Stemple.

[Longines]

Masz racje Phouty , dalej sie chyba nie posuniemy
Bezposrednie porownanie, ze 100%-wo oryginalnym egzemplarzem , moze by wskazalo na roznice w stemplowaniu a przede wszystkim
w wykonaniu i obrobce.
Niestety musze stwierdzic , ze obrobka i koncowy "finish" , w omawianym rewolwerze , pozostawia duzo do zyczenia.
W "srodku" wykonany jest bardzo prymitywnie i na "odwal sie" (patrz zamieszczone zdjecie).
Sklania mnie to tez do wniosku , ze chodzi tu o "podrobke" - jednakze o "podrobke" o jakies tam wartosci historycznej.
Jakbys znal jakies "muzeum podrobek" to chetnie bym go tam wyslal , bo wywalac "go" na zlomowisko - to jednak troszke szkoda

Chociaz to juz chyba nie ma znaczenia , jeszcze jedno zdjecie ze stemplami , bitymi na wewnetrznej stronie chwytu.
Specjalnie to zdjecie umieszczam , zeby Wam juz calkowicie pomieszac w glowie

Pozdrowienia

[waliza]

Po ostatniej focie obstawiam to co wczesniej napisal variag- ten reolwer byl re-stemplowany. Jedne bicia to bicia producenta a niektore to bicia jakiegos odbiorcy/uzytkownika/handlarza/.

[Phouty]

Ale późniejsze bicia by uszkodziły oksydę, chyba że metal już zdążył pociemnieć w tych miejscach po tylu latach i teraz na zdjęciach wygląda to jak oryginalne bicia przed położeniem oksydy.

[Longines]

Witam szanowne forum!
Pamietacie jak w tym temacie lamalismy sobie glowy nad tym stemplem?
Dla przypomnienia :

[Longines]

Pare dni temu wpadly mi w rece te zdjecia:
Wlasnie - widac na nich ten sam stempel ktory tak nie dawal mi spokoju.
Moze teraz , na podstawie tych nowych zdjec , moglby ktos na temat ten cos powiedziec.
Zapraszam do dyskusji.
Pozdrowienia

[mkl1]

http://www.strzelecka.net/viewtopic.php?f=1&t=4601
przed ostatnia strona= Znak "Londyśki" próba prochem bezdymnym Londyn ok 1904??
Przynajmniej podobne

[waliza]

Odpada. Obie pukawki sa na proch czarny i francuskie. To musi byc jakis znak odbiorczy/ostrzalu ale cholera wie jaki. Ija-francja zapewne bardziej porusza sie w tym jezyku, mozna by pogoglowac po ichniemu, moze daloby to jakies wyniki.

[mkl1]

zobacz czy nie są podobne do niemieckiej puncy "trzecia próba" wiadomo proch czarny.
To że Francja to OK, ale jeżeli znalazły się na terytorium Niemiec to Musiały mieć nabitą "ichniejszą próbę)
Obecnie też Niemcy nabijaja swój znak (nawet na replikach) "takie podwójne "W"

Ponadto chyba tam masz "G" w owalu i c "czymś na górze= to może być GOTHA Niemcy z XIX w(zakład rusznikarski przeprowadzający III próbę(?)

[Longines]

Chyba trzeba zakonczyc ten temat.
Zagadka stempla zostala wyjasniona.
Przychylam sie do opinii "mkl1" i tez stwierdzam ze jest to stempel
trzeciej proby wytrzymalosciowej bitej przez niemcow do 1933 roku.
Tutaj pragne tez podziekowac "mkl1" za udostepnienie obszernego
materialu na ten temat.
Pozdrowienia

[waliza]

Znaczy sie tajemnica polegala na tym, że to sa punce z broni przejetej przez niemcow i oni dobili punce a my szukalismy punc francuskich?

[Longines]

I tak dokladnie musialo byc.
Prawdopodobnie , w czasie , lub po pierwszej wojnie swiatowej dostala sie na teren Niemiec
jako bron zdobyczna lub zarekwirowana.

[Okruch]

To Mle 1866, Chassepot, więc możliwe że to pamiątka z blitzu 1870/71.

[waliza]

Chassepotow zdobyto wtedy ogromne ilosci. Czesc kawalerii przezbroila sie w nie samorzutnie w czasie kampanii.

[Uriasz]

Jesli to Chassepot przejety przez Niemcow na skutek wojny 1870/71 to na 99% bedzie w kalibrze 11x60R ( wykorzystywanym takze w Mauserze M1871), Niemcy masowo przebudowywali zdobyczne Chassepoty na właśnie ten nabój.

[variag]

Odpowiedź na tę zagadkę to padła w tym temacie w 2011 roku.
To tak dla przypomnienia.