Amunicja specjalna...

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Herrmannek
Posty: 656
Rejestracja: 30 marca 2004, 14:43
Lokalizacja: Here lays Butch, We planted him raw. He was quick on the trigger, But slow on the draw.
Kontakt:

Amunicja specjalna...

#1 Post autor: Herrmannek » 6 listopada 2005, 23:35

Myślę, że warto by tu było zużyć trochę miejsca na forum na informację o amunicji i systemach towarzyszących, przeznaczonych do różnego rodzaju treningu(do treningu na sucho, o osłabionym ładunku, ślepa, znakująca), użycia w celach "mniej-niż-zabójczych" i innych...


Na dobry początek
marmot przypadkowo podrzucił mi link do stronki...
http://www.utmunitions.com/HTML/products.html
jak poszukać po stronce, to dość dużo ciekawych opisów i zdjątek(oczywiście po angielsku :) )

tutaj jeden z najpopularniejszych systemów simunition, używany także w Polsce(np. BORowiki)
http://www.simunition.com/index.php

Mnie z kolei interesują naboje do bezpiecznego treningu na sucho, takie plastikowe, chyba z mechanizmem sprężynowym w środku...
Chinka B1, Łucznik wz. 70, Hatsan 70S... Otwarte-Stojąc
Quemadmodum gladius neminem occidit, occidentis telum est

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#2 Post autor: dexter 1990 » 9 listopada 2005, 15:15

chyba z mechanizmem sprężynowym w środku...
co one robią? widziale takie ale nic z tego ni kumam

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#3 Post autor: Tytus de ZOO » 9 listopada 2005, 15:39

"Sprężynkowe" naboje służą mniej więcej temu, by strzelać na sucho :D
Jest taka szkoła (nie mnie oceniać, czy dobra), według której sprężyna iglicy nie lubi, żeby w centralnym zapłonie pykać na sucho bez naboju w komorze. No i ta sprężynka działa w ten sposób, że dno łuski ugina się minimalnie pod uderzeniem iglicy, co ma pewnie służyć temu, żeby się nie odkształcało i miało dłłuższy żywot. A boczny zapłon to wiadomo, jeszcze inna historia.
Aha. Sprężynka sprężynką, a w dnie łuski i tak robi się dziura, więc po kilkunastu strzałach na sucho trzeba taki nabój wyrzucić.

Królik

#4 Post autor: Królik » 9 listopada 2005, 15:48

... ale ich paczka (5 sztuk) kosztuje mniej niż nowa sprężyna iglicy...

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#5 Post autor: marmot1 » 9 listopada 2005, 19:08

Królik pisze:... ale ich paczka (5 sztuk) kosztuje mniej niż nowa sprężyna iglicy...
No niby tak, ale u mnie w domu jest np. 7 sztuk broni najstarszy egzemplarz przedwojenny jeden z 1947 roku jeden z 1960 i nigdy nie było przypadku pęknięcia sprężyny iglicy. (Chociaż w tym samym czasie poszły 3 kolby i spręzyna od szczerbinki :lol: )
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#6 Post autor: Tytus de ZOO » 10 listopada 2005, 09:31

Królik pisze:... ale ich paczka (5 sztuk) kosztuje mniej niż nowa sprężyna iglicy...
Fakt, ale ta paczuszka nie kosztuje wcale mało, a prawie to samo daje łuska (razy 5) po wytrzelonym prawdziwym naboju.Tak mi się przynajmniej wydaje. A ta łuska nie kosztuje nic.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9671
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#7 Post autor: waliza » 10 listopada 2005, 09:43

wystarczy ze zwyklej łuski wydlubac splonke i wlac twardy silikon, czy wlozyc kawalek twardej gumy
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#8 Post autor: Tytus de ZOO » 10 listopada 2005, 10:10

Chociaż - z drugiej strony - takie "sprężykowe" naboje mają tę przewagę nad każdą łuską, że można załadować nimi magazynek do pełna i ćwiczyć wprowadzanie pistoletu do akcji z przeładowaniem albo strzał po usunięciu niewypału. Oczywiście Waliza zaraz napisze, że do przerobionej według jego pomysłu łuski też mona dołożyć pocisk z polerowanego drewna albo czegoś w tym rodzaju. I pewnie będzie miał rację, tylko że nie każdy ma az tyle zaparcia, żeby zajmować się własną produkcja nabojów ćwiczebnych.

