VIS z 1939r

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

Re: VIS z 1939r

#586 Post autor: Razorblade1967 » 28 lutego 2016, 20:48

waliza pisze:Razor resztkami sił ale jeszcze broni :mrgreen:
Nie resztkami sił... Jeżeli uważacie, że jest to takie proste i "chęci wystarczą" to wytłumaczcie mi dlaczego firmy europejskie o dużo większych możliwościach, takie które trudno posądzić (jak FB) o nieporadność na rynku broni palnej - nie wznawiają produkcji "klasycznych" pistoletów z dawnych lat? Przyznam Wam rację - jeżeli mi to wytłumaczycie czyli dlaczego im się nie opłaca wznawianie produkcji starych wzorów znanej broni (uważanej za "kultową"), a FB ma się to opłacać? Przy czym wcale nie zaprzeczam, że FB ogólnie prowadzi interesy delikatnie mówiąc nieciekawie... i rynek cywilny "zlewa".

Bo na razie nie jestem przekonany i uważam, że nadmiernie upraszczacie kwestię opłacalności takiej produkcji. Ja wiem, że kierują Wami dobre intencję i tęsknota za starymi wzorami broni palnej, które ja również chciałbym widzieć w sklepach i móc kupować... ale chyba niestety to nie jest takie proste, skoro renomowane firmy, daleko lepsze i sensowniej prowadzące interesy na rynku broni się jednak nie decydują na takie wznowienia produkcji starych wzorów pistoletów.

Awatar użytkownika
AKMSN
Posty: 2468
Rejestracja: 29 maja 2007, 21:35
Kontakt:

Re: VIS z 1939r

#587 Post autor: AKMSN » 28 lutego 2016, 21:03

Co do produkcji pistoletów starych wzorów, z tego co kojarzę Serbowie produkują jakieś odmiany pistoletu TT. Pytanie tylko jak wygląda legendarność Visa za granicą. Bo to że dla wielu Polaków jest to broń legendarna, wcale nie oznacza że tak jest na świecie. A mimo wszystko, sądzę że polski rynek broni jest mały względem ogólnoświatowego. Wcale bym się nie zdziwił gdyby to pistolet TT był na świecie bardziej znany od Visa. Choćby z tego względu że TT to nie tylko IIwś, ale również wojny w Korei i Wietnamie.
Jeśli interesujesz się uzbrojeniem wejdź na Milimoto

Awatar użytkownika
bartos061
Posty: 2186
Rejestracja: 23 października 2005, 16:37
Lokalizacja: Kraków

Re: VIS z 1939r

#588 Post autor: bartos061 » 28 lutego 2016, 21:06

To napisz o jaką klasyczną konstrukcje ci dokładnie chodzi - Rynek jest nasycony wszelkimi klasycznymi konstrukcjami. A Visów z racji kolei losów i historii - w Polsce jak na lekarstwo.
Akurat ten HP jest kurcze dobrym przykładem. Pomijając już to że jest tego pełno na rynku. Co z tego że FN nie wznawia produkcji? Jak FEG produkował kopię - schodziło i to podobno całkiem całkiem. To samo klon HP Mausera - schodził, zarówno dosłowne kopie to wersje "poprawione" też.
Wydaje mi się, że jednak większość udanych i popularnych konstrukcji - miało kontynuację. Albo przez "oryginalnego" producenta albo przez inne firmy - czy to na licencji czy też bezlicencyjnie. Mówię tu o Europie bo w Hameryce to też już chyba wszystko kopiowali.

Nawet Chińskie klony TT-ki schodzą - choć rynek nasycony sporymi ilościami "oryginałów".

O 1911-ce nie wspomnę - bo to tez już zboczenie.

Może nie znam się na opłacalności produkcji wielkich zakładów. Ale dla mnie nawet jak by zarobili na czysto 100 PLN na sztuce, dodatkowo nie zaburzając pozostałej (głównej) produkcji - to się opłaca. A na pewno było by to więcej niż 100 PLN

EDIT:
Ad. AKMSN - Nie znam rynku za granicą - opieram się na obserwacji naszego rynku.
"I GOT MY GLOCK, COCKED, READY TO ROCK"
http://WWW.061.COM.PL

