Strona 16 z 28

Re: Tłumiki do broni palnej

: 19 listopada 2013, 20:41
autor: ALEX431110
Widać że tłumik zasłania muszkę, co utrudnia celowanie.Typowe mocowanie bagnetowe.Rosjanie stosowali ten typ mocowania w tłumikach braci Mitin do karabinu Mosina i rewolweru Nagant.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 23 listopada 2013, 10:38
autor: ALEX431110
Konstrukcja tłumika też rządzi się określonymi prawami.Jego objętość powinna odpowiadać 20-30 krotności objętości lufy i nie może być mniejsza niż 20 krotność jej objętości.Długość tłumika to nie mniej niż 5 krotność jego średnicy.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 23 listopada 2013, 11:18
autor: waliza
Dla mnie te proporcje sa do d.. luftu. Robi tez ilosc prochu/ gazow i cisnienie przy wystrzale. Z moich skromnych doswiadczen wychodzi, że i tak do kazdego naboju dobrac wielkosc tlumika trzeba doswiadczalnie. Dlugosc tlumika faktycznie wyjdzie tak kolo 5 srednic lub wiecej. U mnie widze bylo 6-7. Objetosc natomiast nie wiazalbym kompletnie z objetoscia lufy.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 23 listopada 2013, 15:27
autor: ALEX431110
waliza-te proporcje nie ja ustalałem, tylko spece od kilkudziesięciu lat zajmujący się konstrukcją tłumików.Zgadzam się w pełni, że ważna jest ilość gazów.Nabój kal. 0.22 wytwarza ich mniej niż kal. 038 Short, 0.38 Parabellum czy 0.45 ACP. Naboje do broni wytłumionej mają przecież mniejszą naważkę prochu, nie tylko dla zmniejszenia prędkości pocisku, ale też żeby tłumik maksymalnie je przechwycił.Rzeczywiście układ deflektorów bywa wykonywany metodą prób tak, aby najskuteczniej ochłodzić, spowolnić, rozproszyć energię gazów prochowych.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 23 listopada 2013, 19:24
autor: asasello
Wydaje się że im większa objętości tłumika tym lepiej i górnej granicy pojemności nie ma.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 23 listopada 2013, 20:04
autor: waliza
Jest. Jak wspomnialem duzo wiecej robi zamkniecie wylotu tlumika. Do testow robilem tlumiki z plastikowych butelek z przegrodami z.. tektury :mrgreen: . Dla 22lr tlumik z 1,5 l butelki to byla granica. Zwiekszanie pojemnosci butelki juz nie dawalo nic. Za to zaklejenie wylotu tlumika nawet krazkiem tektury nacietym na krzyz dawalo duzo wiecej . Robilem tez testy roznych wygluszen. Tez na butelce tyle, że bez wylotu. Strzal ze slepaka. Kurde, fajne czasy byly :|

Re: Tłumiki do broni palnej

: 24 listopada 2013, 03:18
autor: Wesley
O tak, kiedys fajne czasy byly. Lata 87-93, do momentu wyjazdu na obczyzne, mozna powiedziec otarlem sie temat tlumikow do k.b.k.s-ow. Nie byly one zaawansowane technologicznie tak jak Walizy i nie wiem po co akurat do i tak wzglednie cichych karabinkow. Po odbyciu zasadniczej sluzby wojskowej 2 lat (chcieli mi wlepic dosluge ale to juz inny temat), w ktorej blysnalem jako dobry strzelec wyladowalem w LOK-u z papierami instruktora strzelectwa i posiadalem w domu 3 sztuki broni .22 k.b.k.s polski, ruski i czeski(jak w kawale :mrgreen: ) Polski to byl kawal karabinu. Mozna dzis kupic go tu w hameryce. Ja zdecydowalem sie na pozniejszy z Wifamy z 5-cio nabojowym magazynkiem. Ciezki w porownaniu do semi-auto Rugera 10/20. Tak naprawde to nie poznalem jeszcze jego mozliwosci. Wracajac do tematu, to razem z kolega kombinowalismy jakby to stac sie nieslyszalnymi podczs strzelania na pobliskiej zwirowni :D Konstruowalismy tlumiki, ktore polegaly na wytoczeniu cylindra w ktory wkladalismy pierscienie przekladajac je gumowymi wkladkami. Kompletnie sie na tym nie znam, ale wtedy taki pomysl wpadl do glowy. Mialem taki przypadek z czeskim karabinkiem kiedy to podczas odpalenia pocisku joblo tak, ze az kolba pekla. Na szcescie nic mi sie nie stalo. Jestem juz w wiele straszy ale dalej chodza mi po glowie rozne dziwne pomysly. Tego nie da sie wyleczyc. Moja zona twierdzi, ze pomimo prawie 50-tki na karku nadal jestem dzieciak. Moze ma racje.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 24 listopada 2013, 11:20
autor: ALEX431110
Jeżeli brać pod uwagę proporcje tłumika które przedstawiłem to rzeczywiście im dłuższy tłumik tym lepiej wytłumia.Nie możemy przecież tworzyć tłumika o ogromnych rozmiarach.Ma ukryć strzał np. snajpera i trudno żeby targał ze sobą jakąś monstrualną machinę.Tak powstała cała rodzina tłumików do karabinu Mauser czy tłumiki "Brama" do Mosina konstrukcji braci Mitin. W niemieckich tłumikach jest widoczny wyraźny wpływ konstrukcji rosyjskich.Jeszcze jedno: prawidłowo umieszczony tłumik na osi lufy wpływa korzystnie na jej drgania, a więc i na celność broni.Piszę obecnie drugą część "Tłumików do broni palnej" i poświęcam w niej więcej miejsca dynamice broni długiej z tłumikiem.

