co wybrać, co lepsze
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sierpnia 2009, 15:37
co wybrać, co lepsze
Zastanawiam sie nad kupnem wiatrowki i nie wiem jaka wybrac bo jestem zielony na tym punkcie zastanawiam sie nad liderem 2, 3, 45 ktora lepsza. Albo jak ktos moze zaproponowac cos w podobnym przedziale cenowym bylbym wdzieczny za pomoc
- Apolinary Koniecpolski
- Posty: 2180
- Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
- Lokalizacja: Smolanka
Co to znaczy w podobnym przedziale cenowym?
Lidery 45 potrafią ludziom wciskać za dobrze ponad dwie stówki, a za takie pieniądze można już kupić coś przyzwoitego (bo nic z tego co wymieniłeś nawet nie przypomina wiatrówki ).
Zaraz wrzucę parę propozycji (tylko wpierw napisz o jaki konkretnie przedział cenowy Ci chodzi, i czy w grę wchodzą tylko "sprężyny").
Tut taka propozycja na "szybko"(aukcja konczy się wpół do pierwszej), warto brać jeśli cena(łącznie z przesyłką) nie przekroczy jakiejś półtora stówki.
http://www.allegro.pl/item723594760_wia ... _srut.html
Lidery 45 potrafią ludziom wciskać za dobrze ponad dwie stówki, a za takie pieniądze można już kupić coś przyzwoitego (bo nic z tego co wymieniłeś nawet nie przypomina wiatrówki ).
Zaraz wrzucę parę propozycji (tylko wpierw napisz o jaki konkretnie przedział cenowy Ci chodzi, i czy w grę wchodzą tylko "sprężyny").
Tut taka propozycja na "szybko"(aukcja konczy się wpół do pierwszej), warto brać jeśli cena(łącznie z przesyłką) nie przekroczy jakiejś półtora stówki.
http://www.allegro.pl/item723594760_wia ... _srut.html
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy
- Apolinary Koniecpolski
- Posty: 2180
- Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
- Lokalizacja: Smolanka
-->waliza, są i przyzwoite - ale na zasadzie wyjątków potwierdzających regułę
Taki przykład, np. OB78/79 - da się kupić nówkę poniżej dwóch i pół stówki, do strzelania może tylko koszt eksploatacji zniechęcić (bo niektórzy sprzedawcy potrafią "pchnąć" je bez osprzętu...).
Przy sprężynach też da się coś trafić, poniżej dwóch stówek to choćby Iż38, a z obecnie produkowanych plujek to całkiem niezły QB57 (choć to bardziej jako coś z czego da się zrobić karabinek - bo prosto z pudełka odradzam z tego strzelać).
Taki przykład, np. OB78/79 - da się kupić nówkę poniżej dwóch i pół stówki, do strzelania może tylko koszt eksploatacji zniechęcić (bo niektórzy sprzedawcy potrafią "pchnąć" je bez osprzętu...).
Przy sprężynach też da się coś trafić, poniżej dwóch stówek to choćby Iż38, a z obecnie produkowanych plujek to całkiem niezły QB57 (choć to bardziej jako coś z czego da się zrobić karabinek - bo prosto z pudełka odradzam z tego strzelać).
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sierpnia 2009, 15:37
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sierpnia 2009, 15:37
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sierpnia 2009, 15:37
- Apolinary Koniecpolski
- Posty: 2180
- Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
- Lokalizacja: Smolanka
-->marwineper, większość tanich lunet (powiedzmy poniżej 400zł za nówkę) rozsypie się po paczce śrutu (ba - czasem już po paru strzałach zacznie zero gubić) nawet na bardzo słabej wiatrówce sprężynowej.
Są wyjątki, dajmy na to PP 6x40 (z nówek) albo jakiś "ruski" sprzęt (choćby Biełomo 4x24) które można dorwać za przysłowiowe grosze, a które nie powinny za szybko paść.
Oczywiście można spróbować kupić za 4-5 dyszek jakieś "bazar-tasco"* o stałym powiększeniu i możliwie niedużych gabarytach (np. któreś 4x32) i spróbować je pokleić, ale nie każdy to potrafi (a zdecydowanie nikt tej roboty nie lubi...).
