M1 Carbine - poproszę o opinię
Moderator: Moderatorzy
M1 Carbine - poproszę o opinię
Proszę o opinie użytkowe i wszystkie inne dotyczące M1 Carbine
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Bardzo fajna zabawka...lekka i celna. Kolega niedawno taką kupił z 1943roku i trochę na nią zachorowałem. Bardzo przyjemnie się strzela, polecam...
W społeczeństwie owiec wolimy być wilkami.
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Najlepiej zrobisz przyjeżdżając do Bydgoszczy by z niego osobiście postrzelać
"Nie dający spokoju problem jest jak piękna kobieta. Jeżeli nie wiesz jak go rozwiązać, to należy się z nim przespać." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje
- Aaron.Bunkerman
- Posty: 447
- Rejestracja: 12 kwietnia 2009, 10:16
- Lokalizacja: Middle of f. nowhere
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
jac-t , to zaproszenie ?
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Python, wejdź na http://www.nfs.pl - masz tam dane teleadresowe do naszego klubu. W galerii zdjęć znajdziesz Carbine`a. Jak będziesz miał jakiś urlop, to telefon wcześniej do klubu by na pewno był na miejscu (a nie np. na rekonstrukcji), bierzesz kumpli i jazda. Przy okazji jest też masa innego ciekawego sprzętu.
"Nie dający spokoju problem jest jak piękna kobieta. Jeżeli nie wiesz jak go rozwiązać, to należy się z nim przespać." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje
"Dalekosiężne plany mają to do siebie, że są jak króliki - często się walą." - moje
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Mnie M1 wybitnie nie pasował. Kupiłem "ucwilnioną" wersję wyprodukowaną w latach 60-tych.
Sprzedałem go po kilku tygodniach. Ni to karabin, ni to pistolet, ale to były moje odczucia.
Faktem jest, że mój egzemplarz też był stosunkowo celny, chociaż dużo z niego się nie nastrzelałem.
Sprzedałem go po kilku tygodniach. Ni to karabin, ni to pistolet, ale to były moje odczucia.
Faktem jest, że mój egzemplarz też był stosunkowo celny, chociaż dużo z niego się nie nastrzelałem.
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Dzięki Wszystkim !
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Czesi produkująAaron.Bunkerman pisze:A jak z ammo ?
http://www.sellier-bellot.cz/rifle-ammu ... roduct=188
Dziesiątek
Okruch
Okruch
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
fajna broń , amunicję sprowadza Colt z Krotoszyna , niestety trzeba kupić większą ilość. Ale cenowo ok.
Mam piękną sztukę z 1943 roku , przerobiona po wojnie i przekazaną jako jedną z 4000 do Austriackiej Służby Celnej. Nie strzelałem jeszcze na maksymalne odległości , ale 50 m to za mało nawet celownik zaczyna się od 100 jardów
Cena broni przyjemna, choć pośrednicy w Polsce sobie straszne marże liczą.
No i sa współczesne "kopie" wersji WWII
Części tanie , magazynki również , takze te do M2 na 30 nabojów. Na ebayu masa częsci aby przerobić na współczesną zabawkę , ale po co
Mam tez ermowską M1 .22 po prostu zboczenie
Mam piękną sztukę z 1943 roku , przerobiona po wojnie i przekazaną jako jedną z 4000 do Austriackiej Służby Celnej. Nie strzelałem jeszcze na maksymalne odległości , ale 50 m to za mało nawet celownik zaczyna się od 100 jardów
Cena broni przyjemna, choć pośrednicy w Polsce sobie straszne marże liczą.
No i sa współczesne "kopie" wersji WWII
Części tanie , magazynki również , takze te do M2 na 30 nabojów. Na ebayu masa częsci aby przerobić na współczesną zabawkę , ale po co
Mam tez ermowską M1 .22 po prostu zboczenie
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Czy nie lepiej kupić Rugera Mini?
Myślę, że fun ze strzelania podobny, a łatwiej z amunicją.
Myślę, że fun ze strzelania podobny, a łatwiej z amunicją.
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Co kto lubi, znając realia do Rugera i z amunicja mniejszy kłopot i tuning pewnie bogatszy.
Te M1 ze sklepu powyżej to właśnie z Austriackiej Służby Celnej. Kwestia czy są sprowadzane z Włoch na zamówienie (włosi kupili chyba większość z 4 tys) , czy można wybrać.
ak pisałem powyżej broń miła , amunicja dostepna, cenowo nie zabija - ponizej .45 .
A ceny ze sklepu do przyjęcia - kwestia stanu broni. Większość to jednak egzemplarze II wojenne po wonie tuningowane i wysłane do Austrii.
Mój jest z jesieni 43 , i jest w bdb stanie.
A najlepiej umów się gdzieś na strzelnicy i strzel kilka razy , albo sie zakochasz , albo nie będzie grało, a rynek wtórny pewnie nie jest wielki.
Te M1 ze sklepu powyżej to właśnie z Austriackiej Służby Celnej. Kwestia czy są sprowadzane z Włoch na zamówienie (włosi kupili chyba większość z 4 tys) , czy można wybrać.
ak pisałem powyżej broń miła , amunicja dostepna, cenowo nie zabija - ponizej .45 .
A ceny ze sklepu do przyjęcia - kwestia stanu broni. Większość to jednak egzemplarze II wojenne po wonie tuningowane i wysłane do Austrii.
Mój jest z jesieni 43 , i jest w bdb stanie.
A najlepiej umów się gdzieś na strzelnicy i strzel kilka razy , albo sie zakochasz , albo nie będzie grało, a rynek wtórny pewnie nie jest wielki.
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
3 tyś za stary karabinek...
Dla mnie to drogo.
Wolałbym już jakąś Sajgę w .223REM
Dla mnie to drogo.
Wolałbym już jakąś Sajgę w .223REM
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
Re: M1 Carbine - poproszę o opinię
Cena jak cena.
A co powiecie o Enfieldzie - bo też mają.
Szukam czegoś "historycznego", bo u nas w klubie takie strzelania są.
A co powiecie o Enfieldzie - bo też mają.
Szukam czegoś "historycznego", bo u nas w klubie takie strzelania są.