Usprawnienie Łucznika 87

Wiatrówki, ASG, paintball

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
fallinlove -> łucznik8
Posty: 3
Rejestracja: 25 stycznia 2006, 20:19
Lokalizacja: Rytro
Kontakt:

Usprawnienie Łucznika 87

#1 Post autor: fallinlove -> łucznik8 » 27 stycznia 2006, 22:30

jak usprawnić:
*spust (większa przewidywalnośc, lżejszy itp..) błagam jakis pomysł tylko dobry i skuteczny... (tylko nie w stylu kup HW50 i weź sobie recorda:D oddziel drewno od złomu...)
*lufe przeciw koleboceniu się na boki i opadaniu itp?

Na jaką długość uciąć lufe i jakiej średnicy koronka? Jak zrobić inna osade dużoo cięższa, ewentualnie jakieś propozycje co do formy. Czy polecacie zestaw tuningowy na 12J z konceptus.pl? Z czego przeszczepić muszkę i szczerbinke? Da się? Ta mnie denerwuje strasznie. Dzięki za rady i wyrozumiałośc dla żółtozielonodzioba

Pozdrawiam serdecznie wszystkich z FBS
POkazać że łucznik 87 lepszy niż webley :D

Stefan
Posty: 67
Rejestracja: 4 sierpnia 2005, 17:04

#2 Post autor: Stefan » 28 stycznia 2006, 08:14

Tuning Łucznika to nie jest taka znowu opłacalna sprawa. Wiąże się to zazwyczaj z kosztami i wykorzystaniem siły najemnej, no chyba że masz zdolności stolarsko mechaniczne i dysponujesz odpowiednimi narzędziami i równie odpowiednio wolnym czasem. Zazwyczaj koszty związane z wyprowadzeniem karabinka na "ludzi" są wyższe niż jego sprzedaż dołożenie paru złotych i zakup używanej Slavi, która napewno okaże się lepsza i celniejsza. Nie mnie jeśli moje argumenty Ciebie nie przekonują i nadal masz chęć Łucznika ożywić polecam forum http://bron.iweb.pl/ tam znajdziesz wiele osób które na tuningu Łucznika straciły zęby. Ostatnio kolega Martinek tuningował swojego łucznika zaczynając od drewna przez wymiane lufy, koronowanie, tłumik, montaż lunetke i kupe innych pierdołek. Większość wykonał Hogan guru od tuningu. I teraz najlepsze na koniec - po całym tuningowaniu Martinek kupił TX-a.
lufka | szkiełko | pistol

fallinlove -> łucznik8
Posty: 3
Rejestracja: 25 stycznia 2006, 20:19
Lokalizacja: Rytro
Kontakt:

#3 Post autor: fallinlove -> łucznik8 » 28 stycznia 2006, 13:35

Myślę że zawsze jest chęć...choć trzeba duzo energii. Nie wiem na razie nie stać mnie na slavię choc mam dostęp do tokarek do drewna i metalu, frezarek itp. Zapał + pomoc ojca może poskutkować. Czy macie może zdjęcia swoich łuczników po tuningu? Oczywiście jesli ktoś chce to zamienie łucznika na HW50 po tuningu ewentualnie tą slavię :D Poproszę o linki do stron gdzie jest coś o tuningu konkretnie tej wiatrowki.

pozdrawiam serdecznie
POkazać że łucznik 87 lepszy niż webley :D

Awatar użytkownika
variag
Posty: 1004
Rejestracja: 31 marca 2004, 08:34

#4 Post autor: variag » 1 lutego 2006, 13:01

Można tez samemu sie pobawić. Lufe (jesli juz koniecznie chcesz skaracać) zostaw na jakimś optymalnym poziomie długości 350-300 mm. Gwint zrobi ci każdy tokarz, wytłumaczysz mu o co chodzi z fazką zwaną "koroną lufy" i tez ci ją zrobi za jednym zamachem. Jesli będzie miał frezarke zrobi ci frezy szyny w cylindrze pod montaż. I optyka na cylinder ;) Przyrządy jeśli już chcesz, to najlepszy byłby przeziernik z jakiegoś Haenela np 303 lub 312, albo spróbuj (jeśli będziesz miał gwint na końcu lufy) z jakąś tulejka (w tulejce potrzebne były by frezy pod montaż muszki) i muszka i szczerbinka ze Slavi 631 lux. Chyba najprostsze z najprzyjemniejszych otwartych przyrządów we wiatrówkach. I być może łatwo dostępne. Spust w Łuczniku - musisz przeanalizować jego konstrukcję, ocenić co jest być moze zuzyte i wymaga regeneracji, drogę których elementów można skrócic żeby spust był w miare czuły itp. Tylko pamiętaj ze jak raz coś spiłujesz to samo nie odrośnie ;) Dlatego trzeba postepować ostrożnie. Wydasz trochę (jesli bedziesz mało zaradny to dużo) kasy a efekt ocenisz na sam koniec. Można jednak czasem być rozczarowanym, a można mieć kupe frajdy z osiągniętego rezultatu. Ja na twoim miejscu bym go jednak tuningował.
Strzelam bo lubię!
I strzelał będę do końca życia.
No, chyba że wcześniej umrę...

fallinlove -> łucznik8
Posty: 3
Rejestracja: 25 stycznia 2006, 20:19
Lokalizacja: Rytro
Kontakt:

