Pistolet gazowy

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Fred 9348
Posty: 95
Rejestracja: 20 października 2011, 19:59

Re: Pistolet gazowy

#16 Post autor: Fred 9348 » 16 czerwca 2012, 23:13

Jak mam zaopiniować tego p-83 g to bardzo dobra rzecz kumpel ma legalnie,pistolet na gazowych nie zacina się wogóle czego nie można powiedzieć o wielu zachodnich pistoletach,ponadto daje ładną chmure gazu,co nie jest zawsze oczywiste,również podobno TT gazowy (Buos) to bardzo udana sprawa,są tu 8 mm jak i 9 mm.Post już nie nowy ale chciałem dodać swoje pare groszy.
Dla wyrafinowanych melomanów polecam symfonie na dwa UZI.

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Pistolet gazowy

#17 Post autor: Phouty » 16 czerwca 2012, 23:40

Pytam bez żadnych przekrętów, bo jestem cholernie ciekawy, jak to wygląda z tymi "gazowymi" po "odbierającej" stronie lufy.
Próbował to ktoś na własnej twarzy/oczach?
Działa to-to, czy to jest po prostu jeszcze jeden patent, ażeby się "czuć bezpiecznym"?
Jednak nie ma to jak czysta dziewiątka, czy też czterdziestka penetrująca wątrobę, czy też lewy płat płucny potencjalnego napastnika.
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Fred 9348
Posty: 95
Rejestracja: 20 października 2011, 19:59

Re: Pistolet gazowy

#18 Post autor: Fred 9348 » 17 czerwca 2012, 00:03

Moda na gazówki to wczesne lata 90 te,rynek został opanowany przez tanie pistolety niemieckie w kalibrze 8 i 9 mw twarzm,wielu respondentów którzy zaufali mocy tej broni bardzo się rozczarowało,osoby które uzyskały pozwolenia i powieżyły bezpieczeństwo tej broni niestety w sytuacjach ekstremalnych przekonało się o jej bardzo niskiej skutecznośći i dużej zawodności(pistolety),w Polsce pojawiły się właśnie p-83 G i TT 8 mm i 9 mm i chyba to tylko nadaje się do kupna obecnie tylko komis,jako pracownik agencji ochrony miałem z tym sprzętem do czynienia ogólnie szajs,na moją prośbę kumpel znany z rozrywek różnego formatu strzelił do mnie z 2.5.m.pieczenie oczu i skóry przy czym mogłem widzieć,przetarłem oczy śniegiem i nic,lecz strzał w twarz z bliska np 0.5 m może być grożny z tym ze jest dystans zabroniony i niepraktyczny....
Dla wyrafinowanych melomanów polecam symfonie na dwa UZI.

Awatar użytkownika
Kajor
Posty: 512
Rejestracja: 1 września 2007, 14:29
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Pistolet gazowy

#19 Post autor: Kajor » 17 czerwca 2012, 01:44

Skuteczniejsza, tańsza i łatwiejsza oraz pewniejsza w użyciu jest pałka teleskopowa. :)
"A co to ku*wa?! IPSC?!"

Robson83
Posty: 26
Rejestracja: 22 sierpnia 2011, 01:28

Re: Pistolet gazowy

#20 Post autor: Robson83 » 17 czerwca 2012, 01:55

No to twardy kolego jesteś albo koloryzujesz lub polskie naboje gazowe 8mm są jakieś nie wydarzone, ponieważ, mój szwagier (co to w niemczech żyje) strzelił z gazówki w garażu i pieczenie oczu było nie do wytrzymania, duszący kaszel miałem przez ponad 10 minut a najlepsze jest to, że mój brat wszedł do tego garażu po kilku minutach po mnie i miał podobne objawy, ale to może te niemieckie gazy tak działają.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Pistolet gazowy

#21 Post autor: waliza » 17 czerwca 2012, 01:59

Mialem tych gazowek swego czasu chyba ze 30 sztuk jako nastolatek . Testy oczywiscie byly z kolegami w lesie. do samoobrony jedno wielkie G.... Jesli napastnik nie wystraszy sie samego widoku broni to lepiej w leb mu tym rzucic niz strzelac. Po wystrzale pojawia sie taka nieduza chmurka. W naboju jest proszek wiec za wiele go nie ma i ta chmurka nie jest duza. Sprawa jest tez mocno indywidualna. Kazdy ma rozna odpornosc na ten srodek drazniacy. Chmurka po strzal stoi w powietrzu i jesli od razu nie obejmie celu to wystarczy od niej odejsc i nic sie nie dzieje. Po strzale wchodzilismy w ta chmure i nigdy nikogo nie "pogielo " od razu. Zazwyczaj trwalo to conajmniej 15 sekund zanim zaczela szczypac skora na twarzy i lzawic oczy. Zauwazylem,że kiedy jest wieksza wilgotnosc np zaraz po deszczu to dziala to mocniej i troche szybciej. Nawet jak to juz zacznie dzialac to i tak mozna by dalej atakowac. Szczypie tylko skora na twarzy i lzawia i szczypia oczy. Nie mozna ich otworzyc lub tylko na pol sekundy ale jakbym mial komus kto do mnie strzelil z gazowki wpierdolic to da sie bez problemu. Poza tym jesli juz bym zaczal tluc goscia co do mnie strzelil to ta chmurka tez by jego objela . Strasznie nieskuteczna rzecz do samoobrony.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Pistolet gazowy

#22 Post autor: Phouty » 17 czerwca 2012, 02:00

Albo czterdziestka penetrująca lewy płat płuca! :wink:
Czyli co? Namiastka?
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Robson83
Posty: 26
Rejestracja: 22 sierpnia 2011, 01:28

Re: Pistolet gazowy

#23 Post autor: Robson83 » 17 czerwca 2012, 02:26

Namiastka, pomimo łzawienia i kaszlu jednak można się wybronić.

