Jestem "nowy" mam kilka pytań :)
Moderator: Moderatorzy
Jestem "nowy" mam kilka pytań :)
Zawsze chciałem mieć wiatrówkę...jak byłem "mały" ( chociaż tak naprawdę to nigdy nie byłem "mały" ) teraz jestem dorosły ( i bardzo duzy ) i kupuję sobie co chcę ...ale do rzeczy ...kupiłem sobie Lidera 45 - 4,5mm ...nie narzekam..celnosc w miarę...trochę kłopotów z ładowanie ( mam grube paluchy ) lekkie "przejscia" z ustawieniem przyrządów celowniczych , ale po "dostrojeniu" wiatrówki do mnie i mnie do wiatrówki...jest całkiem nieżle ... Pytanie moje jest takie : co mogę dostac za w miare nie "wygórowaną " cenę , co "przebije" mojego Liderka i da mi jeszcze więcej radochy ...Pozdrawiam wszystkich czytajacych
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Jestem "nowy" mam kilka pytań :)
slavia 634? HW 30? W zasadzie cokolwiek przebije to badziewie
Re: Jestem "nowy" mam kilka pytań :)
W zasadzie wszystko co nie jest chińskie i jest jakieś marki.shreksly pisze:Zawsze chciałem mieć wiatrówkę...jak byłem "mały" ( chociaż tak naprawdę to nigdy nie byłem "mały" ) teraz jestem dorosły ( i bardzo duzy ) i kupuję sobie co chcę ...ale do rzeczy ...kupiłem sobie Lidera 45 - 4,5mm ...nie narzekam..celnosc w miarę...trochę kłopotów z ładowanie ( mam grube paluchy ) lekkie "przejscia" z ustawieniem przyrządów celowniczych , ale po "dostrojeniu" wiatrówki do mnie i mnie do wiatrówki...jest całkiem nieżle ... Pytanie moje jest takie : co mogę dostac za w miare nie "wygórowaną " cenę , co "przebije" mojego Liderka i da mi jeszcze więcej radochy ...Pozdrawiam wszystkich czytajacych
Poczynając od przedwojennych zabytków, przez 30-40-to letnie Slavie, IŻe czy Łuczniki, po "nowoczesne" Hatsany i ich klony, Slavie, nawet Crosmany i wszytkie lepsze (droższe) konstrukcje.
Określ jaki masz budżet. Szykuj się na ok. 500-600zł. Za taką cenę kupisz przywoity karabinek i będziesz się śmiał sam z siebie, że bawiłeś się tym chińskim potworkiem.
Przy okazji twoja wiatrówka to tzw. "obcinaczka". Jeżeli zawiedzie zaczep spustu, wykonany z lichej stali, w chwili gdy będziesz ładował śrut - obetnie ci palce. W samej Polsce były co najmniej dwa takie przypadki, o których było głośno. Bo ta imitacja wiatrówki nie posiada innych zabezpieczeń. Nie wiadomo ilu osobom przycieło palce, ale się z tym nie ujawniali, lub uniknęli tego o milimetry. Zwykle po takim wypadku nagłośnionym - sprzedawcy zmieniali nazewnictwo modeli, żeby "źle się nie kojarzyły".
Poszukaj sobie artykułu w sieci "Dramat z chinką w tle". Będziesz miał wszystko z pięknymi zdjęciami kikutów po paluszkach.
IŻ38, Hatsan 55, CPS, Crosman 3576.
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b
Kliknij, ja zarobię punkty, a tobie może się spodoba.
http://pl.desert-operations.com/?recruiter=e76b