#5 Post autor: fallinlove -> łucznik8 » 1 lutego 2006, 17:52

zastanawiam się nad wykonaniem nowego spustu z resora samochodowego. Najpierw rozhartowany potem obróbka tak by dzięki dłuższej drodze zmniejszyła się siła nacisku i z zastosowaniem miękkiej spręzynki. Choć nie wiem czy to nie zmniejszy skuteczności bo trzeba będzie dłużej ściągać spust. Mam jeszcze problem z wlotem do lufy...śruty wchodzą bardzo cięzko. Skutkuje to tym, że nie dopchnięta zapałkiem peletka ani drgnie a sprężyna się musi pocić:( na tej nowej zawsze dopychałem zapałkiem. doradźcie cos:)
macie jakiś dobry patent na to by lufa łamała się lekko ale bardzo sztywno na boki? może jakieś tulejki ale jak??? nie umiemiem wymyslić a ferie tuż tuż...
z czego dorobic uszczelke tłoka? tak by było i tanio i solidnie i tuningowo :twisted: ?
jak długość, srenica zewnętrzna prowadnicy do sprężyny? najdłuższa mozliwa chyba najlepiej? co doradzacie?

co myslicie o tej sprężynie z allegro? numer aukcji? 83756711
warta tych 28 zł?

z czego macie uszczelki w swoich łucznikach? czy skóra to był dobry wynalzek na uszczelke? guma albo polimer jest lepszy? Jaki?

Pozdrawiam wszystkich
POkazać że łucznik 87 lepszy niż webley :D

Awatar użytkownika
chrom
Posty: 50
Rejestracja: 13 czerwca 2005, 20:38
Lokalizacja: Końskie
Kontakt:

#6 Post autor: chrom » 3 marca 2006, 01:01

hmm...ja w sumie tymieniłem tylko tłok na mocniejszy kupiony na allego....uszczelkę tłoka zrobiłem własnoręcznie z paska milicyjnego.....muszkę też z kawałka drutu (foto)...kolbę...no tu troochę eksperymentowałem...ale coś wyszło....z otwartych na 40 metrów w denko po puszcze trafię....dalej niedowidze....teraz planuje kupić slavkę...

Obrazek
Obrazek
Łucznik KL.87 Berlingo 2002 :wink:

Awatar użytkownika
chrom
Posty: 50
Rejestracja: 13 czerwca 2005, 20:38
Lokalizacja: Końskie
Kontakt:

#7 Post autor: chrom » 3 marca 2006, 01:07

a to widok muszki
Obrazek
Łucznik KL.87 Berlingo 2002 :wink:

Awatar użytkownika
krn78
Posty: 27
Rejestracja: 6 stycznia 2006, 00:34
Lokalizacja: Babimost/lubuskie
Kontakt:

#8 Post autor: krn78 » 3 marca 2006, 16:48

Zastanow sie dobrze, zanim cos zrobisz.
Na dniach bede mial wlasnego Lucznika, i zamierzam zrobic w nim pare rzeczy. Pierwsza - drewienko. Jakies takie ladniejsze, z podwyzszona baka, wygodniejsze. To bedzie moj maly eksperyment przed drewienkami do HW30 i FWB300 :-)
Druga - obcinka lufy. Planuje zostawic cos kolo 30-35cm, na koncu zrobic frezy i zamontowac do niej (na razie, roboczo) muszke tunelowa z HW30 (rewelacyjna, z wymiennymi insertami, czyli hm... rodzajami slupka :-)). Potem pewnie bedzie na niej jakas mala lupka.
Zastanawialem sie tez nad tym, zeby wymienic spust wlasnie na record. Napisze do Andrzeja Kliszewskiego (ma sklep www.akhobby.pl) i spytam o cene samego spustu. Mysle, ze zamkne sie w granicach 100pln.
Na latajaca na boki lufe proponuje cienkie (np. z blachy od puszki po piwie) okragle podkladki. Widzialem u Andrzeja oryginalna - jest bardzo cienka, o srednicy ok. 1-1,5cm, z otworkiem w srodku na srube. Jesli zamontujesz po jednej z kazdej strony - powinno byc ok. Co jeszcze... wymiana obu uszczelek (tloka i lufy), pewnie tez wymiana sprezyny, psrzesmarowanie calosci... i bedzie maszynka jak marzenie :-)
Tyle ze wtedy, patrzac na niego 'na pierwszy rzut oka' (a i pozniej, strzelajac), z ladnym lozem, muszka tunelowa lub lunetka, kto uwierzy, ze to Lucznik? :-)
- Prosze cie, narysuj mi baranka.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
[url=http://dzikizachod.fieldtarget.net//][b]Grupa Strzelecka 'Dziki Zachod'[/b][/url]
HW30+Delta, HW40, Makarov, FWB300S (nareszcie!)

Awatar użytkownika
chrom
Posty: 50
Rejestracja: 13 czerwca 2005, 20:38
Lokalizacja: Końskie
Kontakt:

#9 Post autor: chrom » 4 marca 2006, 11:57

witam
na latającą na boki lufe można coś poradzić...podłożyć pasek blachy...itp....ale co zrobić na opadającą lufe?..mam z tym też problem...- luneta staje sie niepraktyczna...znalazłem przyczyne tego opadu lufy...zamek który blokuje lufe przed otwarciem jest u mnie juz wyrobiony i nie wiem czy istnieje jakiś sposób aby temu zaradzić....ja zrezygnowałem z lunety i strzelam tylko z otwartych...bo raz lufa zamknie sie wyżej...raz niżej.....myślałem tez o założeniu celownika laserowego...pod lufa.....ale...pozostawiam Łucznika w takim stanie w jakim jest....kupie za to slavke..chyba....chyba że ktoś doradzi mi inaczej.....
pozdrawiam dmuchawkowiczów
Łucznik KL.87 Berlingo 2002 :wink:

ODPOWIEDZ