Tylko proszę się nie śmiać.

Wiatrówki, ASG, paintball

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
cugi
Posty: 7
Rejestracja: 10 lipca 2006, 11:00

#16 Post autor: cugi » 12 lipca 2006, 12:23

U mnie to samo, gdy widzialem wiatrowke to myslalem ze chcialbym miec, a gdy widzialem cene (zwykle kilkaset zl) to szybko o tym zapominalem. Poki co kombinuje ze swoja jak zlikwidowac rozkrecanie sie broni. Jak mi sie uda to opanowac, zabiore sie za lunetke, bo nie trzyma zera. Mysle o tym czy by sobie nie kupic Tasco 6-24x50. Ponoc szajs niesamowity, ale z drugiej strony za dobra lunete o tym powiekszeniu musialbym dac minimum 1200zl, wiec 300zl to istotna roznica. Co gorsze, fachowcy z linka ktory podales, rozwodza sie nad jakoscia lunet, ale jak sie czlowiek wczyta, to i tez mozna doczytac ze nawet najlepsza lunetka moze pasc.. Niektorym padaly markowe firmy po paru paczkach srutu, a po 10tys to juz polowa ma problemy - regula. Wiec po co wydawac te 1200zl? Az takim fanatykiem nie jestem, w ogrodzie bede strzelal do tarcz. Mam wiatrowke kilka tygodni i ma juz prawie 3tys peletek przebiegu. Co do tej tasco ktora chce brac, ma potezny i regulowany zoom, wieze tower, sam nie jestem wymagajacy (strzelam i sprawia mi przyjemnosc tasco za 20zl) , i mocno licze na to ze uda sie ja przerobic.
Co o niej sadzisz, jest na allegro, na razie nikt nie kupuje.

PS. Boje sie tylko ze nie bedzie ostrosci na bliskim dystansie, i grubego krzyza. Jest jeszcze jedna, tez szykanowana, ale ponoc warta swojej ceny, Nazywa sie Delta optical 4-9x32. Kosztuje 220 ale w komplecie solidny montaz. I krzyz, widzialem na zdjeciach jest fajny. Do tej wiatrowy zoom x24 to bedzie chyba nieporozumienie, nawet gdybym ja wycackal, to jednak to tylko chinszczyzna i walenie na 50m mozna wlozyc miedzy bajki. Bede walczyl o 30m i ta delta chyba zaspokoi moje potrzeby. Co sadzisz?

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

#17 Post autor: ss100 » 13 lipca 2006, 21:39

Z zoomem to nie przesadzaj, z x8 to już ciężko z reki się strzela, a i obraz przy małym obiektywie i lichych szkiełkach jakiś taki żółty jest...
Popatrz też na zakres regulacji siatki (aby był duży), żebyś nie musiał na montażu regulować i staraj się tak ją przystrzelać (ustawić) aby ustawienie finalne nie wypadło na końcu regulacji pokrętła, bo może zacząć wariować. Sprawdź też na ile metrów ustawiona jest paralaksa (przeważnie na 100) bo przy większym obiektywie i odległości np 30m cel zacznie pływać po krzyżu (jak będziesz chciał zmienić to daj cynk - powiem co i jak). Niekiedy w tańszych lunetkach przy zmianie powiększenia zmienia się też punkt trafienia :cry: , więc warto o tym pamiętać.
To co napisałem opieram na doświadczeniach ze zwykłych karabinów bo nigdy nie montowałem lunety na wiatrówkę ale wiekszość bolączek taniej optyki pewno się pokrywa.
Pozdrawiam Andrzej

Awatar użytkownika
Herrmannek
Posty: 656
Rejestracja: 30 marca 2004, 14:43
Lokalizacja: Here lays Butch, We planted him raw. He was quick on the trigger, But slow on the draw.
Kontakt:

#18 Post autor: Herrmannek » 14 lipca 2006, 11:15

Z zasady strzelam tylko z otwartych, co do lunet to za 300 złotych na pewno da się kupić wystarczająco dobrą lunetę. Może rosyjską jakąś. Tak jak ss100 powiedział zbyt duże powiększenie potrzebne nie jest, byle tylko krzyż był drobny...
Na tym forum się mówi dużo o optyce z twojego przedziału cenowego
http://hatsan.siecplay.pl/viewforum.php ... fb51d4c62e
Chinka B1, Łucznik wz. 70, Hatsan 70S... Otwarte-Stojąc
Quemadmodum gladius neminem occidit, occidentis telum est

