Strona 8 z 8

: 23 marca 2009, 01:03
autor: Peter
AKMS,
sorry to prawda, ze nie ma to znaczenia i nic wspolnego z praca nad AK-47, raczej o co innego. Sowieci moim zdaniem nie potrzebnie ukrywali za duzo na temat funcjonowania roznych dziedzin w zyciu ich kraju.
Wlasciwie tylko o to mi chodzilo.
Nie wiem, moze za duzo tych 'teorii spiskowych', sorry, ale mam powody, sam glowny konstruktor mowi o pomocy H.S., wiec chcialbym wiedziec jak duzo.
Co do przyjazdu M.K. do Izhevska, myslisz, ze przez 4 lata nie byl obecny w glownym miejscu pracy nad doskonaleniem i konstrukcja najlepszej mysli sowieckiej?
Nie mysle, ze pan Michail nie wiedzial, ze H.S. byl pod Uralem i nie chcial sie spotkac z konstruktorem, ktorego konstrukcje broni prawdopodobnie znal n a pamiec. Tym bardziej, ze ow konstrukto nie byl w formie kolezenskiej, a podmiotu, ktorego wlascicielem byl Zwiazek Radziecki.
M.K. mogl prowadzic rozmowy, przesluchania tyle ile chcial, a H.S. mial maly wybor odnosnie zastopowania wspolpracy z 'kolega' po 'fachu'.
AKMS, z wielkim szacunkiem dla Ciebie i Twoich zrodel informacji, ciezko mi jest jednak w pewne rzeczy uwierzyc.

: 23 marca 2009, 12:15
autor: AKMSN
sam glowny konstruktor mowi o pomocy H.S.
W tym problem że w żadnym porządnym źródle niczego takiego nie znalazłem. Natomiast znalazłem o wzorowaniu się na M1 czy choćby trochę o jego współpracownikach, choć można dyskutować czy Kałasznikow wystarczająco docenia innych konstruktorów z zespołu
Co do przyjazdu M.K. do Izhevska, myslisz, ze przez 4 lata nie byl obecny w glownym miejscu pracy nad doskonaleniem i konstrukcja najlepszej mysli sowieckie
Przede wszystkim Iżewska

Nie wspominając że Sowieci prowadzili wiele różnych prac nad bronią strzelecką, karabinek AK to tylko jeden z wielu przykładów, więc nie wiem czemu uczepiłeś się AK a nie choćby KPWT
Nie mysle, ze pan Michail nie wiedzial, ze H.S. byl pod Uralem i nie chcial sie spotkac z konstruktorem, ktorego konstrukcje broni prawdopodobnie znal n a pamiec
W tym problem że w swojej książce nawet nie pisał że wiedział Niemców w Iżewsku, co wcale nie oznacza że pisał prawdę

Nie wspominając że w ZSRR mógł sobie chcieć, co nie oznacza że mógł się spotkać
AKMS, z wielkim szacunkiem dla Ciebie i Twoich zrodel informacji, ciezko mi jest jednak w pewne rzeczy uwierzyc
Możesz sobie nie wierzyć, ale nie wiem co w tym dziwnego że Kałasznikow i jego zespół konstrukcyjny mogli skonstruować AK. To nie była żadna nie wiadomo jak zaawansowana broń, tutaj największą nowością było zastosowanie naboju pośredniego, jednak z radzieckim nabojem pośrednim Kałasznikow i jego zespół konstrukcyjny nie mieli nic wspólnego

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 24 września 2017, 14:40
autor: AKMSN
Taka ciekawostka- otóż na pomniku poświęconym Kałasznikowowi (a przynajmniej na jednym z nich) pojawił się błąd. Otóż jeden z elementów pomnika to płaskorzeźba (czy coś w jej rodzaju) mająca przedstawiać poszczególne części karabinka Kałasznikowa. Problem w tym że nie przedstawia ona wcale kbk AK, lecz inny karabinek. :wink:

Obrazek

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 24 września 2017, 15:24
autor: Uriasz
Niby MP 43 ale w rysunku bład na błedzie :P ..ale skoro nawet Ruskie uwiarygadniaja bajeczke ze kalach to MP 43 po tuningu to ....nie za bardzo wiem jak to skomentować :P


Edyta https://kresy.pl/wydarzenia/plaskorzezb ... video/#top
teraz to mi rece opadły kompleksowo :P

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 24 września 2017, 17:31
autor: jurand
Tak to jest jak się ludzie nie znają.. a do tego nie zrobią solidnej kwerendy.

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 24 września 2017, 18:31
autor: waliza
A to historia :mrgreen: . Czyli ta fota pomnika to już archiwalna.

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 27 września 2017, 21:49
autor: AKMSN
Swoją drogą, tuż po tym incydencie na pewnym blogu o czołgach pojawił się wpis dotyczący podobieństw (a raczej ich braku) pomiędzy AK a StG.44. Link. Już na samym początku wpisu jest wzmianka o tym incydencie. :wink:

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 28 września 2017, 08:54
autor: maziek
Może artysta wcale nie był ciulem, tylko chciał sprawiedliwie ukazać, skąd przyszło zapłodnienie, bo przecież stamtąd właśnie przyszło. A może to był taki drobny żarcik, prztyczek w nos Putina i wszystkich Wielkorosjan w łańcuszku decyzyjnym od gipsowej makiety do cokołu?

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 28 września 2017, 16:34
autor: Okruch
"Ukryta opcja niemiecka" - pamiętacie?
A rzeźbiarz, no cóż, teraz sam będzie pozyskiwał materiał na pomniki.
W Workucie.

Re: Wzorowanie czy rżnięcie? Oskarżony - M. Kałasznikow

: 28 września 2017, 19:43
autor: asasello
Nie ekscytujcie się.Michaił Timofiejewicz goni w ilości pomników JP2.Może być jeszcze wiele niespodzianek.