Pytanie o posiadanie wiatrówki

Wiatrówki, ASG, paintball

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
zibi
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwietnia 2009, 18:10

Pytanie o posiadanie wiatrówki

#1 Post autor: zibi » 16 kwietnia 2009, 18:56

Przeszukiwałem inne fora o broni i niestety pożądanej wiedzy nie uzyskałem. Pytanie jest bardziej natury prawnej, ale mam nadzieje że któryś z bardziej doświadczonych miłośników dziedziny udzieli mi pomocnej odpowiedzi :)
Mianowicie jak to jest z przenoszeniem "zabawek" o energii poniżej 17J?
Można ją posiadać przy sobie, dajmy na to w plecaku, bądź w samochodzie?
Może sprecyzuje pytanie ilustrując zwykłą codzienną sytuacje:
Mam Pistolet wiatrówkę zasilany CO2 oczywiście nie przekraczający 17J, powiedzmy że mam ochotę uprzyjemnić sobie weekend i postrzelać ze znajomymi :). Muszę przewieść owy sprzęt z punktu A (czytaj. z domu) do punktu B (czytaj. działka, lasek itp. itd.) Czy mogą mnie w drodze napotkać jakieś nieprzyjemności ze strony jakiegoś nadgorliwego pana mundurowego, którego przypuśćmy nagle najdzie ochota na rewizję osobistą. Czy w takiej sytuacji grożą mi jakieś konsekwencje finansowe?
Pytam ponieważ nie jedno krotnie kazano mi "wypróżniać kieszonki" w zwykłych codziennych sytuacjach w poszukiwaniu wszelkich nielegalnych substancji :twisted: i wolał bym wiedzieć jak się zachować w sytuacji gdy stróże prawa znajdą u mnie ową zabawkę. :)

Awatar użytkownika
Królik
Moderator
Posty: 1055
Rejestracja: 27 lutego 2006, 08:03

#2 Post autor: Królik » 16 kwietnia 2009, 21:46

Przeszukanie jest ściśle określone w prawie.
Przenoszenie wiatrówki, która nie jest bronią w świetle ustawy, nie jest sankcjonowane. Wystarczy tylko poinformować Policjanta, który będzie miał zamiar przystąpić do przeszukania o fakcie posiadania przy sobie wiatrówki.
Inaczej sprawa wygląda, jeżeli będziesz ta wiatrówką kogoś straszył albo wymuszał za jej pomocą pewne zachowania. Wtedy odpowiadasz jak za użycie broni palnej.

zibi
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwietnia 2009, 18:10

#3 Post autor: zibi » 17 kwietnia 2009, 13:58

Rozumiem, wielkie dzięki za pomoc

Kojot
Posty: 155
Rejestracja: 8 lutego 2007, 16:52

#4 Post autor: Kojot » 17 kwietnia 2009, 20:26

Zibi, z przenoszeniem wiatrówek trzeba baaaaardzo uważać. Na przykład jeden pan ma określone kłopoty z powodu przenoszenia ASG:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=536 ... c&start=15

I NA TO IDĄ NASZE PODATKI :shock:

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#5 Post autor: dexter 1990 » 17 kwietnia 2009, 21:15

To że coś nie jest zakazane nie oznacza że jest zbyt mądre, tak sądzę. Z repliką ASG mogę paradować po osiedlu ile chcę. Tylko po co?

W przypadku wietrówki-nie-repliki przynajmniej z daleka widać z czym się ma do czynienia.

Każdy , choć minimalnie obeznany z bronią odróżni po wzięciu do ręki zabawkę od prawdziwego Kałacha.
Ależ kolega się tu myli... Hehehe

zibi
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwietnia 2009, 18:10

#6 Post autor: zibi » 18 kwietnia 2009, 16:33

Panowie, ale ja nic nie mówiłem o wożeniu się po osiedlu z załadowaną i gotową do strzału wiatrówką za paskiem czy tym bardziej o chodzeniu z nią w ręce :wink: Chodziło mi raczej o bezpieczny transport w plecaku czy w schowku w samochodzie. Ponadto podczas zakupu dostałem takie jakby zaświadczenie na "oficjalnym" papierze sprzedawcy, że wiatrówka ma moc poniżej 17J i w świetle ustawy nie wymaga pozwolenia. Jest tam wpisany numer seryjny, który wybity jest na korpusie pistoletu, więc nawet największy służbista raczej nie może się ze mną kłócić że jest to broń ostra bo takową przypomina :lol:

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#7 Post autor: dexter 1990 » 19 kwietnia 2009, 02:44

Taki papier możesz sobie wsadzić.
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2009, 13:04 przez dexter 1990, łącznie zmieniany 1 raz.

asasello
Posty: 4380
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

#8 Post autor: asasello » 19 kwietnia 2009, 10:29

Dexter nie bądź wulgarny.Chce wozić papier niech wozi.
Zibi w razie wątpliwości organa zarekwirują ci sprzęt i same przebadają czy jest legalny.No może na twój koszt.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#9 Post autor: dexter 1990 » 19 kwietnia 2009, 13:04

Sry.