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

Re: Pistolet gazowy

#24 Post autor: Phouty » 17 czerwca 2012, 03:13

To ja już wolę cegłówkę. Przynajmniej wiem, że zadziała.
(O k*rwa,a Kalifornia jest zbudowana na drewnie! No i skąd tu wziąść cegłówkę? Bez jaj....będę jednak łaził z moim H&K USP za pazuchą)! :wink: :lol: :lol:
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

Fred 9348
Posty: 95
Rejestracja: 20 października 2011, 19:59

Re: Pistolet gazowy

#25 Post autor: Fred 9348 » 17 czerwca 2012, 16:30

Kolego Robson 83 ,masz duzo racji w pomieszczeniu niedyżym i zamknietym lub pół zamkniętym efekt działania gazu jest większy,ja rozpatruje strzał na wolnym powietrzu powiedzmy gdy panuje wietrzyk,wtedy tylko cel na chwilke będzie pod wpływem chmurki i taki przypadek rozpatruję,jezeli zwabisz agresora do garażu strzelisz w niego i zatrzaśniesz drzwi tak aby posiedział tam pół minuty to efekt będzie niezły napewno,Niemieckie naboje 8 mm i 9 mm Wadie zawierają 80 mg gazu CS lub CN,ten pierwszy czyli CS jest to skrót od długiej skomplikowanej nazwy chemicznej tego związku.Wszystkie armie swiata uznawają gaz CS za Bojowy Srodek Trujący i w odpowiednim stężeniu specyfik ten zabija,służył lub słuzy obok takich gazów jak Iperyt,Luizyt itp do napełniania pocisków artyleryjskich i bomb choć tamte dwa to inna półka(niebezpieczniejsze).Moje zdanie jest takie jezeli już gazówka to rewolwer i nalezy liczyć bardziej na efekt psychologiczny użycia tej broni niż jej realne mozliwości bojowe.Dla kolegi który rozpoczął ten post przypomina mi się jak widziałem w sklepie w Warszawie gazowe CZ-75,magazynek dwurzędowy wykończenie jak w ostrej Cz-75,czy był stalowy tego nie pamiętam.
Dla wyrafinowanych melomanów polecam symfonie na dwa UZI.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Pistolet gazowy

#26 Post autor: waliza » 17 czerwca 2012, 20:49

CS , ktory jest duzo bardziej popularny to chlorobenzylidenomalonodwunitryl o ile pamietam :wink: a CN to chloroacetofenon.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Skok
Posty: 47
Rejestracja: 21 stycznia 2011, 09:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Pistolet gazowy

#27 Post autor: Skok » 17 czerwca 2012, 21:32

Ja za to spotkałem się z gazowymi P99. Gazowa TTka (buss) różni się dość mocno od oryginału. Widziałem też Walthery PPK poprzerabiane na gazówki.
MWL Bydgoszcz

Fred 9348
Posty: 95
Rejestracja: 20 października 2011, 19:59

Re: Pistolet gazowy

#28 Post autor: Fred 9348 » 17 czerwca 2012, 23:01

Gazowy p-99 istnieje,chyba 14 strzałowy,ale jest na bank ze stopów metali "słabych" ładnie wyglada jak oryginał pięknie przeładowuje na hukowych,na gazowych Są już problemy,często bywam w Niemczech ,znajomy Niemiec pokazywał,nawet strzelałem,Autorowi postu "rozchodzi się" o pistolet całkowicie stalowy,więc zastanawiam się czy widziana gazowa CZ-75 byla cała ze stali.Gazowa tt to przeróbka z ostrej produkt Buos w dwóch kalibrach 8 i 9 mm wizualnie się troszke rózni,byla cała masa tt z demobilu i firma Buos kupiła je za cenę flaszki z zakąską za sztuke,fiku miku,fajne okładziny i wyszedł całkiem udany wyrób.
Dla wyrafinowanych melomanów polecam symfonie na dwa UZI.

Skok
Posty: 47
Rejestracja: 21 stycznia 2011, 09:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Pistolet gazowy

#29 Post autor: Skok » 17 czerwca 2012, 23:15

Zerknę jutro w firmie do szafy i zobaczę co tam z gazówek ciekawego. Tego P99 też sprawdzę.
MWL Bydgoszcz

Fred 9348
Posty: 95
Rejestracja: 20 października 2011, 19:59

Re: Pistolet gazowy

#30 Post autor: Fred 9348 » 17 czerwca 2012, 23:21

Na gazowych zaciął się na drugim strzale,a na hukowych to trzymając nieruchomo pistolet mozna postawić popielniczkę pod pierwszą strzeloną łuskę,wskazana pomoc kolegi,a resztę łusek też do niej wpadnie,naboje gazowe siłą rzeczy mają mniejszy ładunek,cisnienie w lufie mniejsze,zamek dostaje słaby odrzut no i często mamy tzw fajkę,czyli łuskę w oknie wyrzutowym zamka,zacięcie po prostu
Dla wyrafinowanych melomanów polecam symfonie na dwa UZI.

ODPOWIEDZ