bullpup i ergonomia
Moderator: Moderatorzy
bullpup i ergonomia
witam wszystkich,
czy jest sens montowania przy chwycie pistoletowym zwalniacza magazynka (MSBS w wersji bullpup)? Jeśli skończy się amunicja, to nie wyrzuca się pustego magazynka do kosza, tylko się go generalnie chowa się go do dump baga i zakłada nowy z ładownicy. Czyli i tak w okolicach gniazda magazynka operuje ręka. Czy nie lepiej byłoby zatem uprościć zatrzask magazynka do czegoś podobnego, jak w AUGu, gdzie zatrzask można zwolnić naciskając na niego nowym magazynkiem? Jeśli tak, to czy nie lepszym rozwiązaniem byłby zwalniacz zamka obsługiwany z okolic chwytu pistoletowego? jak sądzicie? gdybyście mieli do wyboru: zwalniacz zamka/zwalniacz zatrzasku magazynka przy chwycie pistoletowym - to co byście wybrali? Co wg Was byłoby bardziej przydatne i dawało większą wygodę operowania bronią (nawet jeśli byłaby potrzeba, aby z początku się przyzwyczaić do tego, tak jak trzeba się przyzwyczaić do dwuchodowego spustu w AUGu)?
czy jest sens montowania przy chwycie pistoletowym zwalniacza magazynka (MSBS w wersji bullpup)? Jeśli skończy się amunicja, to nie wyrzuca się pustego magazynka do kosza, tylko się go generalnie chowa się go do dump baga i zakłada nowy z ładownicy. Czyli i tak w okolicach gniazda magazynka operuje ręka. Czy nie lepiej byłoby zatem uprościć zatrzask magazynka do czegoś podobnego, jak w AUGu, gdzie zatrzask można zwolnić naciskając na niego nowym magazynkiem? Jeśli tak, to czy nie lepszym rozwiązaniem byłby zwalniacz zamka obsługiwany z okolic chwytu pistoletowego? jak sądzicie? gdybyście mieli do wyboru: zwalniacz zamka/zwalniacz zatrzasku magazynka przy chwycie pistoletowym - to co byście wybrali? Co wg Was byłoby bardziej przydatne i dawało większą wygodę operowania bronią (nawet jeśli byłaby potrzeba, aby z początku się przyzwyczaić do tego, tak jak trzeba się przyzwyczaić do dwuchodowego spustu w AUGu)?
Re: bullpup i ergonomia
Osobiście wolałbym zwalniacz przy chwycie. Zwalniam i równocześnie sięgam po nowy i go podpinam. Jak mam czas, to zbieram pusty z ziemi i wtedy go chowam.
Re: bullpup i ergonomia
Rozwiązanie ze zwalniaczem zatrzasku magazynka w pobliżu chwytu jest zdecydowanie lepsze z racji choćby tego że można nim wygodnie operować w pozycji leżącej a wymiana magazynka w takiej pozycji w Steyr AUG nie jest za bardzo wygodna .Ogólnie wszystkie manipulatory powinny być zawsze pod ręką strzelającą ,powinny mieć możliwość przeniesienia na prawą stronę komory zamkowej , chyba że umieszczone są w kabłąku .
Re: bullpup i ergonomia
niedługo zaczniemy mówić w Polsce po angielsku .Kocur pisze:tylko się go generalnie chowa się go do dump baga
"What? Men dodging this way for single bullets? What will you do when they open fire along the whole line? I am ashamed of you. They couldn't hit an elephant at this distance."
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: bullpup i ergonomia
Ależ zwalniacz przy chwycie nie zmusza do wywalania maga na ziemię. Tak samo możesz go wyjąć i schować. Po prostu masz też druga opcję, kiedy robi się goręcej.
Ergonomia BP w ogóle dla mnie jest jakas pokraczna (wyważenie).
Ergonomia BP w ogóle dla mnie jest jakas pokraczna (wyważenie).
Re: bullpup i ergonomia
Kwestia przyzwyczajenia, w przypadku wojskowych użytkowników jest bez znaczenia bo i tak żołnierz który przychodzi do wojska przyzwyczaja się od początku do broni którą dostał od państwa i dla niego środek ciężkości pod policzkiem i latające pod gębą łuski będą normą . O zaletach i wadach BP napisano już połowę internetu prawda jest taka że na broń narzekają przeważnie cywile .
Re: bullpup i ergonomia
Gdybym był a jednostkach AT to chyba bym wolał miec P90 niż mp5. Wydaje mi się, że z bronią w układzie BP można lepiej manewrować w pomieszczeniach. Niestety ani jednej, ani drugiej broni nie miałem w ręku i pewnie się nie zanosi na to żebym miał
"What? Men dodging this way for single bullets? What will you do when they open fire along the whole line? I am ashamed of you. They couldn't hit an elephant at this distance."
Re: bullpup i ergonomia
W pomieszczeniach najlepiej manewruje się granatem ręcznym.czorny5 pisze: Wydaje mi się, że z bronią w układzie BP można lepiej manewrować w pomieszczeniach.
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: bullpup i ergonomia
Znajdź sensowne zawieszenie do AUGa (sensowne) i spróbuj przejść przykładowe 20km. Z AUGa (nie wiem jak z innych BP) się kilka armii podobno raczkiem wycofuje.prawda jest taka że na broń narzekają przeważnie cywile .
Re: bullpup i ergonomia
Narzekać to morze ten co tacha KM ze sobą albo gość z PPK czy ogólnie czymś co waży około 10kg . Co by nie powiedzieć o AUGu to jednak z BP zrobił on sporą karierę czego nie można powiedzieć o gniocie takim jak SA-80 ,FAMAS też jest w zasadzie używany tylko we Francji +coś sprzedali do jakiś swoich były kolonii . Można zaryzykować stwierdzenie że ze wszystkich bezkolbowców AUG wybił się najbardziej a że teraz się na niego narzeka cóż ma swoje lata zresztą nie ma broni na którą by nikt nie narzekał .
Re: bullpup i ergonomia
(ort.) ... marynarz.fn fal pisze:Narzekać to morze
Re: bullpup i ergonomia
Nie mam z dużego doświadczenia z karabinami automatycznymi ale wszystkie które macałem miały za bardzo przesunięty środek ciężkości do przodu (stąd moje niedawne pytanie).Przy zwykłym Mauserze wrażenia są fatalne bo w końcu ile strzela się ogniem ciągłym w którym ów przesunięty środek ciężkości się przydaje.Wyjątek to oczywiście AUG.Przy masie obciążników (lampki i inne świecidełka) które się teraz zawiesza na broni z przodu pewnie jest jeszcze gorzej z szybkim przenoszeniem lufy z celu na cel.A to mi się wydaje najistotniejsze w walce.Sprawę może trochę polepszyć centralny akumulator w kolbie ale to pieśń przyszłości.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: bullpup i ergonomia
Jeśli cele masz na maksymalnie na 9 m przed sobą, to ok. Ale zwykle jednak cele są dalej, wtedy kąt przenoszenia jest wielokorotnie mniejszy. I decydujący staje się mierzony strzał.asasello pisze: jest jeszcze gorzej z szybkim przenoszeniem lufy z celu na cel.A to mi się wydaje najistotniejsze w walce.