Stefan
Posty: 67
Rejestracja: 4 sierpnia 2005, 17:04

#19 Post autor: Stefan » 20 lipca 2006, 22:15

Z tanimi lunetkami proponuje dość ostrożnie. Oczy to taki narząd, który sie nie regeneruje. Astygmatyzm i wada wzroku za oszczędność na optyce to bardzo wysoka cena. Więc jak już to z otwartych strzelać a jak już optyka to wybrać proponuje coś o najlepszej jakości szkieł.
lufka | szkiełko | pistol

Awatar użytkownika
Herrmannek
Posty: 656
Rejestracja: 30 marca 2004, 14:43
Lokalizacja: Here lays Butch, We planted him raw. He was quick on the trigger, But slow on the draw.
Kontakt:

#20 Post autor: Herrmannek » 20 lipca 2006, 23:21

Nie przesadzajmy , przy każdej wadzie wzroku można strzelać w okularach no i jakiekolwiek uszkodzenie wzroku z powodów innych niż zbyt bliskie zamontowanie lunetki i uderzenie okularem raczej nie wchodzi w grę...
Chinka B1, Łucznik wz. 70, Hatsan 70S... Otwarte-Stojąc
Quemadmodum gladius neminem occidit, occidentis telum est

Stefan
Posty: 67
Rejestracja: 4 sierpnia 2005, 17:04

#21 Post autor: Stefan » 20 lipca 2006, 23:35

Oczy to bardzo wrażliwy organ. A patrzenie przez coś co jest kopią układu optycznego wcale im nie pomaga. Tania lunetka niestety ma optyke na miernym jak nie tragicznym poziomie i niczym tego nie zmienimy.
lufka | szkiełko | pistol

cugi
Posty: 7
Rejestracja: 10 lipca 2006, 11:00

#22 Post autor: cugi » 21 lipca 2006, 10:05

Spoko, bardziej niz o oczy boje sie o palce ;)

Ostatecznie kupilem lunete Delta Optical 3-9x40 z krzyzem MIL-DOT i montazem. Luneta wyglada niebo solidniej od Tasco 4x20. Wystrzelalem kilkaset peletek i na razie trudno mi cos o niej powiedziec.
Na poczatku bila w miare celnie pozniej coraz gorzej - calkiem sie rozkreca montaz srut leci gdzie chce. Dziwne bo tam jest 12 (dwanascie) srub na imbusy, a w Tasco byly 2 czy 4 zwykle i nie bylo takich problemow ;)

Pierwsze spostrzezenia po paru strzelaniach:
Krzyz taki sobie, wazne i najfajniejsze ze linie cienkie, poza tym nie rozumiem czemu sie niektorzy tak zachwycaja mildotem.
Ostrosc trzeba dobrze wyregulowac - troche to klopotliwe przy zmianie zoom bo krzyz i obraz maja 2 osobne pokretla ostrosci. Poza tym, nie ma tolerancji, jesli ustawie na 15m, to na 25 bedzie obraz nieostry, i na 10 m tez. W tasco duzy tu byl przedzial.
Nie ma wiezyczek Tower ale i tak regulacja lunety mi sie podoba, to co bylo w Tasco wolalo o pomste do nieba.
Luneta jest znacznie dluzsza, troche za dluga do chinki z dolnym naciagiem - zaslania czesciowo komore co utrudnia zaladowanie srutu, mimo iz odciagnalem ja na max do tylu z koniecznosci.
Montaz zbyt dlugi na szyne chinska - musialem podpilowac o prawie 2cm z dolu.

Jesli uda mi sie poskromic ten montaz, to bede wiedzial czy trzyma zero i jest celna, na razie nie wyglada to najlepiej.
Ostatnio zmieniony 21 lipca 2006, 10:07 przez cugi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#23 Post autor: waliza » 21 lipca 2006, 10:06

Nie wiem ile godzin dziennie bym musial patrzec w jakies tasco zebym dostal wady wzroku jakiejs, nie wpadajmy w panike. Jakosci faktycznie sie nie poprawi niczym, ale nie kazdego stac na lunete za 3000 a nawet za1000 bo wiadomo ze nie zalozy jej na karabinek za 300 zeta. Wielu strzelcow jak nie wiekszosc to ludzie mlodzi i nie bardzo maja 2000 na zabawke.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Stefan
Posty: 67
Rejestracja: 4 sierpnia 2005, 17:04

