Samodzielna elaboracja amunicji.

Broń współczesna

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Skaut
Posty: 14
Rejestracja: 4 grudnia 2005, 23:43

#31 Post autor: Skaut » 24 maja 2006, 15:15

O.k. Piotrze, wiem o co chodzi.

Zdróweczka

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

#32 Post autor: Guliwer » 27 maja 2006, 21:41

Użycie niewłaściwego prochu lub za dużej naważki może się źle skończyć :cry:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

Peter
Posty: 335
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, 22:14

#33 Post autor: Peter » 27 maja 2006, 22:56

Guliwer pisze:Użycie niewłaściwego prochu lub za dużej naważki może się źle skończyć :cry:
:lol: :lol:
To tak jak jazda po pijanemu.

Na forum Lowieckim, na ktorym pisalem i od czasu do czasu cos jeszcze pisze o elaboracji sa niektorzy, co mysla podobnie.
Sa oni takim "sznurem" co cumuje wielkie statki w porcie, jednego z nich kiedys nazwalem guru, ale jego wiadomosci to internet, internet i jeszcze raz internet. Nie bede podawal jego nicka, ale moze wiesz o kogo chodzi. Wg niego najlepsza ammo to ta od Szustera albo z innego sklepu :lol: :wink: :shock:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

#34 Post autor: Guliwer » 28 maja 2006, 12:52

Szanowny Piotrze :!:

Niewątpliwie znasz się na elaboracji amunicji i możesz uchodzic za guru w tej dziedzinie :)

Chyba jednak nie znasz polskich realiow ani polskiego prawa. :? :!:

Po pierwsze elaboracja na własne potrzeby jest w Polsce prawdopodobnie nielegalna.
Piszę prawdopodobnie, bo nie ma jednoznacznej wykladni.
Każdą sprawę rozpatruje sąd indywidualnie a nie ma u nas sądowych precedensow.
Od interpretacji sadu zależy, czy ktos pojdzie do wiezienia (od 1 do 10 lat) za wytwarzanie amunicji bez zezwolenia. O cofnieciu pozwolenia na bron nawet nie wspomne, bo to w sumie drobna dolegliwosc.

Od wprowadzenia nowej Ustawy o Broni i Amunicji w 1999r. ze zmianami w 2003r. polskie sklepy nie sprzedają splonek ani prochu :!:
Art. 14. Amunicję można nabywać na podstawie legitymacji posiadacza broni lub świadectwa broni, wyłącznie dla tej broni, która jest określona w legitymacji albo na podstawie świadectwa broni i pisemnego zamówienia podmiotu uprawnionego do nabycia amunicji."
Proch jest istotną częścią amunicji więc proch, spłonka= amunicja :idea:
Jak sprzedawca ma okreslic czy mysliwy nie kupuje niewlasciwego prochu :?:

Druga sprawa.
Polak potrafi, wiec kupuje proch, splonki itd. za granicą, pakuje do torby i wiezie do domu i nie wie, ze popełnia przestępstwo.
Art. 37. 1. Przywóz broni i amunicji z zagranicy przez obywateli polskich na własne potrzeby wymaga uprzedniego wydania zaświadczenia przez właściwego konsula Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Osoby, o których mowa w ust. 1, przekraczając granicę, są obowiązane do pisemnego zgłoszenia właściwemu organowi celnemu przywozu broni i amunicji. Organ ten niezwłocznie przekazuje informacje zawarte w zgłoszeniu właściwemu organowi Policji.

Jak to zrobic mówi
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 6 marca 2000 r.

Sam kiedys rozwazalem elaboracje ammo 9Para do strzelen sportowych ale zrezygnowalem z tego pomyslu majac na wzgledzie co napisalem wyzej.

pozdrawiam
Guliwer

PS. Nie bywam na forum Lowieckim, bo jestem przeciwnikiem zabijania zwierzat dla zabawy :cry:
Jesli ktos posiada pierwotny instynkt mysliwego, to nie do mnie nalezy moralna ocena :roll: Prawa stanowionego przeciez nie łamie.
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

Peter
Posty: 335
Rejestracja: 18 kwietnia 2006, 22:14

#35 Post autor: Peter » 28 maja 2006, 14:27

Guliwer,

elaboracja na wlasne potrzeby nie jest zabroniona w Polsce, produkcja ammo dla kogos tak.
Polska to dziwny kraj.
Kraj w ktorym czlowik jest zrobiony pod prawo nie prawo pod czlowieka.
Obywatele nie wiedza co jest wolno a co nie, to jest bolaczka wielu ludzi.
Mimo wszytko nawet jesli nie wolno wciaz to robia, ale z taka "komunistyczna" ostroznoscia z czasow, kiedy jeszcze nas obserwowano i badano kazdy ruch.

Chcesz zmian, to musisz cos zrobic, zeby one nastapily.