Królik

#9 Post autor: Królik » 10 listopada 2005, 10:24

Tytus de ZOO pisze:Chociaż - z drugiej strony - takie "sprężykowe" naboje mają tę przewagę nad każdą łuską, że można załadować nimi magazynek do pełna i ćwiczyć wprowadzanie pistoletu do akcji z przeładowaniem albo strzał po usunięciu niewypału.
Używania ich do tego nie polecam. Są one faktycznie dość marne jakościowo - wyrabia się "spłonka", ale najczęściej pękają w miejscu połączenia dna (metal) z "łuską" (plastik).

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9671
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#10 Post autor: waliza » 10 listopada 2005, 12:19

A co za problem sobie zrobic taki naboj? Chociaz akurat ja osobiscie nie panikuje z tymi iglicami i w nosie mam jakies naboje na sprezynkach. Az tak szybko sie ta iglica i sprezyna nie zniszczy, nie ma co przesadzac.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

#11 Post autor: Tytus de ZOO » 10 listopada 2005, 12:32

waliza pisze:A co za problem sobie zrobic taki naboj? Chociaz akurat ja osobiscie nie panikuje z tymi iglicami i w nosie mam jakies naboje na sprezynkach. Az tak szybko sie ta iglica i sprezyna nie zniszczy, nie ma co przesadzac.
Czyli miałem rację - jest w tej sprawie i druga szkoła ... Niedługo okaże się (piszę to bez złośliwości, bo po pierwsze z natury nie jestem zgryźliwy, a pod drugie żałosny poziom mojej wiedzy technicznej nie pozwala mi na mądrzenie się w tej sprawie), że z bocznego zapołonu też można walić na sucho. Nie, chyba jednak bez przesady :wink:

A skoro tych nieszczęsnych sprężynek przeładowywać nie można (bo wiadomo co), to chyba rzeczywiście zwykła łuska po odpaleniu jest równie dobra.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9671
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#12 Post autor: waliza » 10 listopada 2005, 16:01

z bocznego zaplonu juz bym tak nie robil. Jest jednak roznica. W centralnym iglica trafia w proznie. Kurek/ bijnik dobija ja po prostu do konca i nic sie nie dzieje. W bocznym zaplonie lufa ma podtoczenie na kryzę i stanowi jej oparcie przy zbijaniu. Wiec strzelajac na sucho iglica nie zbija miekkiego brzegu luski a uderza w brzeg komory. I teraz sa dwie opcje- albo iglica sie sklepie, albo wybije w podtoczeniu wgniecenie , co w obu przypadkach poskutkuje niewypalami
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
bartos061
Posty: 2186
Rejestracja: 23 października 2005, 16:37
Lokalizacja: Kraków

#13 Post autor: bartos061 » 10 listopada 2005, 17:45

Witam w pistoletach p83 oddawanie suchego strzału "pstrykanie" bardzo często powoduje pęknięcie iglicy. Widziałem sporo takich przypadków, Dochodzi nawet do takich sytuacji, kiedy złamana iglica wystaje z kanału iglicznego i po przeładowaniu pistoletu - idzie seria. Poprostu p83 strzela ogniem ciągłym z otwartego zamka. Całe szczęście w WP zazwyczaj ładuje się "AŻ" :D 5 naboi :lol:
"I GOT MY GLOCK, COCKED, READY TO ROCK"
http://WWW.061.COM.PL

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#14 Post autor: marmot1 » 10 listopada 2005, 18:39

bartos061 pisze:Witam w pistoletach p83 oddawanie suchego strzału "pstrykanie" bardzo często powoduje pęknięcie iglicy. Widziałem sporo takich przypadków, Dochodzi nawet do takich sytuacji, kiedy złamana iglica wystaje z kanału iglicznego i po przeładowaniu pistoletu - idzie seria. Poprostu p83 strzela ogniem ciągłym z otwartego zamka. Całe szczęście w WP zazwyczaj ładuje się "AŻ" :D 5 naboi :lol:
Nie może być, aż 5 naraz? :wink:
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9671
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#15 Post autor: waliza » 10 listopada 2005, 18:51

to wina broni ze jest szajsowata anie strzelania na sucho. Na moje jak bron jest porzadna , to strzelanie na sucho nie powinno jej nic robic
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

ODPOWIEDZ