Miałem na studiach laborkę - odlew aluminiowy w formie piaskowej. Warunków nie da się opisać inaczej niż chałupnicze - bez problemu.maziek pisze:Zawsze sądziłem, że odlew z alu to wyższa szkoła jazdy, praktycznie nie do zrobienia chałupniczo.
Błyskawica
Moderator: Moderatorzy
Re: Błyskawica
Re: Błyskawica
feralny pisze:Miałem na studiach laborkę - odlew aluminiowy w formie piaskowej. Warunków nie da się opisać inaczej niż chałupnicze - bez problemu.maziek pisze:Zawsze sądziłem, że odlew z alu to wyższa szkoła jazdy, praktycznie nie do zrobienia chałupniczo.
Bardziej wymyślny,, to odlew metodą traconego wosku= łatwo i szybko(stosunkowo) a na dodatek moga być "fikuśne" kształty.
Przygotowuje sie "kopyto= wzorzec" potam ubiera się to cus w forme np. silikonową i zalewa woskiem.
W taki sposób moąna przygotować kilka/kilkanaście "wzorców woskowych.
Pakuje się to(wosk) w masę formierska, podgrzewa = wosk sie topi i już gotowa forma.. ileś foremek.
Teraz metal i po kłopocie... to tak w skrócie...dla zobrazowania...
W taki sposób mozna odlacpliki jelców szabelek "mocno"zdobionych, nie narażając oryginału na uszkodzenia...
Nitro i CP od 223rem , aż do .58 i jakiś "wiaterek" lat 1970-tych się też znajdzie