Przez jakis czas bylem dosc aktywny na pewnym Polskim Forum Reloadingu, bylem bo stwierdzielm, ze to forum jest o wiele lepiej strzezone niz strony FBI, wiec sobie je odpuscilem. Ja jestem za wolnym sposobem przekazywania informacji i nie lubie sie kryz pod nickami!Wiem, ze mozna robic elaboracje legalnie, co wiecej juz pare artykulow sie na ten temat ukazalo w Polskich miesiecznikach.
Sam z ojcem w "dobrych czasach komuny" robilismy elaboracje, a proch kupowalismy w takim sklepie o nazwie "Jednosc".

Widze, ze probujesz stac na strazy czy to jezyka, czy to nie lamania prawa, ale tak tak na prawde zastanow sie, czy ktos lamie jakiekolwiek przepisy a czy czasem Twoja gorliwosc nie jest za duza a pisanie typu, ze prawdopodobnie wywoluje u niektorych odruchy niecheci i rozwoj czegokolwiek jest zachamowywany.

Jesli strzelasz z pistoletu, moze jakies konkurencje strzeleckie to na pewno wiesz jaka jest przepasc Polskiej czolowki od reszty. W Polsce kraju 40mlnowym jest mniej strzelcow niz na Slowacji :oops: .
Dlaczego.

Mi osobiscie bardzo zalezy, zeby Polacy robili ammo na wlasne potrzeby czy to dla doskonalenia swoich umiejetnosci strzeleckich, czy to na potrzeby zabijania zwierzat, co jest legalne i mnie bardzo rajcuje, bo mieso ktore zabije jem z wielkim smakiem.

Pozdrawiam

PS

Dla swojego swietego spokoju, sprawdz przepisy odnosnie elaboracji i przekonasz sie jak sa bardzo zawile i nic z nich nie wynika, ani nie zabraniajac ani nie zakazujac.

Piotrek

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

#36 Post autor: Old Cadet » 28 maja 2006, 14:43

Guliwer napisał:
elaboracja na własne potrzeby jest w Polsce prawdopodobnie nielegalna.
Prawdopodobnie jednak jest legalna, bowiem przepis stosownego Rozporządzenia mówiący o amunicji szczególnie niebezpiecznej stwierdza, że amunicją szczególnie niebezpieczną nie jest amunicja samodzielnie wytworzona przez posiadacza pozwolenia na broń myśliwską lub sportową.

Wskaż proszę sprawę sądową, lub dochodzenie prokuratorskie przeciwko myśliwemu lub sportowcowi składającemu naboje?

Od wprowadzenia nowej Ustawy o Broni i Amunicji w 1999r. ze zmianami w 2003r. polskie sklepy nie sprzedają splonek ani prochu
Ale nie z powodu przepisów ustawy, tylko głównie dlatego, że uważają, iż bardziej im się opłaca sprzedawać gotową amunicję, niż ułatwiać życie elaborantom.
To podobna filozofia jak w Skarżysku. Kiedyś koledzy byli bliscy zakupu w Mesku dużej ilości pocisków do 9 mm Para. Załatwili nawet znajomą firmę, która zgodziła się prawie za darmo to przepuścić przes swoje papiery, bo inaczej Mesko nie chciało. Tylko jak Mesko się zorientowało, że to dla elaborantów to zrobiło tej firmie awanturę, że wspiera "konkurencję". Potem zażądali kosmicznej ceny, za pocisk chcieli tyle, co w sklepie kosztuje czeski nabój. I efekt jest taki, że pociski trzeba też wozić z Czech, to co prawda zupełnie legalne, ale kłopotliwe, bo cięzkie i dużo w samochód nie załadujesz.
A Mesko sprzedaje amunicji na cywilnym rynku tyle co nic, bo ceny zabójcze. Jedyna polska amunicja zasługująca na zainteresowanie to pionkowskie naboje śrutowe i W8.

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

#37 Post autor: Guliwer » 28 maja 2006, 14:48

Przepisy odnosnie elaboracji sprawdzałem i ja sam i moi koledzy ze strzelnicy.
Kodeks Karny mówi wyraźnie:
Art. 263. § 1. Kto bez wymaganego zezwolenia wyrabia broń palną albo amunicję lub nią handluje, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Piotrze, wg "starej" Ustawy o BiA z czasów PRL, mogl Twoj ojciec elaborowac naboje śrutowe do polowań, bo było to zgodne z prawem.

Osobiście nikogo nawet nie namawiam do elaboracji, bo może to być uznane za "podżeganie do przestępstwa". :cry:
Ostatnio zmieniony 28 maja 2006, 15:40 przez Guliwer, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

Awatar użytkownika
Ari
Posty: 62
Rejestracja: 20 maja 2006, 16:46

#38 Post autor: Ari » 28 maja 2006, 15:02

Old Cadet.
Ten "interes" ze sprzedażą elementów do elaboracji w tym kraju jest jak całowanie lwa w dupe, przyjemnośc mała z to ryzyko duże.

