Nagant 9-cio strzałowy
Moderator: Moderatorzy
Nagant 9-cio strzałowy
Znalazłem na rosyjskim forum taka reklamę z początku XX wieku:
Czyli reklamuje się tam dziewięciostrzałowy rewolwer sytemu Nagant, w kalibrze 7,62 mm (trzyliniowy). Powiem szczerze, wcześniej nie słyszałem o tej wersji.
Czyli reklamuje się tam dziewięciostrzałowy rewolwer sytemu Nagant, w kalibrze 7,62 mm (trzyliniowy). Powiem szczerze, wcześniej nie słyszałem o tej wersji.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Sadzac po wygladzie bebna nie jest to blad. Ciekawe ile mial wieksza srednice, zapewne nie tylko beben byl inny, szkielet chyba musialby byc ciut wiekszy. Zastanawia cena- 7 strzalowy 30 rubli a 9cio tylko 18. Ciekawa jest tez relacja cen amunicja-bron . 250 naboi kosztuje tyle co rewolwer. Ciekawe czy naboje takie drogie czy bron taka tania. Dzis to raczej idzie w tysiace sztuk amunicji za bron.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Relacje cen amunicja/broń kiedyś były zupełnie inne niż dziś. Podobnie jak w tym ogłoszeniu rosyjskim jest w katalogach polskich z międzywojnia. Amunicja była wtedy dużo droższa (w cenach ważonych ceną broni) niż dziś. Wtedy była kilka razy (względnie) droższa.
W porównaniu z czasami dzisiejszymi broń, a zwłaszcza amunicja była też wielokrotnie droższa w stosunku do przeciętnych dochodów, podobnie jak inne wyroby techniczne.
W porównaniu z czasami dzisiejszymi broń, a zwłaszcza amunicja była też wielokrotnie droższa w stosunku do przeciętnych dochodów, podobnie jak inne wyroby techniczne.
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Belgijskie Naganty kosztowały 32 ruble, a Nagant produkowany w Tule tylko 22 ruble 60 kopiejek. Belgiskich Nagantów zakupiono 20 000 sztuk. Ale nie wyjaśnia to tej zagadki, może ta reklama to sprytna współczesna fałszywka?
A może jakaś pomyłka dotycząca 9-cio milimetrowego sześciostrzałowego Naganta?
Choć na rysunku bęben rewolweru jest co najmniej ośmio-nabojowy, patrząc na kanele
Poniżej jakiś dokument którego nie umie przeczytać, kaligraficzna cyrylica jest dla mnie nie do rozgryzienia
A dotyczy ponoć takiego 9-cio strzałowego Naganta, poniżej inna reklama Naganta:
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
Re: Nagant 9-cio strzałowy
W kluczowym miejscu mogę rozczytać, że pozwala się mieć rewolwer systemu "Naganta", po czym następują trzy, być może istotne słowa, których liter ni w ząb.
A tu trochę piszą:
http://russianrevolvers.com/nagant_belg.html
A tu trochę piszą:
http://russianrevolvers.com/nagant_belg.html
ukłony...
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Wychodzi więc na to że był to hiszpański klon Naganta. Pisze zresztą jak byk w reklamie: "bardzo piękna kopia". Ale raczej na inny niż oryginalny 7,62x39R nabój. Co widać po konstrukcji bębna.
ps warto spojrzeć na nagłówek tej ostatniej reklamy: "Dom Towarowy Zimna wdowa..."
ps warto spojrzeć na nagłówek tej ostatniej reklamy: "Dom Towarowy Zimna wdowa..."
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Nie zimna tylko zimina. Zimna to by chołodnaja musialo byc napisane.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Nagant 9-cio strzałowy
"Zimnij wziat" .
Dlaczego na inny nabój? Po czym wnosisz? Tył bębna taki sam, może tylko "nie uszczelniał się". Cena nabojów taka sama. Napisane na tej reklamówce, że nabój został przedstawiony w naturalnej wielkości.
Dlaczego na inny nabój? Po czym wnosisz? Tył bębna taki sam, może tylko "nie uszczelniał się". Cena nabojów taka sama. Napisane na tej reklamówce, że nabój został przedstawiony w naturalnej wielkości.
ukłony...
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Jeśli jest na ten sam nabój to rewolwer nie jest już gazoszczelny.
Bęben jest "na styk" z lufą i szkieletem. Może więc uprościli jego mechanizm wewnętrzny?
W każdym razie był "przepięknie oksydowany"
Bęben jest "na styk" z lufą i szkieletem. Może więc uprościli jego mechanizm wewnętrzny?
W każdym razie był "przepięknie oksydowany"
grunt że wdowaNie zimna tylko zimina.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
Re: Nagant 9-cio strzałowy
U wdowy chleb gotowy choć.....
Czy Nagant mocno kopie?
Czy Nagant mocno kopie?
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Moze tak byc, ze ten na 9 nie ma mechanizmu uszczelniania w koncu rewolwerow naganta troche bylo. Nagant nie kopie prawie wcale. Ten naboj jest slabiutki. Strzelanie z niego to takie pykanie z kapiszonowca.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Nagant 9-cio strzałowy
U Pilipiuka i Akunina to broń ogromnej mocy gargantuicznych rozmiarów a do tego ciężka do opanowania.No ale artystom wolno więcej.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Rewolwer inaczej "kopie" niż pistolet. Magnum to to nie jest, fakt, myślę że dość podobne odczucie jak strzelanie z rewolweru amunicją .38 WC lub z czarnoprochowca.Strzelanie z niego to takie pykanie z kapiszonowca.
Tylko amunicja droga
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Z tą ogromną mocą to może trochę przesada, ale wydaje mi się że jak na ten okres (koniec XIX w.) rosyjski rewolwer Naganta był dosyć mocną bronią. Większość rewolwerów podobnego kalibru strzelała rozmaitymi słabymi nabojami o prędkości pocz. poniżej 200 m/s; a ten miał 270-300 m/s, taki ówczesny magnum można powiedziećasasello pisze:U Pilipiuka i Akunina to broń ogromnej mocy gargantuicznych rozmiarów.
A żeby było w temacie: wiem że istniał kawaleryjski karabinek Naganta (rewolwerowy właśnie), nie wiem niestety w tej chwili na jakie naboje, ale jeśli dobrze pamiętam to 9-strzałowy właśnie.
Pozdro
Speedy
Speedy
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Nagant 9-cio strzałowy
Nie zartuj. Jakie magnum? W porywach te 270J przy mniej wiecej 270m/s. Bez tragedii ale jak na boczna bron wojskową... smieszniejszy byl tylko mle 1892 . W czasie pierwszej swiatowej brytyjski oficer ze swoim .455 mogl liczyc na pewno na duzo wieksze "stoping power" niz rosyjski czy francuski kolega
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.