Lufa chromowana (Colt M1911)

Wiadomość

marmot1 · #16 Post autor: **marmot1** » 3 grudnia 2005, 12:35

jurkon pisze:broń jest w spadku po byłym przedwojennym oficerze, a później akowcu.
Broń kupił w 1937 we Francji, służyła mu później przez całą okupację (opowiadał, że z dobry skutkiem - nigdy mu się nie zacieła).

No ale amunicja to popularna nie była... Zrzutowa musiala być używana bo w tej części Europy to .45 dorwać graniczyło z cudem.
Mi kiedyś jeden AKowiec opowiadał, że przed wojną miał 2 VISy tuningowane (chrom i perłowe rękojeści) i jak się ewakuował w 1939 to je zakopał gdzieś na Węgrzech, bo wracał do kraju walczyć, a przejazd z bronią nie wchodził w rachubę. Po wojnie pojechał ich szukać ale nie mógł odnaleźć...

#17 Post autor: **waliza** » 3 grudnia 2005, 21:41

Marmot1 pisze:Lecz czy jest możliwe, by jakiś rusznikarz czy mała wytwórnia mogła produkować chromowane lufy w latach 1930-stych i oferować je na cywilnym rynku jako akcesorium do tuningowania?

Nie.

Z amunicja tez mozna powiedziec i tak i nie. Rosjanie jej dosc duzo dostali razem z coltami i thompsonami. Troche tez bylo zrzutowych coltow. Sam wykopalem dwa thompsony z bebnowymi magazynkami 50-nabojowymi. Z pewnoscia amunicja 45 byla rzadka, ale nie niespotykana. W czasie powstania byl spory jej zrzut razem z coltami, niestety spadło wszystko na glowy niemiaszkow ktorzy sie w nie chetnie uzbroili.

jurkon · #18 Post autor: **jurkon** » 11 lutego 2006, 10:07

Niedawno strzelałem z VIS-a (produkcja polska - nawet z orzełkiem wybitym na zamku. Nie chcę urazić miłośników naszej rodzimej broni (ja też się do nich zaliczam) . ale wybitnych osiągnięć przy strzelaniu na 25m - to nie było (w porównaniu z PP , TT . Nagant i z nowszych MAG itp. Nawet raził mnie trochę większy trzask przy przeładowaniu. Fakt - jak na duży pistolet wojskowy - dobrze leży w dłoni i jest stosunkowo płaski.