hatsan 100 czy BMK 21

[effendi03]

Szanowni Forumowicze!
Jako nowy użytkownik waszego Forum proszę o Waszą poradę. Mam pewne profesjonalne doswiadczenie związane z bronie palną, z pneumatykami żadne, a w domu dorasta pociecha , której strzelectwo świtać w głowie zaczyna.
Od pewnego czasu przygladam sie dostępnym karabinkom pneumatycznym i im dalej w las, tym więcej drzew. Ostatnio waham sie pomiędzy hatsan 100 a BMK 21. Co lepiej wybrać? Niektórzy sprzedawcy bmk piszą, że jest to sprzęt produkowany DLA firmy SMK. Czy aby nie w Chinach? Niektórzy piszą o hatsanie, że wymaga tuningu, co zresztą mnie nie zwala z nóg, bo mam pewien dostęp do rusznikarza. Jakiego tuningu, bo na zdrowy rozum wtykanie silniejszych sprężyn to chyba nie jest celowe?
Proszę o pomoc. Może inny pomysł co do marki, chociaż przyznam, że karabinek łamany na pół nie pasuje mi estetycznie.[/img]

[waliza]

Raczej hatsana weż ale nie model 100. Zastanów się nad 70. Łamanej lufy sie nie bój

[Stefan]

Za te pieniążki to masz już Slavie 634 (nawet taniej) a jak nieco dołożysz to jakieś HW dostaniesz. Szkoda kaski na chinke i turka.

[waliza]

W HW też sie już chała straszna trafia i buble. A slavia całkiem zeszła na psy i model 634 to żadna rewelacja już bym wolał hatsana, ale mówie- model 70, te nowsze też sa już pokombinowane. Stefan chyba slavii 634 w rękach nie miałeś. Krzywe cylindry, krzywo mocowane lufy. Nie wiem jak oni to robią ale nieosiowo wywiercone.

[W.Zajcev]

Szanowni Forumowicze!
Niektórzy piszą o hatsanie, że wymaga tuningu, co zresztą mnie nie zwala z nóg, bo mam pewien dostęp do rusznikarza. Jakiego tuningu, bo na zdrowy rozum wtykanie silniejszych sprężyn to chyba nie jest celowe?
[/img]

Do fabrycznego Hatsana wkłada sie lepszą sprężyne(lepiej wykonana), dłuższą prowadnice i czasami szliwuje się koniec lufy(tam gdzie się wkłada śrót.Ale niektóre Hatsany na allegro mają już zrobiony ten tunning

[Stefan]

Stefan chyba slavii 634 w rękach nie miałeś. Krzywe cylindry, krzywo mocowane lufy. Nie wiem jak oni to robią ale nieosiowo wywiercone.

Wole marnego HW niż najlepszego Hatsana. Zresztą co kto lubi, jeden jeździ golfikiem inny tuninguje syrenke. Slavek miałem w łapach całą kupe a 634 wcale mnie nie zniechęciła. A swoją starą 631 trzymam wciąż na działce i jeszcze wiele mi radości przyniesie. A co hatsana to strzał z niego to traumatyczne przeżycie ale cóż jeśli się to kosztem celności odbywa. A produkcja czeszek może i coraz gorsza ale nadal nad orientem króluje.