Którego Hatsana wybrać: 55S, 70, 80 a moze 90?

Wiatrówki, ASG, paintball

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Wiatr
Posty: 4
Rejestracja: 8 lutego 2006, 14:29
Lokalizacja: pomorza zachodnie

Którego Hatsana wybrać: 55S, 70, 80 a moze 90?

#1 Post autor: Wiatr » 13 lutego 2006, 11:32

Witam Wiatrujących
Pytanie tak jak w temacie, ktorego Hatsanka wybrać, kal. 4.5mm pytanie tylko który model lepszy ?!
potrafię złapać kulę w powietrzu ...do kręgli rzecz jasna ;)

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#2 Post autor: dexter 1990 » 13 lutego 2006, 16:52

Sam mam hatsana 55. dam ci linka do mojej mini recenzji


http://forum.pirotechnika.one.pl/viewto ... 6&start=20

cały btenat tu. a sama recenzja:
Dobra wiec pakuje mini recenzje hatsana 55 (stara data 21J). Odpakowałem pudełko i moim oczom ukazało sie piekne cudeńko, łoze dość miękkie ale lakier w porządalu. Oksyda solidna w przyjemnym odcieniu, na końcu tam gdzie sie łapie przy ładowaniu lekko mi sie starła (mam hatsana od wakacji a Karol nie wiem dokladnie ile czasu ją mial). Muszka podobnie jaki cała szczerbinka plastikowe ale dość precyzyjnie daja się ustawiać (tzn szczerbinka). Dla mnie mogła by być bliżej oka ale to skrzywienie po 3 latach strzelania sportowego (przeziernik). trzyma sie bardzo wygodnie jednak wolal bym łoże takie jak ma slavka czyliosłona spustu wchodzaca w łoże co równiez jest skrzywnieniem ze strzelectwa sportowego (bron podpiera sie pod spustem w sportowym) ale przy trzymaniu normalnie jest bardzo wygodne, odpowiednia szerokość (jak na moje małe łapki Very Happy) i na moje oko troszke szerszy od slavki (mova oczywiscie o 631 LUX). Masa dobra, mozeodrobine za lekki (ech... przyzwyczajenie do 5 kilo FWB :/ ) alei tak odslavki cieższy odrobinke. Spust jak na moj gust ZDECYDOWANIE za tawardy (i znow sie klania FWB 300, tam mialem ustawiony na "pierdniecie muchy") ale w miare płynnie chodzi (w moim egzemplarzu). Jest szerszy niz w slavii i nie czyć tak tego ucisku napalec mimo ze jest sporo cięższy. W slavce naciskalem go pierwszym zgięciem palca, w harrym opuszkiem. Wrażenia ze strzelania pierwszego: wyciagam gnata z pudła, patrze... patrze... eee... gdzie tu je blokada łamania lufy? odp: nie ma. Jest zatrzask,solidny ale zatrzask. W sumie nie przeszkadza mi to.dobra. Otwieram, łamie... eee... ŁAMIĘ Twisted Evil dobra udało sie Very Happy Te 21J zdecydowanie czułam w barku na nastepny dzień:p. Potem sie przyzwyczailem. Dobra zamykam lufe... terazmusze opisac to co było zakulochwyt (kuzyn mial tam hinkę). Paleta z deską na mojeoko 12mm i na tym stara alu patelnia. robilo wglebienia (ta chinka) w patelni. Dobra, celuję, zaczynam wyciskac spust...eee... twardy :/ no ale cusz. Po chamsku zrywam. czuje odrzut prawie jak w KBKSie. i jednoczesnie z dzwiekiem wystrzały słysze "brzdek"patelni (z tamtej chinki było "trzask" a potem "brzdęk" gdzie "trzask"=odgłos wyzygania srutu). Podchodze... w patelni dziura... w palecie TEŻ Shocked Patrze co je za "kulochwytem", na szczeście pooole. ide po jeszcze jedna palete (przez drugą juz nie przechodzilo tylko zostawalo w srodku). Dobra. ide po tarcze (zkserowalem sobie zapas nakilka lat u starego w pracy Very Happy). zakladam i wale. seria 10 i podchodze. odleglosc na moje okolakies 20m i skupienie okolo 5cm bylo. myslę: moja wina. Kłade sie wiec na trawce (mmm fajny trawnik taki milusi). wale jeszcze jedna serie. skupienie okolo 4cm. wiec ide do garazu i z pomoca rodziny ustwiam stół z imadlem na srodku podwórka :/ . Harry londujemiedzy dwona deseczkiami w szczekach imadla Very Happy. łąduje i wale 10 strzałów. skupienie 3cm. zimadla. Wlasnie uzgadniam z kolesiem jednym przegwint harrego. No wiec przyszla pora na zbadanie zasięgu. biore harrego w pudło i z kumplem i ze starym idemy na opuszczona cegielnie (nawsi) plac jkaies 100x200m. Walimy do pustej sciany i patrzymy ileponiżej tynk odpada. dobra ni jest źle. znajdujemy kilkadziesiad puszek po konserwach. ustawiamy je co okolo 10m i wale po kolei coraz dalej z leżącej. na okolo 50m pierwszy raz spudlowalem.

