Problem z Anics 101M
Moderator: Moderatorzy
Problem z Anics 101M
Nabyłem ostatnio wiatrówkę na CO2 Anics 101m. Nie kupiłem nowej lecz używaną i odkąd ją mam czyli jakieś 3 miesiące nie oddała jeszcze poprawnego strzału. Kulki z magazynka nie są wystrzeliwane zamiast tego gdy po strzale wyjmę magazynek kulka wylatuje dołem. Mam do niej 2 magazynki i żaden nie działa poprawnie. Wystrzeliłem 2 naboje CO2 i kulka ani zary nie wypadła z lufy. Postanowiłem sprawdzić czy to nie wina magazynka zdjąłem więc nakładki z kolby i przycisnąłem suwak magazynka do góry udało się pare razy wystrzelić kulkę, ale nie zawsze a pod wpływem przyciskania suwaka często z magazynka wydostawała się więcej niż jedna kulka. Jeśli chce się z broni strzelać normalnie tzn. z zakrytą kolbą i kulkami w magazynku to nie jest możliwe wystrzelenie pocisku. Przy przyciśnięciu suwaka czasem sie uda czasem nie. Używam kulek BB 4.46 miedzianych. Proszę o pomoc.
Anicsy niestety zawsze miały opinię cholernie zawodnego sprzętu. Niestety nie jest to EAA, która odziedziczyła słynne makarowy i Bajkała, Ale JCS AG. Brak niestety doświadczenia odbił się na konstrukcji.
Po pierwsze, sprawdź czy wina leży po stronie pistoletu, czy magazynka.
Oddaj kilka strzałów na sucho (bez kulek) z nowego naboju. Czy są silne (możesz sprawdzić na dłoni z odleglości ok 10cm, ale pierwszy strzał oddaj w ziemię, kulka zawsze mogła zostać w lufie ), równe i powtarzalne. Czy nie ma przedmuchów z systemu, poza lufą. Sprawdź, czy coś nie utknęło w lufie (wyjmij nabój CO2 przed taką operacją).
Czy po oddaniu ok 30-40 strzalów na sucho, siła strzału nie osłabła? Czy prz zakładaniu nowego naboju nie ucieka ci gaz. Nie powinno nic syczeć.
Jeśli nie, to regulator i system napędu CO2 jest sprawny. Winna może leżeć po stronie albo magazynka, który jest np. wyrobiony - kulki są stalowe i miedziowane, a nie miedziane. Albo też po stronie zawodnej mechaniki podawania kulek. Wtedy pozostaje albo zakup nowych magazynków, albo rozebranie pistoletu.
Magazynki w 101 są wyjątkowo kruche. Wykonano je chyba z jakiegoś ZnAl-u lub innego taniego stopu.
Mogę ci tylko poradzić, że jeśli już uda ci się usunąc usterkę, natychmiast wystaw Anicsa na Allegro i kup coś innego. Choćby Makarova, Crosmana lub CP-99 Compact.
Stronniczo polecam Crosmana 3576 - rewolwer 10-cio strzałowy na śrut Diablo, lub ołowiane kulki BB 4.5mm (stalowe odpadają!!!). Żre sporo gazu, magazynki zapasowe są dość drogie jak na plastikowy wtrysk. Ale to maleństwo z lufą przynajmniej 6" (a są i ósemki), jednym strzałem rozwala wybuchowe "korki" z 10m. Crosik jest obecnie tani, ok 200zł za nówkę.
Po pierwsze, sprawdź czy wina leży po stronie pistoletu, czy magazynka.
Oddaj kilka strzałów na sucho (bez kulek) z nowego naboju. Czy są silne (możesz sprawdzić na dłoni z odleglości ok 10cm, ale pierwszy strzał oddaj w ziemię, kulka zawsze mogła zostać w lufie ), równe i powtarzalne. Czy nie ma przedmuchów z systemu, poza lufą. Sprawdź, czy coś nie utknęło w lufie (wyjmij nabój CO2 przed taką operacją).
Czy po oddaniu ok 30-40 strzalów na sucho, siła strzału nie osłabła? Czy prz zakładaniu nowego naboju nie ucieka ci gaz. Nie powinno nic syczeć.
Jeśli nie, to regulator i system napędu CO2 jest sprawny. Winna może leżeć po stronie albo magazynka, który jest np. wyrobiony - kulki są stalowe i miedziowane, a nie miedziane. Albo też po stronie zawodnej mechaniki podawania kulek. Wtedy pozostaje albo zakup nowych magazynków, albo rozebranie pistoletu.
Magazynki w 101 są wyjątkowo kruche. Wykonano je chyba z jakiegoś ZnAl-u lub innego taniego stopu.
Mogę ci tylko poradzić, że jeśli już uda ci się usunąc usterkę, natychmiast wystaw Anicsa na Allegro i kup coś innego. Choćby Makarova, Crosmana lub CP-99 Compact.
Stronniczo polecam Crosmana 3576 - rewolwer 10-cio strzałowy na śrut Diablo, lub ołowiane kulki BB 4.5mm (stalowe odpadają!!!). Żre sporo gazu, magazynki zapasowe są dość drogie jak na plastikowy wtrysk. Ale to maleństwo z lufą przynajmniej 6" (a są i ósemki), jednym strzałem rozwala wybuchowe "korki" z 10m. Crosik jest obecnie tani, ok 200zł za nówkę.
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
-
- Posty: 735
- Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
- Lokalizacja: Mazowsze
Jak tylko zauważyłem ten wątek, czekałem aż objawi się Madrian Niezawodny. Madrianie, zaiste jesteś NIEZAWODNY.
Mam nadzieję, iż nie muszę Ci, Madrianie, tłumaczyć, że nie ma w tym ironii, ani żadnych innych niecnych intencji. Jest tylko podziw, że zawsze Ci się chce pomóc. Niestety nie ma u nas takiego emotikonu w postaci klaszczących (klaskających?) dłoni.
Mam nadzieję, iż nie muszę Ci, Madrianie, tłumaczyć, że nie ma w tym ironii, ani żadnych innych niecnych intencji. Jest tylko podziw, że zawsze Ci się chce pomóc. Niestety nie ma u nas takiego emotikonu w postaci klaszczących (klaskających?) dłoni.
-
- Posty: 735
- Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
- Lokalizacja: Mazowsze
Skoro Cię to zakłopotało, to potraktuj moje wystąpienie w taki sposób: zdarza mi się zachować mrukliwie, czy zgoła ordynarnie, naskakując na kogoś bez większego sensu i zastanowienia, więc dla równowagi staram się czasem być też miły i dostrzegać u innych pozytywy. Na Ciebie padło przypadkiem. Przypadkiem nie w tym sensie, że przpadkiem jesteś niezawodny, tylko przpadkiem coś pozytywnego dostrzegłem u Ciebie, a nie u kogoś innego. A poza tym, to wiesz, dobrze jest trzymać z niezawodnymi. Może będę miał pytanie, jak naprawić cieknący kran?