Pierwszy link - nic nie powiem, bo musiałbym puścić przy tym pawia.
Drugi link - C11 wygląda pięknie, na zdjęciach. Na żywo to koszmar konsumenta. Zabawki z lampkami i głośnikami, są lepiej wykonywane.
Totalny złom.
Biały - Każdy towar ma jakąś granicę opłacalności. Dla wiatrówki krótkiej, to ok. 200-300zł. Dla długiej - ok 400-500zł.
To co, jest poniżej takiej ceny, to tzw. "Badziew dla naiwnych". Stal kosztuje. Drewno kosztuje. DOBRE tworzywo - kosztuje. Praca ludzi kosztuje, podobnie jak praca maszyn i energia.. Projekty i technologie kosztują.
Pewnie, że można zrobić coś, co wygląda jak wiatrówka i nawet działa podobnie. Ale to wiatrówka nie będzie, tylko emulator wiatrówki. Dziadostwo dla laików. Przynęta dla portfela.
Patrzysz na ceny wiatrówek po 300-500zł i opada ci szczęka. A potem widziasz "coś podobnego" za 100zł. To jak myślisz? Czy ktoś jest tak dobry i kochany, że wspaniałomyślnie oddaje ci produkt za pół ceny, czy może jednak zarabia, ale oszczędził NA WSZYSTKIM?
Weź np. taki wkrętak. To TYLKO stalowy pręcik z rączką i rozklepaną końcówką. To czemu jeden kosztuje 50zł, a obok leży komplet za pięć złotych?
Co wybierzesz, gdy chcesz mieć wkrętak? Co wybierzesz, gdy masz do odkręcenia upartą śrubę?
Tak samo jest z wiatrówkami. Chcesz mieć wiatrówkę - kup porządną, bo później możesz tylko żałować.
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b