Jeszcze raz o zacięciach

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#16 Post autor: Old Cadet » 18 marca 2013, 12:15

p75 pisze:Nie mam wykształcenia technicznego ale wydaje mi się, że polimer inaczej rozprasza energię niż stal.
Zapewne tak. Ale jak bardzo polimer musiałby inaczej "rozpraszać energię" (co by to nie miało znaczyć) by zniwelować potężną różnicę masy szkieletu. Pistolet stalowy trzymany ekstremalnie slabo też się nie przeładuje, wypróbowane w praktyce, choć bez kamery.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#17 Post autor: waliza » 18 marca 2013, 12:48

Z pewnoscia roznice tu robi masa polimeru i calego pistoletu. Czy polimer jest miekki czy twardy lub czy to stal to moze miec dopiero znaczenie w momencie gdy zamek w tylnym polozeniu o szkielet uderza ale w tym momencie to juz nie ma to zadnego wplywu na przeladowanie. Ciekaw jestem na ile mniej wrazliwy na slaby chwyt bedzie pistolet z zamkiem swobodnym ale na moje roznica musi byc spora na jego korzysc.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

fn fal
Posty: 633
Rejestracja: 16 września 2008, 17:53

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#18 Post autor: fn fal » 18 marca 2013, 12:54

Pistolet stalowy trzymany ekstremalnie slabo też się nie przeładuje, wypróbowane w praktyce, choć bez kamery.
Trzeba by zrobić mały test i porównać pod tym katem pistolet ze szkieletem z tworzywa sztucznego i pistolet ze szkieletem z frezowanego kawałka stali .Wydaje mi się szkielet stalowy oddaje również więcej energii powracającemu zamkowi i przyczynia się do większej prędkości powracającego zamka choć to głownie zależy od sprężyny powrotnej .

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#19 Post autor: waliza » 18 marca 2013, 13:09

Dla uwypuklenia roznic mozna by potem ten stalowy czyms dociazyc.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#20 Post autor: maziek » 18 marca 2013, 22:09

p75 pisze:Pamiętam, że jakiś czas temu w Polsce opracowywano polimerowe amortyzatory dla wagonów kolejowych. Właśnie ze względu na lepsze rozpraszanie energii zderzenia.
Polimerowe, ale ściślej elastomerowe. W tym wypadku użyto elastomeru, który przy małej prędkości zgniatania zachowywał się jak plastelina (a wiec pochłaniał energię) a przy większej jak sprężyna. Takie własności ma np. kulka ze świeżego chleba - można ją plastycznie ugniatać, wałkować i tak dalej ale rzucona o ścianę odbije się sprężyście. Przypuszczam, że konstruktorzy broni unikaliby czegoś takiego jak ognia :) .
A jak Wam mało, odsyłam kilka wątków niżej. Który z Was dorabia polimerowy zderzak do kałaszka ? ;)
Pojęcie "polimer" przy pojęciu "stal" jest szerokie jak ocean przy ciurkającym kranie. Polimery są bardzo różnymi związkami chemicznymi, produkowanymi w olbrzymim wachlarzu właściwości. Nawet we własnym domu znajdziesz polimery różniące się od siebie o rząd czy dwa twardością, jeśli rozpatrywać tylko tą jedną cechę. Na jednym końcu masz mięciutkie wypełnienia kurtek czy kołder (sztuczny puch) a na drugim tworzywa dorównujące twardością stali. Nie ma sensu takie uogólnianie.
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#21 Post autor: dexter 1990 » 18 marca 2013, 22:13

Ba, włazimy w polimery to całkiem sporo polimerów (w postaci skrobii) masz pewno w kuchni i w apteczce (celuloza!). Twarde nie są ;]. Ale nie o tym.

Przewinęło się wcześniej, jakoby pistolet na stalowym szkielecie bardziej kopał. Wrażenia mam całkowicie przeciwne!

Chcąc rozmawiać na temat zjawisk fizycznych musimy operować językiem fizyki a nie podwórka. Co to konkretnie znaczy "rozpraszanie energii"? Co ma oznaczać "oddaje więcej energii powracającemu zamkowi"? I kilka innych niejasnych lub nieścisłych zwrotów. Wbrew pozorom pytania nie są złośliwe a całkowicie ścisłe i kluczowe dla opisu tych zjawisk.

Awatar użytkownika
nemrodu
Posty: 53
Rejestracja: 27 czerwca 2011, 22:01

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#22 Post autor: nemrodu » 25 marca 2013, 00:17

p75 pisze:Ciekawe czy ktoś z Was odważyłby się nakręcić coś takiego ze świadomością, że lufa powędruje w kierunku kolana lub głowy strzelającego ?
Jasne, czemu nie? Przecież drugi nabój może być ćwiczebny - nie ma to wpływu na przebieg testu.

p75
Posty: 204
Rejestracja: 3 listopada 2010, 15:06

Re: Jeszcze raz o zacięciach

#23 Post autor: p75 » 25 marca 2013, 09:46

A mi instynkt samozachowawczy podpowiada coś innego. Jeszcze jeden film dla zobrazowania zjawiska. Tym razem różne pistolety.
https://www.youtube.com/watch?v=fsewsolPyBU

ODPOWIEDZ