Rewolwer Keseru K10

[waliza]

Mnie nurtuje od zawsze dlaczego slepaki long sa dwa razy drozsze niz 22lr:). Zaciskanie luski w gwiazdke jest drozsze od olowianego pocisku?

[dexter 1990]

Klaver, wiem. Ale np .222rem .223rem, .22LR itp to nie są klaibry które po przeliczeniu na mm dadzą nam kaliber tylko NAZWY nabojów. .357 magnum i .38 special. I tak dalej i tak dalej. .338LM też nie ma średnicy 0,338 cala.

[casull454]

waliza napisał(a):
Mnie nurtuje od zawsze dlaczego slepaki long sa dwa razy drozsze niz 22lr:). Zaciskanie luski w gwiazdke jest drozsze od olowianego pocisku?

Może dla tego że w ślepakach jest CP? Przynajmniej Umarex tak elaboruje.
Specjalnie rozdłubałem parę, bo mnie ciekawiło co one tak kopcą, i zapach nie ten... no i masz.

[klaver]

Mnie nurtuje od zawsze dlaczego slepaki long sa dwa razy drozsze niz 22lr:). Zaciskanie luski w gwiazdke jest drozsze od olowianego pocisku?

Pewnie słabo im się opłaca produkcja tego w porównaniu do normalnej .22 LR. Popyt na nie jest raczej mały.

@dexter: Nie załapałem, że chciałeś sprostować tą wypowiedź o "hukowcach 5,56". A co do tego, że oznaczenia amunicji w calach trzeba traktować jako nazwy własne to się oczywiście w 100% zgadzam

[dexter 1990]

Casull, w nich jest dziwna mieszanka CP i jakiegoś innego prochu (wyglądającego jak taki jak w naboju do TT...). Tzn nie wiem jak w umarexach ale na moje oko proch nitro daje huk a mała domieszka CP ma pi pierwsze, dać iskry. Po drugie dać dymek i smród a po trzecie ułatwić odpalanie rac.

[Guliwer]

Kolter, który jest importerem zwrocil się do WITU o wykonanie badan rewolwerow Keseru K-56 i K-10.

"Magnym Defender nie spelnia definicji broni palnej ani takze broni pneumatycznej wymagajacej rejestracji".

Jest bronia alarmowa, ale na amunicję short 5,6mm, wiec nie wymaga pozwolenia.
Energia pocisku nie przekracza 17J, czyli nie jest to tez bron pneumatyczna wymagajaca rejestracji.

Do obrony sie oczywiscie nie nadaje. Bo to ani defender, ani magnum.

Szczegoly mozna znalezc w necie po wpisaniu w googlach np. "keseru, oswiadczenie importera kolter".

Temat był już wałkowany na forum http://strzelecka.net/viewtopic.php?f=4&t=1215

[Madrian]

@waliza: http://strzelecka.net/viewtopic.php?p=37320#p37320

Jednak przez internet, może zawsze powiedzieć, że pisał z np. Niemiec i uważał, ze też jesteś mieszkańcem Niemiec.
On się wybroni - ty, nie.

Jak może się tak głupio wybronić, skoro wysłał na adres w POLSCE, oferując towar po POLSKU, a zapłatę dostając w PLN?

Żyjemy w rze globalizacji. Adres w Polsce, może być np. skrzynką pocztową albo meldunkiem, czy adresem do korespondencji. Język w jakim składana jest oferta nie ma znaczenia. Jeżeli chcę mogę ją złożyć nawet po chińsku.
Podobnie waluta. Jeżeli chcę dostać np. muszelki z Fidżi - to jest to sprawa wyłącznie moja.

[Apolinary Koniecpolski]

-->dexter 1990, ja się spotykałem z takimi(jugolskie) które były wypełnione prochem nitro (i to wyjątkowo "szybkim"), niektórzy twierdzą że trafiali na elaborowane czarnym (w jednym jak i w drugim przypadku znacznie droższe od zwykłych 22lr - jak już zdążył zauważyć waliza).


Co do burdelu w nazewnictwie amunicji - w Europie jest wcale nie mniejszy, praktycznie wszystkie(za pominięciem faktycznie dziewięciomilimetrowego "makarona") pistoletowe dziewiątki są pod lufy kalibru około 8.8 (czyli w nazwie podana jest przybliżona średnica pocisku zamiast kalibru lufy ).