#24 Post autor: Stefan » 5 sierpnia 2006, 07:57

waliza pisze:Nie wiem ile godzin dziennie bym musial patrzec w jakies tasco zebym dostal wady wzroku jakiejs, nie wpadajmy w panike. Jakosci faktycznie sie nie poprawi niczym, ale nie kazdego stac na lunete za 3000 a nawet za1000 bo wiadomo ze nie zalozy jej na karabinek za 300 zeta. Wielu strzelcow jak nie wiekszosc to ludzie mlodzi i nie bardzo maja 2000 na zabawke.
Co do zasobności portfela młodej strzeleckiej braci masz pełną racje. Wywalenie wielokrotności karabinka na optyke jest dla wielu nie osiągalne i nie wyobrażalne. Ja jednak znam sporo osób co po paru latach przygody z pneumtykami zaczynają na oczy narzekać. Ale cóż... każdy decyduje za siebie, ja póki co unikam marnych "szkieł" (a w zasadzie plastiku) jak ognia a jak dziecko chce w sklepie chinski teleskop za 100 czy 200 PLN to szybkim krokiem opuszczam miejsce zagrożenia.
lufka | szkiełko | pistol

Awatar użytkownika
W.Zajcev
Posty: 65
Rejestracja: 8 sierpnia 2006, 14:21

#25 Post autor: W.Zajcev » 23 sierpnia 2006, 23:11

Dzisiaj przestrzeliwałem swoją lunetę na liderze-44 i musze powiedzieć że wyszło fatalnie lunete "odkręciłem na max i sróbki już wypadały a tu dalej nie jest dobrze przestrzelona.Fakt karabinek też nie jest doskonały(mało konserwowany, wystrzelil już ponad 1000 sztuk i wydaje mi sie że to już jest dużo jak na taki karabinek)Ale to chyba wina lunet(raczej na pewno)
Ja jednak znam sporo osób co po paru latach przygody z pneumtykami zaczynają na oczy narzekać
Ja bez strzelania mam wade wzroku.Nie sądze żeby optyka psuła wzrok.Chyba że jakaś bardzo źle skonstruowana(optycznie)ale jak by taka była to by sie przez nią patrzeć nie dało.
"Nie idzie o to, aby podczas wojny ginąć za ojczyznę. Należy działać tak, aby tamtym głupim sk...synom dać zginąć za ich ojczyznę."

Generał George S. Patton.

Stefan
Posty: 67
Rejestracja: 4 sierpnia 2005, 17:04

#26 Post autor: Stefan » 24 sierpnia 2006, 07:41

W.Zajcev pisze:Dzisiaj przestrzeliwałem swoją lunetę na liderze-44 i musze powiedzieć że wyszło fatalnie lunete "odkręciłem na max i sróbki już wypadały a tu dalej nie jest dobrze przestrzelona.Fakt karabinek też nie jest doskonały(mało konserwowany, wystrzelil już ponad 1000 sztuk i wydaje mi sie że to już jest dużo jak na taki karabinek)Ale to chyba wina lunet(raczej na pewno) .
Ja obstawiam karabinek - prosta sprawa oś szyny rozchodzi się z osią lufy na tyle ża już regulacji w lunecie nie starczy. Dość częsta wada w wytworach chińskiej myśli technicznej. Możesz próbować kombinować coś z montażem żeby by nóżki podpiłować.
W.Zajcev pisze: Ja bez strzelania mam wade wzroku.Nie sądze żeby optyka psuła wzrok.Chyba że jakaś bardzo źle skonstruowana(optycznie)ale jak by taka była to by sie przez nią patrzeć nie dało.
Jak coś kosztuje tyle co judasz do drzwi to nie możesz się spodziewać dobrej konstrukcji optycznej. Dobre soczewki i ich powłoki poprostu kosztują. A to że kupisz sobie tanie krzesełko i możesz na nim siedzieć i nawet się nie przewraca nie oznacza wcale że skrzywienia kręgosupa mieć nie będziesz :twisted:
lufka | szkiełko | pistol

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

#27 Post autor: ss100 » 24 sierpnia 2006, 11:03

W.Zajcev pisze:odkręciłem na max i sróbki już wypadały a tu dalej nie jest dobrze przestrzelona
Staraj sie tak ustawić lunetę na montażu aby finalne ustawienie krzyża nie wypadało w skrajnych zakresach regulacji, nawet nie całkiem liche lunety lubia wtedy wariować (element ruchomy który przesuwamy z jednej strony bębenkiem z drugiej strony podparty jest spreżyną- jak ją odprężymy a ona jest słaba to zaczyna nam to wszystko latać :cry: )
Ogólnie to jak coś zaczynasz ustawiać związanego z optyką to pokasuj pierw wszelakie luzy na broni, montażu (na optyce to z założenia nie powinno być, choć odkręcona kontra od okularu często się zdaża w rosyjskiej optyce i ładu nie można dojść :wink:)
Tak sie dzieje w normalnej broni ale wiatrówek też się raczej dotyczy.
Pozdrawiam Andrzej

ODPOWIEDZ