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

Re: VIS z 1939r

#589 Post autor: Razorblade1967 » 28 lutego 2016, 21:29

bartos061 pisze:Akurat ten HP jest kurcze dobrym przykładem. Pomijając już to że jest tego pełno na rynku. Co z tego że FN nie wznawia produkcji? Jak FEG produkował kopię - schodziło i to podobno całkiem całkiem. To samo klon HP Mausera - schodził, zarówno dosłowne kopie to wersje "poprawione" też..
No cóż... akurat C/96 wznowienia nie miał, w każdym razie nic o tym nie wiem (nie liczę produkcji w Chinach i Hiszpanii, bo to było jeszcze wtedy gdy była to broń jak najbardziej "użytkowa"), natomiast faktycznie miały miejsce wznowienia zarówno "klasycznego" HP, jak i P.08 (zresztą te ostatnie robił Mauser) - tyle, że podobnie do Visa z FB były to "limitowane edycje", no może nieco większe niż ten Vis, ale i krąg odbiorców nieco nieco większy oczywiście. Jedynie chyba tylko TT i M1911 się wymyka z tej zasady...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9662
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: VIS z 1939r

#590 Post autor: waliza » 28 lutego 2016, 21:40

Razor, zadzwoń do Łucznika i powiedz, że chciałbyś zamówić lufy do VISa :mrgreen: . Po cenie jaką chcą, płatne nawet z góry.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
bartos061
Posty: 2186
Rejestracja: 23 października 2005, 16:37
Lokalizacja: Kraków

Re: VIS z 1939r

#591 Post autor: bartos061 » 28 lutego 2016, 21:47

Tylko C96 moim zdaniem nie można rozpatrywać jako normalnego pistoletu. Przecież to zupełnie inna bajka.

Nie wiem ile Mauser wyprodukował tych HP ale nie mogło być tak mało - na pewno było kilka różnych wersji. Do tej pory często się trafiają w sprzedaży po dobrych cenach. Jak by była jakaś limitowana seria to cena powinna być wyższa. Przynajmniej tak mi się wydaje. Tych FEG-ów było chyba jeszcze więcej i też w różnych wersjach (zresztą nie wiem czy to nawet nie były kopie tych wersji Mausera?).

Prawdy i tak się nigdy nie dowiemy bo szanse na wznowienie produkcji zerowe. Chyba że w końcu komuś innemu się uda przezwyciężyć trudności - pewnie prędzej niż FB :twisted:

Ad. Waliza - no to to to. Że FB się na stronie ogłasza, że robią takie "chałtury" - to też jest powszechnie wiadome, że jeszcze nikomu nic nie zrobili. No może za wyjątkiem Kammerladera a to i tak po cenie wyższej niż oryginały :roll: tak słyszałem.
"I GOT MY GLOCK, COCKED, READY TO ROCK"
http://WWW.061.COM.PL

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: VIS z 1939r

#592 Post autor: ss100 » 28 lutego 2016, 23:43

Ryszard Tobys predzej temat ogarnie....

Awatar użytkownika
bartos061
Posty: 2186
Rejestracja: 23 października 2005, 16:37
Lokalizacja: Kraków

Re: VIS z 1939r

#593 Post autor: bartos061 » 29 lutego 2016, 00:03

Rozmawiałem z nim kiedyś na ten temat i jeżeli chodzi o 9mm to nie ogarnie.
Tylko .45 wchodzi w rachubę i to już bez logo w trójkącie. :roll:
"I GOT MY GLOCK, COCKED, READY TO ROCK"
http://WWW.061.COM.PL

Awatar użytkownika
Razorblade1967
Posty: 2409
Rejestracja: 2 sierpnia 2008, 21:32

Re: VIS z 1939r

#594 Post autor: Razorblade1967 » 29 lutego 2016, 04:58

ss100 pisze:Gdyby nie ograniczenia ustawowe na wytwarzanie broni mozna by spokojnie wytwarzać Visa w normalnych zakładach...
A co jest takiego trudnego i kosztownego (w porównaniu do kosztów np. zakupu "oprzyrządowania" do wytwarzania takowej czy samego przygotowania produkcji broni) w uzyskaniu koncesji na wytwarzanie broni?
bartos061 pisze:Tylko C96 moim zdaniem nie można rozpatrywać jako normalnego pistoletu. Przecież to zupełnie inna bajka.
A co w nim "nienormalnego"? Produkcja broni jak każda inna... no może nieco bardziej skomplikowany, a zatem cena byłaby nieco wyższa od broni konstrukcyjnie i produkcyjnie prostszej?
bartos061 pisze:Nie wiem ile Mauser wyprodukował tych HP...
Mauser robił P.08, te "okolicznościowe" HP (model "pierwotny", bez późniejszych zmian) to robiło akurat FN. A co do tych P.08 to nie mam pewnych informacji, ale nie były to duże serie, gdzieś czytałem o liczbach rzędu 250 i sporej cenie jednostkowej.
bartos061 pisze:Prawdy i tak się nigdy nie dowiemy bo szanse na wznowienie produkcji zerowe. Chyba że w końcu komuś innemu się uda przezwyciężyć trudności - pewnie prędzej niż FB :twisted:
A w zasadzie jaki to problem? W końcu prawa patentowe do starych pistoletów dawno wygasły (przynajmniej tak mi się wydaje), jedynym problemem może być niemożliwość zastosowania oznaczeń istniejących do dzisiaj zakładów, bo te są oczywiście zastrzeżone. Jednak skoro nie chodzi o egzemplarze kolekcjonerskie, a o samo posiadanie broni starego wzoru to akurat jest to bez znaczenia. W zasadzie więc czemu, skoro to niby byłby taki dobry interes jak przewidujecie to jakoś firmy produkujące broń nie biorą się za takie produkcje dla hobbystów "klasyki"? No możemy się zgodzić, że FB kiepsko prowadzi interesy, ale dlaczego inni nie zauważyli tych rzekomych możliwości zarobienia?