Teraz kwestia lunetek które są w zestawach...
Najczęściej są to tzw. "ołówki" (4x15, 4x20, 3-7x20 i 3-7x28) a czasem "bazar-tasco" 3-9x32(lub jej podobne).
Żadna z nich nie nadaje się na wiatrówkę sprężynową, co gorsza, "ołówki" dają wyjątkowo podły obraz, a na dodatek od patrzenia przez nie (na nie zresztą też ) dość szybko zaczynają człowieka boleć oczy i głowa.
"Bazar-tasco" w postaci 3-9x32(czy 3-9x50 etc.) jest niewiele lepsza, tyle że obraz jest troszkę lepszy i oczy się tak szybko nie męczą, ale pod względem mechanicznym to nadal dno (wytrzyma na karabinku bocznego zapłonu ew. wiatrówce na sprężone powietrze lub dwutlenek węgla - ale to wszystko).
Długa lufa jest przydatna jeżeli z "żelaza" (otwartych, dioptery etc.) strzelasz, przy lunecie nie ma to większego znaczenia (z pewnych względów nawet lepiej żeby krótka była).
Podobnie znaczenia nie ma czy jest to sprzęt z dolnym/bocznym naciągiem czy też łamany - ważne żeby był przyzwoicie zrobiony (a żaden z zaproponowanych przez Ciebie się do takiego nie zalicza...).
*tak po prawdzie PP to też takie "bazar-tasco" tyle że z jakiegoś powodu trochę mniej podatne na rozkręcanie się etc.
Są wyjątki, dajmy na to PP 6x40 (z nówek) albo jakiś "ruski" sprzęt (choćby Biełomo 4x24) które można dorwać za przysłowiowe grosze, a które nie powinny za szybko paść.
Oczywiście można spróbować kupić za 4-5 dyszek jakieś "bazar-tasco"* o stałym powiększeniu i możliwie niedużych gabarytach (np. któreś 4x32) i spróbować je pokleić, ale nie każdy to potrafi (a zdecydowanie nikt tej roboty nie lubi...).
Teraz kwestia lunetek które są w zestawach...
Najczęściej są to tzw. "ołówki" (4x15, 4x20, 3-7x20 i 3-7x28) a czasem "bazar-tasco" 3-9x32(lub jej podobne).
Żadna z nich nie nadaje się na wiatrówkę sprężynową, co gorsza, "ołówki" dają wyjątkowo podły obraz, a na dodatek od patrzenia przez nie (na nie zresztą też ) dość szybko zaczynają człowieka boleć oczy i głowa.
"Bazar-tasco" w postaci 3-9x32(czy 3-9x50 etc.) jest niewiele lepsza, tyle że obraz jest troszkę lepszy i oczy się tak szybko nie męczą, ale pod względem mechanicznym to nadal dno (wytrzyma na karabinku bocznego zapłonu ew. wiatrówce na sprężone powietrze lub dwutlenek węgla - ale to wszystko).
Długa lufa jest przydatna jeżeli z "żelaza" (otwartych, dioptery etc.) strzelasz, przy lunecie nie ma to większego znaczenia (z pewnych względów nawet lepiej żeby krótka była).
Podobnie znaczenia nie ma czy jest to sprzęt z dolnym/bocznym naciągiem czy też łamany - ważne żeby był przyzwoicie zrobiony (a żaden z zaproponowanych przez Ciebie się do takiego nie zalicza...).
*tak po prawdzie PP to też takie "bazar-tasco" tyle że z jakiegoś powodu trochę mniej podatne na rozkręcanie się etc.
Ostatnio zmieniony 28 sierpnia 2009, 03:48 przez Apolinary Koniecpolski, łącznie zmieniany 4 razy.
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy
A potrzebujesz coś, co się za dwa miesiące rozsypie? Może wtedy byś sobie "pozbierał" puzzle?marwineper pisze:ja nie potrzebuje nic profewsjonalnego tylko cos do szczelania tak o zeby miec co robic bo mam duzy teren i bym postrzelal sobie
My nie mówimy ci o niczym profesjonalnym, zwazywszy, że karabinki zawodnicze zaczynają się od 8 tys i idą w górę bez limitu wydatków.
A przeciętna klasa wyższa to ok. 2 tysięcy.