Harry czyszczony po kazdym wypadzie na wieś, po kazdym strzelaniu. Zero spadku mocy jak na razie. celność jak na GL powala. Moc... ech... nie mam słów. Wnioski: do strzelania na spore dystanse bez optyki idealny gnat (jeszcze przegwint bedzie i tłumik potem ale to juz w swoim zakresie). na tarczówke sie nie nadaje raczej ale do puszek jak najbardziej:D Z czystym sumienie polecam tego gnata ale SPRZED ustawy czyli>>>21J+przegwiont albo GW+sprezyna. Chyba ze 17J wystarcza.

Awatar użytkownika
krn78
Posty: 27
Rejestracja: 6 stycznia 2006, 00:34
Lokalizacja: Babimost/lubuskie
Kontakt:

#3 Post autor: krn78 » 13 lutego 2006, 17:21

Ja mialem Hatsana 55, ale dosc szybko 'stuningowalem' go koledze. Tutaj masz bardziej rzeczowy test karabinka. Poza tym spytaj na bron.iweb.pl. Tam powiedza Ci o kazdym z tych modeli bardzo duzo. Poczytaj tez odpowiednie tematy dotyczace porownan roznych karabinkow.

Pozdrawiam... i, moim zdaniem, zapomnij o Hatsanach. Po krotkim czasie zechcesz przesiasc sie na cos przyjemniejszego.
- Prosze cie, narysuj mi baranka.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
[url=http://dzikizachod.fieldtarget.net//][b]Grupa Strzelecka 'Dziki Zachod'[/b][/url]
HW30+Delta, HW40, Makarov, FWB300S (nareszcie!)

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#4 Post autor: dexter 1990 » 13 lutego 2006, 18:51

i słabszego jesli nie bieżesz pod uwagę rejestracji wiatrówki.

Awatar użytkownika
krn78
Posty: 27
Rejestracja: 6 stycznia 2006, 00:34
Lokalizacja: Babimost/lubuskie
Kontakt:

#5 Post autor: krn78 » 13 lutego 2006, 19:50

Szczerze powiedziawszy, nie wiem, czy kupilby jeszcze gdzies Hacana 21J, ale pomijajac nawet to, jest to karabinek trudny do strzelania. Slavia da mu o wiele wiecej celnosci przy o wiele przyjemniejszej pracy karabinka.
Tym bardziej, gdzie mu do takiego HW50... Rozejrzyj sie za karabinkami tutaj. Jesli kupisz najtanszego chocby HW30 (kup wersje S, jest o wiele lepsza), bedziesz baaardzo zadowolony, poza tym jestem pewien, ze w strzelaniu na celnosc nie pozostawisz szans kolegom z Hatsanami, a tym bardziej z chinskimi maszynkami/norconiami i tego typu...
- Prosze cie, narysuj mi baranka.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
[url=http://dzikizachod.fieldtarget.net//][b]Grupa Strzelecka 'Dziki Zachod'[/b][/url]
HW30+Delta, HW40, Makarov, FWB300S (nareszcie!)

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#6 Post autor: dexter 1990 » 14 lutego 2006, 06:45

no fakt faktem. slavka celna pioruńsko i o tym wiem sam. Ale hatsan jest MOCNY a przy małym wkladzie pacy i gotówki (okolo 300 zeta) mozna go ładnie stunningowac.

Awatar użytkownika
krn78
Posty: 27
Rejestracja: 6 stycznia 2006, 00:34
Lokalizacja: Babimost/lubuskie
Kontakt:

