kaliber 6,35

Wiadomość

komandos · #1 Post autor: **komandos** » 10 maja 2009, 23:59

Cześć. Co sadzicie o wiatrówkach kalibru 6,35. Czy warto taką kupić?
http://kolba.pl/wiatrowka-hatsan-sas8482-p-1150.html

#2 Post autor: **waliza** » 11 maja 2009, 02:32

Raczej nie. Srut kosmicznie drogi, nei wszedzie dostepny. Jesli wiatrowka mialaby byc w limicie mocy to totalne nieporozumienie. Srut bedzie widac w locie. Jesli ponad limit to tak jak napisalem plus cala biurokracja i koszty jej zalatwienia.

komandos · #3 Post autor: **komandos** » 11 maja 2009, 09:23

Napisali, że energia kinetyczna poniżej 17J, czyli że bez pozwolenia można ja mieć

Śruty faktycznie są drogie, ale zawsze to można skonstruować prasę i samemu je robić

Interesuje mnie to jak wiatrówki tego kalibru sprawują się przy strzelaniu na długich dystansach?
Czy lufa łamana ma jakiś wpływ na celność i skupienie przy strzelaniu z lunetą, czy lepsza jest z dolnym naciągiem bo ma sztywną lufę?

Kojot · #4 Post autor: **Kojot** » 11 maja 2009, 16:06

Kaliber 6,35 mm w limicie 17J, to rzeczywiście totalna bzdura. A strzelanie z takiej wiatrówki na interesujących Cię długich dystansach będzie przypominać strzelanie z moździerza. Z kolei to, czy wiatrówka ma lufę łamaną, czy też dolny lub boczny naciąg, przy strzelaniu z lunetą, dla celności i skupienia nie stanowi różnicy (oczywiście mowa o wiatrówkach, a nie chińskich imitacjach).

komandos · #5 Post autor: **komandos** » 11 maja 2009, 16:45

Za małą ma Ek i prędkość do takiego kalibru, czy co?

#6 Post autor: **waliza** » 11 maja 2009, 18:53

Dokladnie. Srut jest ciezki ,wiec zeby energia miescila sie w limicie musi leciec wolno.Baaardzo woooolno. To bedzie skutkowac wielkim opadem srutu.

tester · #7 Post autor: **tester** » 11 maja 2009, 20:28

waliza pisze:Dokladnie. Srut jest ciezki ,wiec zeby energia miescila sie w limicie musi leciec wolno.Baaardzo woooolno. To bedzie skutkowac wielkim opadem srutu.

Ze skruchą przyznaję że postanowiłem sprawdzić powyższe słowa no i wyniki wyszły mi ciekawe więc je przytaczam.
A więc założenia dla AirGuna nastepujące:
Ek=17J, śrut 17,70gr (najlżejszy jaki tam w bazie był)
Vo=172 m/s i opaaaaaaaaaaaaaaaaaaad 1,8 metra na 70 tym metrze

Dla Ek=17J i najcięższego śrutu z bazy 30,90gr
Vo=130m/s i 1,8metra opadu osiągnięte po 67metrach.

I zupełnie teoretycznie:
Ek=33J, śrut 17,70gr
Vo=240 m/s a opad 90cm na 70tym metrze.

komandos · #8 Post autor: **komandos** » 11 maja 2009, 21:02

Dzięki, to mi sporo wyjaśnia. Chyba jednak kupię karabinek kalibru 5,5mm http://www.vmax2.pl/sklep/product_info. ... cts_id=637 Jak wypadają obliczenia dla tego karabinka?

dexter 1990 · #9 Post autor: **dexter 1990** » 11 maja 2009, 21:48

Lepiej kup 4,5mm.

tester · #10 Post autor: **tester** » 11 maja 2009, 21:52

komandos pisze:Dzięki, to mi sporo wyjaśnia. Chyba jednak kupię karabinek kalibru 5,5mm http://www.vmax2.pl/sklep/product_info. ... cts_id=637 Jak wypadają obliczenia dla tego karabinka?

Nie żebym nie chciał przeliczać ale najlepiej popatrz sam na wykresy http://home.hiwaay.net/~ispellan/Software.html lub http://www.chairgun.com/ i zastanów się na jakie odległości, ile J, jakie śruty i jak to wszystko zerować.
Bo to nie do końca jest tak że liczy się tylko opad. Przecież nikt na dystanse >10m nie strzela w poziomie tylko podnosząc lufę tworzy się ładną krzywą balistyczną by trafić w zero niwelując opad. Oczywiście ważne jest by nie dojść do efektu "moździeża" o którym jeden z poprzednich postów wspominał.
Co do takiego czy innego typu wiatrówki to każdy ma jakieś za i przeciw ja ostatnio zastanawiam się nad Sharp Innova właśnie ze względu na możliwość zabawy ze zmienną energią, krzywymi itp magią.