Forum Broni Strzeleckiej

Krok po kroku rozwija się koncepcja broni z drukarki 3d .
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=10390

Trzeba jeszcze udoskonalić materiały do drukowania, ale niedługo nie będzie się kupować wielu rzeczy, tylko oprogramowanie do ich wydrukowania.

W tym kontekście ACTA nabiera nowego znaczenia. Bo TPB wykończyłoby tak przemysł .

Jakoś nie widzę konkurencji do której taki jednorazowy pistolet mógłby się przydać..

Pcz ? IPSC?

Konkurencja: rewolucja
Cel: obalenie rządu
...

Analizując oręż dochodze do wniosku że rząd może spać spokojnie.
Całe to obecne drukowanie to tylko zabawa.Być może w miare postępu technologi coś z tego będzie.Być może.

Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku...

Analizując oręż dochodze do wniosku że rząd może spać spokojnie.
Całe to obecne drukowanie to tylko zabawa.Być może w miare postępu technologi coś z tego będzie.Być może.

Spójrz na nokię 3310 z roku 2000 a teraz na nokię lumia 800 z 2011 roku .

Bardziej tu chodzi o przełamanie stereotypów.Do tej pory lepsze dało się zrobić na warsztatach szkolnych.
Jeśli z czasem da się drukować stopami metali po atomie to będzie najlepsza broń na świecie.

Komory spustowe i zamkowe, chwyty i podobna galanteria którą można zrobić z plastyku to spoko, można teraz drukować, ale lufy, zamki i inne elementy wykonane ze stali przenoszące znaczne obciążenia to jeszcze nie teraz...

Rozdmuchana sprawa dla pismakow. Ile taka drukarka kosztuje? Ja kupilem tokarke i frezarke za jakies 2000 funtow i raczej daja te maszynki wiele wiecej mozliwosci wytwarzania przeroznych czesci maszyn w domowych warunkach. Do robienia jakichs pierdolek typu strzelajacy dlugopis czy jakies tam cos liberatoropodobne to wystarczy sama tokarka ( frezowac na tokarce mozna). Jakis tam glupi nutool 550 wystarczy w zupelnosci a uzywke mozna dostac za 2000 pln. Kwestia dyskusyjna czy wiecej umiejetnosci trzeba do wytworzenia czegos na drukarce 3d czy na tokarce.

Maszyny wymagają umiejętności. Drukarka wymaga:
- pliku do wydrukowania,
- naciśnięcia przycisku "print".

Byle idiota to i po wcisnieciu print nic nie uzyska. Troche mozgu i wiedzy trzeba miec zeby zlozyc bron. Jak ktos ma to zamiast sie babrac na drukarce to zlozy cos z rurek. Nawet w typie slam bang. Taki cobray terminator naprawde nie jest skomplikowany i mozna by zrobic cos w tym typie majac pilniki, imadlo i wiertarke .Jak dla mnie temat drukarek 3d jest sztucznie rozdmuchany. Wieksze zagrozenie widze dla modelarstwa redukcyjnego. Ta sztuka umrze. Po co dlubac, rzezbic, kleic i kombinowac jak na drukarce faktycznie mozna szybko i co sie tylko chce. Oczywiscie jesli sie umie rysowac 3D lub juz ma sie gotowy plik.

Jak będą pliki do drukowania, to będzie i instrukcja jak to złożyć.

Zgadzam się, że sprawa jest rozdmuchiwana - w końcu to potencjalne zagrożenie dla istniejącego systemu, a jego integralną częścią są media.