to przy odległości ok. 10 m wiązka śrutu ma średnicę ok. 20 cm.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Taurus Ranging Judge

#41 Post autor: maziek » 6 marca 2011, 19:01

Czyli tak naprawdę nie ma to żadnego wpływu na celowanie wewnątrz budynku w standardowych sytuacjach (kilka metrów)?
ukłony...

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Taurus Ranging Judge

#42 Post autor: Old Cadet » 6 marca 2011, 19:23

Nie bardzo rozumiem sens Twojej wypowiedzi. Możesz innymi słowami?

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Taurus Ranging Judge

#43 Post autor: maziek » 6 marca 2011, 20:08

Że na takiej odległości (5-6 m) nie zwiększa się istotnie pewność trafienia dzięki rozrzutowi śrutu - w stosunku do zwykłego pocisku (mowa o tych czterech kulkach, bo może drobniejszy śrut będzie miał szerszą wiązkę).
ukłony...

Awatar użytkownika
casull454
Posty: 301
Rejestracja: 22 października 2010, 12:39

Re: Taurus Ranging Judge

#44 Post autor: casull454 » 6 marca 2011, 21:42

Apolinary Koniecpolski pisze:Te "trzykalibrowe" czy "czterokalibrowe"* to dla uproszczenia pisałem (nikt tego tak nie nazywa).



*w cudzysłowie (w kalibrach to można co najwyżej długość lufy, pocisku czy skok gwintu określać ;) ).
Po prostu użyłem skrótu myślowego...

Chodziło mi o to czy wedle naszych przepisów naboje śrutowe o jednym kalibrze ale różnych długościach łusek jak .410-2,5 i .410-3 czy 12-70 i 12-76 są formalnie klasyfikowane jako jeden "kaliber" czy jako dwa- jak w przypadku .38/.357 ??

Czy przy rejestracji śrutówki wpisują w kwitek ten drugi wymiar (70/76) jak jest w przypadku amunicji kulowej (np. 7.62x54R), czy w ogóle nie podaje się długości łuski (komory?) ??

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Taurus Ranging Judge

#45 Post autor: Old Cadet » 6 marca 2011, 22:43

maziek pisze:Że na takiej odległości (5-6 m) nie zwiększa się istotnie pewność trafienia dzięki rozrzutowi śrutu - w stosunku do zwykłego pocisku (mowa o tych czterech kulkach, bo może drobniejszy śrut będzie miał szerszą wiązkę).
Chyba jednak nie mogę się zgodzić z Twoją tezą.
Doświadczenie wskazuje, że" "nie ma celu tak bliskiego, ani tak dużego by nie dało się go spudłować". A spudłowanie pociskiem jednolitym o 5 cm oznacza, że cel nie jest wcale trafiony. Spudłowanie o 5 cm (licząc środek wiązki) z naboju śrutowego oznacza, że ok. 3/4 wiązki jednak trafi w cel.

ODPOWIEDZ