Wesley-przekaż małżonce że "PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI NIE DOROŚLEJĄ - ZMIENIA SIĘ TYLKO CENA ICH ZABAWEK".

Re: Tłumiki do broni palnej

: 24 listopada 2013, 13:47
autor: waliza
Wesley- tylko roznica polega na tym, że mi nic nie wolno :| . U Was ograniczeniem to jest tylko wyobraznia.
Co sie stalo z tym kbksem, że az kolba pekla? Co walnelo? Mi jeden tlumik tez pofrunal :mrgreen: . Strasznie wkurzajace bylo toczenie gwintow na tym korku i w srodku rurki. Zrobilem prototyp z tym korkiem wciskanym w rurke i zakolkowanym. Duzy minus, że tlumik nierozbieralny. Pierwszy testowy strzal wykazal duza nieosiowsc :mrgreen: . Strzal wygladal jak z siekanca- wszystkie bebechy tlumika polecialy w krzaki z glosnym metalicznym brzekiem i tyle je widzialem i tym samym ten projekt upadl.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 24 listopada 2013, 19:54
autor: Wesley
Po przeczytaniu mego postu mozna bylo odniesc wrazenie, ze to z powodu tlumika wystapilo 'jobniecie". Nie, to zupelnie inna przyczyna byla powodem pekniecia kolby na wysokosci komory zamkowej. Wedlug mnie powodem mogl byc nieprawidlowo zaryglowany zamek lub tez niewlasciwy head space (nie wiem jak to nazwac po polsku), zamek zaryglowywal, ale pozostawil zbyt duzy luz dla nabju wprowadzonego do komory nabojowej.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 1 grudnia 2013, 19:02
autor: ALEX431110
Mam prośbę do forumowiczów - wielu z Was przebywa poza granicami naszego pięknego, choć niezbyt przychylnego naszym zainteresowaniom kraju, więc spotkało się zapewne z literaturą na temat tłumików. Prosiłbym o podanie mi tytułów książek o tłumikach, na które się natkniecie. Mogą być w języku angielskim, niemieckim, włoskim, hiszpańskim i rosyjskim. Szczególnie jestem zainteresowany pozycjami wydanymi po 2000 roku. Z góry serdecznie dziękuję.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 1 grudnia 2013, 19:15
autor: Botras
Wesley pisze:head space
Po polsku "odległość zapory ryglowej".

Re: Tłumiki do broni palnej

: 4 grudnia 2013, 01:05
autor: waliza
Nie do konca w temacie, ale tlumiki tez sa. Solidaruchy chcieli sie bawic w podziemie i "walke o wolnosc" . Sa skany planow , ktore zdobyli z zagranicy. Ciekawe przekroje.


http://www.sw-trojmiasto.pl/Terrorysci.html

Ciekawe skad te plany. Na "Lutego" za wczesnie. Stylistyka ewidentnie wzorowana na grease gunie M3.

BTW Zaloże sie, że w drugiej części dotyczacej produkcji MW dexter spokojnie uzupelnilby pozakrywane wyrazy :mrgreen:

Re: Tłumiki do broni palnej

: 4 grudnia 2013, 07:51
autor: dexter 1990
Pewnie by się udało :P.

Re: Tłumiki do broni palnej

: 4 grudnia 2013, 08:26
autor: bartos061
Było:
http://www.strzelecka.net/viewtopic.php ... e&start=15

Pamiętam dobrze bo chciałem w tedy zgłosić się z oficjalną prośbą o udostępnienie tego podręcznika w pełnej wersji. Oczywiście do celów służbowych - informacji nigdy dość.

Moim zdaniem ta instrukcja co to przyszła z zachodu to był standard którejś ze służb na wypadek dozbrajania podziemia/partyzantki. Pewnie istnieje w większości języków w Europie i nie tylko.