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: VIS z 1939r

#595 Post autor: Uriasz » 29 lutego 2016, 12:32

bartos061 pisze: Ad. Waliza - no to to to. Że FB się na stronie ogłasza, że robią takie "chałtury" - to też jest powszechnie wiadome, że jeszcze nikomu nic nie zrobili. No może za wyjątkiem Kammerladera a to i tak po cenie wyższej niż oryginały :roll: tak słyszałem.
Dobrze słyszałes , bylo to wówczas po 8 koła za sztuke ( i to bez lufy, podobno kazali se lothara walthera) ...wiem bo zastanawiałem sie czy w to nie wejsc ale jak uslyszałem ile ma ten kammarlader kosztowac to mi przeszło w momencie ...pierwszy lepszy rusznikarz z koncesja zrobi replike tego karabinu za bardziej rozsadne pieniadze ...od tego czasu zaniteresowalem sie Dreysiakami jak zdecydowanie prostszymi w celu wykonania strzelajacej repliki :twisted:

Co do replik róźnych Visow i innych klamek z epoki,jak sie nadal dziwie że nikt jeszcze nie stuka kopii tych pistoletow do celów reko ( czyli na slepa amunicje), bo z racji istotnych uproszczen technologicznych ( rezygnacja z prawdziwej lufy czy z krotkiego odrzutu na rzecz swobodnego) byłaby to zadecydowanie tansza produkcja , niz stukanie wiernych kopii historycznych oryginałów, a zbyt kilkuste sztuk zapewniony ... malkontentom od braku opłacalnosci takiej wielkości produkcji, przypominam ze dzis takie rzeczy stuka sie na obrabiarkach CNC

LARPAK
Posty: 817
Rejestracja: 29 sierpnia 2011, 16:44

Re: VIS z 1939r

#596 Post autor: LARPAK » 29 lutego 2016, 13:26

Zadać sobie należy kilka następujących pytań:
- ile wyniesie koszt produkcji i cena gotowej "kopii" - nie chodzi tutaj o zarobek, ale fakt ceny dla klienta
- ile osób kupi kopię, która niestety będzie musiała oscylować w granicach nowoczesnego, pełnowartościowego/dobrego jakościowo pistoletu
- ilu jest amatorów "klasycznych" konstrukcji, a wśród nich entuzjastów nowiuśkich kopii tych klasyków, a następnie ilu z nich będzie dalej zainteresowanych jak usłyszą cenę

Ceny VIS'ów u nas zasadniczo osiągają duże ceny zwłaszcza tych w 100% polskich przedwojennych. W USA też osiągają dobre ceny, ale to ze względu tego, że tam też są amatorzy na tą konstrukcję i jest ich mało na rynku więc ceny można windować.
Dla przykładu VIS wz. 35 w 100% Polak, przedwojenny cena: 10 - 12 tys. zł, a już niemiecka, wojenna produkcja to koszt jakiś 3,5 tys. zł.

Mimo iż chciałbym mieć VIS'a wz. 35 przedwojennego to nie dałbym (chyba żebym miał) tyle kasy za niego, a niemieckiego tym bardziej nie kupię bo niemiecki, a za 3,5 tys. zł to mogę kupić coś nowszego.
Wartość historyczna tego pierwszego jest znacznie większa, sentyment też robi swoje, a ten drugi to podrabianiec - ani do niego sentymentu nie ma, a historycznie to tylko ze względu na rocznik można patrzeć.
Co innego kolekcja VIS'ów od polskiego po niemieckie z różnicami konstrukcyjnymi w celu uproszczenia produkcji. Niestety koszt takiej kolekcji to cena nowego samochodu.