#7 Post autor: krn78 » 14 lutego 2006, 11:22

dexter 1990 pisze:no fakt faktem. slavka celna pioruńsko i o tym wiem sam. Ale hatsan jest MOCNY a przy małym wkladzie pacy i gotówki (okolo 300 zeta) mozna go ładnie stunningowac.
Hm... rozbierales kiedys Hatsana? Moj mial zaspawany spust, nie do ruszenia... poza tym (nie wiem, czy gdzie indziej tez, ale u mnie tak sie wlasnie zdarzylo) bezpiecznik przestal dzialac po ok. tysiacu peletek. Blaszka (strasznie glupio pomyslana blokada) po prostu sie wygiela. Odgialem ja, ale bylo widac, ze drugiego wygiecia juz nie wytrzyma. No i po pewnym czasie pekla... Nie jestem pewien, czy tuning Hatsana ma taki sens, o jakim mowisz. 300pln za karabinek + kolejne 300 na tuning - za to masz baaardzo tuningowana Slavcie lub nowiutkiego HW30, a to juz jest cos.
Nie, nie mam nic przeciwko Hatsanom. Mam co do nich (szczegolnie do wersji 55) sentyment, ale patrzac obiektywnie to nie jest karabinek, ktory bym polecil.
Postaw obok siebie ludzi z Hatsanem i Slavia, a potem pokaz im wyniki tarcz. Jesli ich umiejetnosci beda porownywalne (slaby strzelec nawet z FWB czy Anschutz'a bedzie sial po tarczy), to nie mialbym dylematu, na kogo postawic w razie zakladow.
Gdyby zas postawic obok siebie strzelcow ze Slavia i HW30, to, przyznam, mialbym wiekszy problem... choc pewnie ostatecznie, choc niewielkim zyskiem, wygralby u mnie HW. Jest skladniejszy, wygodniejszy w strzelaniu, moim zdaniem.
- Prosze cie, narysuj mi baranka.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
[url=http://dzikizachod.fieldtarget.net//][b]Grupa Strzelecka 'Dziki Zachod'[/b][/url]
HW30+Delta, HW40, Makarov, FWB300S (nareszcie!)

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#8 Post autor: waliza » 15 lutego 2006, 12:52

Wez 70. Mimo ze plastikowe loze ale tez ma zalety. Poza tym jest najtanszy i sie przekonasz czy ci odpowiada. duzo da sie w nim popawic a moc ma jaks normalna niej ak slavia. Co do celnosci wejdz na forum hatsana i zobacz jakie mozna z hatsanka miec wyniki.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#9 Post autor: dexter 1990 » 15 lutego 2006, 17:48

owszem na 10m. ale na 60m na przyklad juz harry ma przewage :p w moim hatsanie nie ma bezpiecznika (stara wersja). Rozbieralem hatsana oczywiscie (lubie czyscic bron) i mech spustowy jest tam miedzy dwoma blachami przyspawanymi do komory. ponoć jakos tam mozna go "zalzyć", jeszcze pszukam.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#10 Post autor: waliza » 16 lutego 2006, 09:20

NO slavia na 60m tez trafia ale strzelanie to prawie jak z mozdzierza , tyle lufe trzeba podniesc :D .O wrazliwosci srutu na wiatr nei wspomne, jak tak szybko leci ze go widac. A spust w hatsanie na spawanych blachach to byl w najstarszej pierwszej wersji mod 55. Teraz jest juz od dosc dawna jako oddzielny odlaczany moduł. Oba zreszta mozna latwo o duzo zmiekczyc
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#11 Post autor: dexter 1990 » 16 lutego 2006, 09:30

hmm to ja mam stary model o czym z reszta doskonale wiem :D jak w nim zmiekczyc spust?!

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#12 Post autor: waliza » 17 lutego 2006, 10:50

Nie mialem starego modelu, ale byla kiedys taka ladna stronka z fotami i opisem tego, nie moge jej znalezc. Zabawa polegala na odpowiednim opilowaniu elemntow spustu. Oraz na dodaniu-wkreceniu w dzwignie spystowa srubki z okraglym lbem na powierzchni styku spustu z dziwgnia
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
krn78
Posty: 27
Rejestracja: 6 stycznia 2006, 00:34
Lokalizacja: Babimost/lubuskie
Kontakt:

#13 Post autor: krn78 » 21 lutego 2006, 15:46

dexter 1990 pisze:owszem na 10m. ale na 60m na przyklad juz harry ma przewage :p
Pod wzgledem zasiegu - owszem. W tym temacie wiatrowki siegajace pod limit maja przewage. Duzy jednak odrzut i malo precyzyjne przyrzady (pomijajac juz koszmarna prace spustu) dewaluuja bardzo ten karabinek.
Poza tym ten swoisty 'pociag za moca' szybko sie skonczy, i wtedy uzytkownik zechce trafiac do coraz to mniejszych i mniejszych celow, zwiekszajac precyzje swego strzalu. Co z tego, ze trafi ze 100m w pieciolitrowa butelke po mineralnej, skoro nie trafi z dwudziestu w monete 2zl?
Hm... kolega jakis czas temu trafil z karabinka o mocy zblizonej do HW30 (7.5J) puszke po piwie z osiemdziesieciu metrow. To byla frajda! :-)

O Hatsanie moge powiedziec tylko jedno: jesli ktos z niego strzela i jesli kiedys przypadkiem trafi na koos z HW30, to do tego momentu bedzie twierdzil, ze 'Hatsan to karabinek dla niego'. Potem, coz... potem juz nie :-)
- Prosze cie, narysuj mi baranka.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
[url=http://dzikizachod.fieldtarget.net//][b]Grupa Strzelecka 'Dziki Zachod'[/b][/url]
HW30+Delta, HW40, Makarov, FWB300S (nareszcie!)

ODPOWIEDZ