1000-2000 zł to "dobra rekreacja".
500-1000zł - klasa średnia
300-500zł - "budżetówka"
Tańsze - złom.
Nie wierz w reklamom. Po pierwsze te lunety "gratis" są warte 40zł i nie nadają się do niczego, chyba że do rzucania w dzikie psy. "Jakość" - że tak się, he he he, wyrażę - jest delikatnie mówiąc... Do dupy.
Mi taka luneta padła kiedyś na IŻ-38 - wiatrówce o Ek-5J, po 20 strzałach.
Uczciwa luneta, która ci nie popsuje wzroku i pozwoli w coś trafić, to od 200zł.
Jak chcesz tanio, to poszukaj Crosmana modeli 2100 (PCA) lub 1077 (CO2), ewentualnie Phantoma (sprężyna).
Żadnych Liderów, Magnumów, Perfect itd. Dla twojej informacji u chińskiego producenta są w hurcie po 15$ sztuka. Spróbuj za 50zł kupić pręt na lufę z dobrej stali narzędziowej...
Inaczej mówiąc takie wiatrówki to komplet wkrętaków z kosza w markecie po 5zł komplet - których nikt nie kupuje.
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 5 sierpnia 2009, 10:57
Apolinary i Madrian już swoje powiedzieli, ale ja popełniłem ten błąd, który ty zapewnie byś popełnił, gdyby nie to forum.
Kupiłem "atrakcyjny cenowo" zestaw za 200zł- witrówkopodobny karabinek Magnum, śrut, tarcze, wycior i rurka ze szkiełkami Hawke 4x20. Po zamontowaniu celownika i skalibrowaniu go, zacząłem strzelanie do puszek. W końcu, po jakichś 40-50 strzałach, strzelając z 20m śrut poleciał bokiem. Skalibrowałem go znowu- sytuacja się powtórzyła. Teraz leży w szafie, jak zdarzy się okazja, to ją opchnę jakiemuś frajerowi. Szczerbinka też jest hu**wa, bo się wychacza i przestawia. Na dodatek pękła tylna śruba tłoka. Skleiłem taśmą, ledwo strzela. Rozluźnił się też zawias lufy i część powietrza idzie w szczeliny. I teraz ja mam tę przyjemność ganiać do sklepu z rozpieprzoną wiatrówką.
Jak tylko uzbieram sumkę na nową witrówkę, opylę ten złom w komisie.
Kupiłem "atrakcyjny cenowo" zestaw za 200zł- witrówkopodobny karabinek Magnum, śrut, tarcze, wycior i rurka ze szkiełkami Hawke 4x20. Po zamontowaniu celownika i skalibrowaniu go, zacząłem strzelanie do puszek. W końcu, po jakichś 40-50 strzałach, strzelając z 20m śrut poleciał bokiem. Skalibrowałem go znowu- sytuacja się powtórzyła. Teraz leży w szafie, jak zdarzy się okazja, to ją opchnę jakiemuś frajerowi. Szczerbinka też jest hu**wa, bo się wychacza i przestawia. Na dodatek pękła tylna śruba tłoka. Skleiłem taśmą, ledwo strzela. Rozluźnił się też zawias lufy i część powietrza idzie w szczeliny. I teraz ja mam tę przyjemność ganiać do sklepu z rozpieprzoną wiatrówką.
Jak tylko uzbieram sumkę na nową witrówkę, opylę ten złom w komisie.
Łukasz strasznie gniewny z ciebie człowiek. Trochę luzu, to mniej problemów ze zdrowiem na starość będzie.
Magnuma sobie powieś w domu na ścianie, ku pamięci i przestrodze.
Jak znów się napalisz na szybki zakup czegoś drogiego i intensywnie reklamowanego, popatrzysz sobie na ozdobę i przypomnisz do czego prowadzą szybkie i nieprzemyślane zakupy.
Magnuma sobie powieś w domu na ścianie, ku pamięci i przestrodze.
Jak znów się napalisz na szybki zakup czegoś drogiego i intensywnie reklamowanego, popatrzysz sobie na ozdobę i przypomnisz do czego prowadzą szybkie i nieprzemyślane zakupy.
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 5 sierpnia 2009, 10:57