Nikt zbytnio nie robi replik pod reko z kilku względów:
- mało opłacalne - rynek nie jest specjalnie wielki
- przepisy i regulacje prawne - zakup amunicji wymaga pozwolenia, a restrykcje w różnych krajach sprawiają, że potrzeba nawet pozwolenia na broń
- koszt takiej zabawki przy niektórych modelach może sięgać ceny oryginału
- duże grupy czy te osoby, które mają budżet posiadają oryginały, których używają w czasie rekonstrukcji - dla nich to jest życie i frajda pokazać się na rekonstrukcji w skarpetkach, butach, mundurze, które są oryginałami z epoki, a co dopiero broń!
.22 LR, .22 MAGNUM, .25 AUTO, .38 SPECIAL, 9 x 18 mm MAKAROW, 9 x 19 mm PARA, 7,62 x 25 mm, .222 REM, 7,62 x 39 mm, 7,62 x 54R, 12 GA

Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 409
Rejestracja: 12 lutego 2012, 17:35
Lokalizacja: Katowice

Re: VIS z 1939r

#597 Post autor: mkl1 » 29 lutego 2016, 14:09

Uriasz pisze:
bartos061 pisze: Ad. Waliza - no to to to. Że FB się na stronie ogłasza, że robią takie "chałtury" - to też jest powszechnie wiadome, że jeszcze nikomu nic nie zrobili. No może za wyjątkiem Kammerladera a to i tak po cenie wyższej niż oryginały :roll: tak słyszałem.
Dobrze słyszałes , bylo to wówczas po 8 koła za sztuke ( i to bez lufy, podobno kazali se lothara walthera) .
Tiaa a ja za magazynowego (z restką smaru armatniego w lufie i z brunirą na zamku) zapłaciłem 4200 pln
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 :) i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie :)

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9662
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: VIS z 1939r

#598 Post autor: waliza » 29 lutego 2016, 19:46

Przedziwne cuda produkują Chinole. Nie pamiętam nazw modeli ale TT i jej wariacje typu dwurzędowy magazynek czy 9x19 produkują. Czyli im to schodzi.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: VIS z 1939r

#599 Post autor: ss100 » 29 lutego 2016, 20:05

Razorblade1967 pisze:
ss100 pisze:Gdyby nie ograniczenia ustawowe na wytwarzanie broni mozna by spokojnie wytwarzać Visa w normalnych zakładach...
A co jest takiego trudnego i kosztownego (w porównaniu do kosztów np. zakupu "oprzyrządowania" do wytwarzania takowej czy samego przygotowania produkcji broni) w uzyskaniu koncesji na wytwarzanie broni?
A to że normalnie jak chcesz zamówic u kogoś np zamki to patrzysz na cenę i jakość, a nie na to czy poddostawca ma koncesje na wytwarzanie broni (czy tam inny glejt). Może jak byś zamówił ilość na tyle dużą żeby się opłacało ją wyrabiać to by i ją wyrobił - ale na małe serie nikt się nie będzie paprał. Ale gdyby nie takie ograniczenia to można by sobie pare sztuk zamówić (pewno drożej by trochę wyszło i tyle).W takiej sytuacji funkcjonuje FB, korzysta z pozycji i tyle.
Nie jestem fanem Visa, nie wiem jaki jest realny popyt na niego, ale wiem że FB nie funkcjonuje na normalnych zasadach biznesowych i tyle. Co by zrobili jak by Wojsko urządziło normalny przetarg na karabiny i wygrała go inna firma? - to co zawsze- darli by się że niszczą Polski przemysł zbrojeniowy i miejsca pracy, - jak by się rząd nie uginał dla świętego spokoju i nie zamawiał po kilka tysięcy karabinów rocznie to by dawno padli.
Wyciąganie wniosków z tego że jak FB czegoś nie produkuje ,,znaczy się nieopłaca,, akurat w przypadku tej firmy nie znaczy nic...

asasello
Posty: 4375
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

Re: VIS z 1939r

#600 Post autor: asasello » 29 lutego 2016, 20:15

Zamiast się spierać wystarczy policzyć https://www.google.ie/search?client=ope ... 99biorstwa
Co do znalezienia nabywców to już dawno w Czarnogórze znaleziono metodę.U nas wystarczy zwolnić NeoVisa z obowiązku posiadania pozwolenia no ale co rząd obchodzi jakaś tam państwowa fabryka.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.

ODPOWIEDZ