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

#39 Post autor: Old Cadet » 28 maja 2006, 15:02

Głupoty wypisujesz Guliwerze.


ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 20 marca 2000 r.
w sprawie rodzajów szczególnie niebezpiecznych broni i amunicji oraz rodzajów broni odpowiadającej celom, w których może być wydane pozwolenie na broń.

[Bronią szczególnie niebezpieczną jest:]
6) amunicja wytworzona niefabrycznie, w tym także taka, do której wytworzenia wykorzystywane są fabrycznie nowe elementy amunicji, z wyłączeniem amunicji wytwarzanej na własny użytek przez osoby posiadające pozwolenie na broń myśliwską lub sportową.


I powtarzam prośbę wskaż sprawę sądową, lub prokuratorską (z ich wynikiem) dotyczącą sportowca lub myśliwego składającego naboje.

Awatar użytkownika
Ari
Posty: 62
Rejestracja: 20 maja 2006, 16:46

#40 Post autor: Ari » 28 maja 2006, 15:18

Cadet
To nie są głupoty tylko błędna interpretacja.

Natomiast przesadzasz z tym wskazywaniem sprawy sądowej bo to akurat nie jest zadnym argumentem.

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

#41 Post autor: Old Cadet » 28 maja 2006, 15:24

Ari,

To interpretacja tak błędna, że będąca głupotą.

Gdybyśmy mieli przykład prawomocnego wyroku w takiej sprawie, to byłoby jasne, że elaboracja jest nielegalna. Jednak żadnej takiej sprawy nie ma, a elaborowanie, choć nieczęste pozostaje faktem.

Awatar użytkownika
Ari
Posty: 62
Rejestracja: 20 maja 2006, 16:46

#42 Post autor: Ari » 28 maja 2006, 15:32

Cadet,

Nie przesadzaj. W tym kraju jest tyle kretyńskich zapisów ze miał prawo chłopak nie wiedziać ze posiada uprawnienia do elaboracji na własne potrzeby. Poza tym zaznaczył wyraźnie ze "prawdopodobnie"

Co w sumie nie dziwi skoro najpierw się zostaje posłem a dopiero później mature zdaje. (to oczywiście dotyczy zapisów ustaw a nie tego co jest prawdopodobne)

Awatar użytkownika
Old Cadet
Posty: 939
Rejestracja: 24 marca 2006, 09:57
Lokalizacja: Mazowsze

#43 Post autor: Old Cadet » 28 maja 2006, 15:37

Ari,
ok rzeczywiście przepisy są pogmatwane.

ps. Jeśli można prosić to Old Cadet, Cadet jest zupełnie bez sensu.

Awatar użytkownika
Guliwer
Posty: 497
Rejestracja: 7 kwietnia 2006, 21:03

#44 Post autor: Guliwer » 28 maja 2006, 15:38

Old Cadet pisze: ...ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 20 marca 2000 r.
w sprawie rodzajów szczególnie niebezpiecznych broni i amunicji oraz rodzajów broni odpowiadającej celom, w których może być wydane pozwolenie na broń.

[Bronią szczególnie niebezpieczną jest:]
6) amunicja wytworzona niefabrycznie, w tym także taka, do której wytworzenia wykorzystywane są fabrycznie nowe elementy amunicji, z wyłączeniem amunicji wytwarzanej na własny użytek przez osoby posiadające pozwolenie na broń myśliwską lub sportową.
Czyli jeśli jesteś np. rusznikarzem i posiadasz wymagane zezwolenie a jednocześnie myśliwym lub strzelcem sportowym to możesz amunicję na użytek własny elaborować :!:

Co do wyroków sądowych, to nie istnieją w Polsce precedensy.
Np. jeden sąd uznał broń gazową za palną inny sąd w innej sprawie nie uznał gazowej za palną :shock:

Od wyszukiwania ciekawostek sądowych mamy inny portal :wink:
http://www.nfs.pl/nowa/strony/kwp_wro.html
Sprawa nr 2 jest o amunicji :roll:
"Wtedy wydawało nam się, że jak się ma dwa rewolwery, to ma się wszystko".
Marek Edelman- "Zdążyć przed Panem Bogiem"

Awatar użytkownika
Ari
Posty: 62
Rejestracja: 20 maja 2006, 16:46

#45 Post autor: Ari » 28 maja 2006, 15:38

Alez oczywiście , przepraszam.

Guliwer,
Sorki, ale teraz to wychodzi na to ze ty jestes głupio uparty.

Przeciez wyraźnie napisało ze jak masz pozwolenie na broń to sobie możesz do niej samemu robić amunicje.

ODPOWIEDZ