Forum Broni Strzeleckiej

Witam . Mam walthera CP88 strzelając z odległości 14 m do małej tarczy sportowej ilość trafień jest dość mała około 5 na dziesięć .Wiatrówka ta jest przerobiona na strzelanie z butli 8 kg co2 , moc tej wiatrówki jest dość duża - celność bardzo słaba.Testowałem różne typy śrutu ale generalnie znacznych różnic w celności nie zauważyłem .Ten śrut leci jak chce .Moje pytanie - czy jeśli wymienię lufę na gwintowaną w tym pistoleciku poprawię w znacznym stopniu jego celność.Strzelam sportowo i z odległości 15 m z margolina walę w taką tarczę z niezłymi osiągami a tu takie rozczarowanie . Kupiłem specjalnie tą wiatrówkę taką ciężką do treningu ręki , ale widzę , że to była pomyłka - pewnie stary Łucznik byłby o wiele lepszy .Pytanie do kolegów z forum - proszę o opinie na temat tego CP88 ale prosiłbym o opinie posiadaczy ww. pistoletu .Być może wymiana lufy na gwint poprawi celność , jeśli będzie trzeba zastosuję dłuższą lufę , mam dostęp do obrabiarek , więc przeróbka nie będzie problemem - pytanie tylko czy warto. Pozdrawiam .

Nie to żebym się znał na pneumatykach - ale czy w wypadku gwintowanej lufy, a co za tym idzie - stosowania "normalnego" śrutu. jakiegoś diabolo itp. nie ma też innego sposobu zasilania niż przy lufie "gładkiej" i śrucie BB?
Sama wymiana lufy może nie wystarczyć żeby to działało.

Kup lepiej jakiś pistolet wyczynowy albo pseudo-wyczynowy jak wz.70 zamiast tej repliki. To to raczej jest przeznaczone do dziurawienia puszek niż do strzelań tarczowych.

Aaaaa i strzelaj na 10 m do odpowiedniej tarczy jak PZSS przykazał

bartos061
Dobrze radzi
Kup "starego dobrego" łucznika '70
i masz :
masę
powtaralnosc strzału
PRRZYJEMNOŚĆ z obcowania z "antykiem" i dobrą bronią

Dzięki za odpowiedzi . Tak decyzję już podjąłem porobiłem zdjęcia tej wiatrówki dziś wystawię ją na allegro , trochę szkoda bo wygląd ma zajjefajny ale oprócz tego niestety - to jest tylko puszkobijca .Nie jest to moja pierwsza wiatrówka i myślę , że szkoda czasu na jej modernizację . Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Mam już wiatroweczkie Łucznik wz.70 .Bardzo fajnie się z niej strzela. Strzelam z 15 m do tarczy sportowej i to dość nieźle -oczywiście do mistrzostwa daleko ,ale jako trening ręki ten łucznik jest super.Jedyna rzecz to słaba moc , już zamówiłem Nowa skórzaną uszczelkę i chciałbym położyć pod sprężyny podkładki. Pytanie moje jest takie ,jakiej grubości podkładki podlozyc pod sprężyny tak aby to było bez uszczerbku dla sprężyn, jednocześnie ich nie zniszczyć i ażeby nieco wzmocnić siłę wystrzalu.

Ale... po co? Chcesz strzelać celnie to większa "moc" będzie tylko przeszkadzała. Chcesz puszkobijcę to trza była wziąć coś innego, o czym pisałeś na początku.

Ja mam karabin HW-57; zostawiłem ją w niemieckim limicie (7,5 dżula), bo wolniej się zużywa, a na maks 20 metrów, którymi dysponuję, w zupełności wystarcza.