[jerzy_krzak]

K-10 spośród wszystkich modeli Keseru jest najbardziej podatny na tuning energetyczny. Można z niego wyciągnąć ponad 200 J, oczywiście nie na wkładach 6mm short i nie na kulce gumowej, ale wiem co piszę. Sprawdziłem...

[Apolinary Koniecpolski]

K-10 spośród wszystkich modeli Keseru jest najbardziej podatny na tuning energetyczny. Można z niego wyciągnąć ponad 200 J, oczywiście nie na wkładach 6mm short i nie na kulce gumowej, ale wiem co piszę. Sprawdziłem...

Nie to żebym był upierdliwy*, ale warto się zastanowić zanim coś się napisze.



*a jestem

[Madrian]

K-10 spośród wszystkich modeli Keseru jest najbardziej podatny na tuning energetyczny. Można z niego wyciągnąć ponad 200 J, oczywiście nie na wkładach 6mm short i nie na kulce gumowej, ale wiem co piszę. Sprawdziłem...

A prokurator już jedzie.

Właśnie przyznałeś się do popełnienia przestępstwa z art. 263 kodeksu karnego, ustęp pierwszy i drugi:
- Wytwarzanie broni bez zezwolenia oraz pozostałych ustępów:
- Posiadania bez zezwolenia, amunicji.

Wakacje nie krótsze niż pół roku i nie dłuższe niż osiem lat.
Miłego wypoczynku.

Jeżeli uważasz, że znajdziesz tu poklask dla takich działań, to chyba pomyliłeś adresy sieciowe.

[dexter 1990]

Spokojnie, to jakieś dziecko. Opowieści dziwnej treści.

[casull454]

Pewnie wielu z nas robiło za gówniarza różne głupkowate eksperymenty których teraz by nie powtórzyło z takich czy innych powodów.
Jeżeli jest ktoś kto ciągle się w to bawi, to raczej nie powinien chwalić się tym PUBLICZNIE.....kolego jerzy_krzak.

[jerzy_krzak]

Jakie przestępstwo? A kto został poszkodowany? Po prostu Wy nad tym dywagowaliście hipotetycznie już od jakiegoś czasu, ale nikt z Was nie zrobił najprostszej rzeczy na świecie - wziąć i sprawdzić. Ja sprawdziłem, i nie używałem przy tym żadnej nielegalnej amunicji. Zachowałem system rozdzielnego ładowania. Wszystkie komponenty, których użyłem, można kupić w Castoramie i w Militaria.pl. Sprawdziłem, że działa, że jest tak samo celnie jak w wersji firmowej, że bębenek wcale się nie rozwala, że mechanizm wcale się nie zacina, oraz że konstrukcja rewolweru to wytrzymuje. Zrobiłem pomiar na chrono po czym przemajstrowany bębenek wywaliłem do śmietnika. Bo moją intencją nie było dokonanie takiej przeróbki celem jej wykorzystania przeciwko komuś, tylko celem weryfikacji Waszych szeptanych, nieśmiałych i często wzajemnie sprzecznych hipotez

[Apolinary Koniecpolski]

Jakie przestępstwo? A kto został poszkodowany? Po prostu Wy nad tym dywagowaliście hipotetycznie już od jakiegoś czasu, ale nikt z Was nie zrobił najprostszej rzeczy na świecie - wziąć i sprawdzić. Ja sprawdziłem, i nie używałem przy tym żadnej nielegalnej amunicji. Zachowałem system rozdzielnego ładowania. Wszystkie komponenty, których użyłem, można kupić w Castoramie i w Militaria.pl. Sprawdziłem, że działa, że jest tak samo celnie jak w wersji firmowej, że bębenek wcale się nie rozwala, że mechanizm wcale się nie zacina, oraz że konstrukcja rewolweru to wytrzymuje. Zrobiłem pomiar na chrono po czym przemajstrowany bębenek wywaliłem do śmietnika. Bo moją intencją nie było dokonanie takiej przeróbki celem jej wykorzystania przeciwko komuś, tylko celem weryfikacji Waszych szeptanych, nieśmiałych i często wzajemnie sprzecznych hipotez

A teraz z następnym(następnymi) się obnosisz.