Innymi słowy równie dobrze taki papier możesz napisać sobie sam.

Phouty
Posty: 5468
Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 05:05
Lokalizacja: Terytorium Pod Obcą Okupacją

#10 Post autor: Phouty » 20 kwietnia 2009, 02:58

zibi, ja z racji mieszkania w "Obamalandzie" i prowincji zwanej "Arnoldland", mam konstytucyjne prawo do noszenie nieukrytej broni. To znaczy, że prawo mi gwarantuje, że ja tą broń mogę legalnie nosić tak długo, jak jest ona całkowicie widoczna dla każdego postronnego obserwatora.
Jak myślisz? Czy ja z tą bronią na codzień, czy też tylko od święta paraduję? Oczywiście, że NIE! Przecież MOJE życie jest mi cały czas miłe. Nie mam skłonności samobójczych. Zakładam przy tym, że funkcjonariusze policji, a także SWAT team, są świetnie w swoich zawodach wyszkoleni. Nie próbuję "wykorzystywać" moich praw konstytucyjnych, choćby tylko z tego powodu, że pomimo sądowego dochodzenia, że "ja miałem rację", to nie przywróci mi to mojego życia, gdy snajper ze SWAT team "przewierci" mi małą dziurkę z dokładnością do ułamka milimetra pomiędzy gałkami ocznymi. :wink: :cry: Oczywiście broń przenoszę i to w różnych życiowych sytuacjach. Jednakże zawsze zwracam (wręcz paranoicznie) uwagę na fakt, ażeby nawet najbardziej "strachliwa" osoba nie była w tym zakresie w jakikolwiek sposób "zagrożona". Sam fakt, że Ty (nie łamiąc prawa) robisz coś, co ktoś może odczuć jako bezpośrednie zagrożenie dla jego własnego bezpieczeństwa/życia wystarcza, że w TWOIM obowiązku jest zrobienie wszystkiego, ażeby takich "dwuznacznych" (oh.....shut......tu się nadziałem......"dwóznacznych, czy też " dwuznacznych".....ale na moją obronę......to szkoły skończyłem 35 lat temu :wink: ) sytuacji za wszelką cenę unikać.
Prawo jest prawem, ale nikt nie jest zwolniony z obowiązku, ażeby stosować "prawa" ZDROWEGO ROZSADKU w swoich codziennych działaniach.
No good deed goes unpunished.
Μολων λαβε
"Przykro mi ale demokracja daje tylko złudzenie udziału we władzy." [bartos061]

zibi
Posty: 4
Rejestracja: 16 kwietnia 2009, 18:10

#11 Post autor: zibi » 20 kwietnia 2009, 14:18

No dobra panowie, mimo wyczuwalnej irytacji dziękuje za opinie ;) Byłem przekonany że skoro przenoszenie wiatrówki nie jest ustawowo zakazane, to posiadając ten papier jestem dodatkowo zabezpieczony przed nieporozumieniami względem policji. Jeszcze raz dzięki za uświadomienie że tak nie jest, choć być może trochę zbyt dosadnie :wink:
Taki papier możesz sobie wsadzić.
Hmm... Wydaje mi się, że porównywanie Polski i USA w tym względzie to lekka przesada. Z tego co mi wiadomo to mieszkańcy Stanów Zjednoczonych są mimo wszystko bardziej obyci z widokiem broni palnej u obywateli niż ich polscy bliźni :) W Polsce ludzie na widok cywila z bronią, bądź jej repliką reagują nerwowo i ich pierwszą myślą jest: "Jak najszybciej się oddalić". Dlatego myślę że jeżeli mieszkałby pan w Polsce to pana obawy byłyby całkowicie uzasadnione, ale mieszkając w USA jest pan nieco przewrażliwiony myśląc, że wszyscy inni wokół na widok broni u pana czują nie zagrożeni i natychmiast wezwą odpowiednie służby aby to zagrożenie "zlikwidowały" :) Oczywiście nie znam dokładnie prawa regulującego posiadanie broni w Californi, a tym bardziej stosunku mieszkańców do tego prawa, dlatego jest to tylko i wyłącznie moje skromne zdanie.

ODPOWIEDZ