Pistolet blow-back asg

Wiatrówki, ASG, paintball

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Pistolet blow-back asg

#1 Post autor: maziek » 10 kwietnia 2007, 13:52

Witam.

Mam pytanie o to, jaki pistolet asg z systemem blow-back kupić. Chciałbym, aby nie był droższy niż 400-500 złotych. Całkowicie metalowy, lub na tyle metalowy, aby to nie raziło (szczególnie te wszystkie szczęknięcia żeby były). Nie będzie brał udziału w strzelankach, chodzi o to, aby sobie na podwórku do puszek postrzelać. Stawiam na solidność i trwałość, dostępność do serwisu w razie czego. Priorytetem jest realizm - w mierę możliwości ma to działać jak prawdziwy pistolet. Celność oczywiście nie jest na ostatnim miejscu, aczkolwiek o ile wiem jeśli chodzi o celność to w tym segmencie nie jest ona specjalnie dobra. Ołów czy kulki stalowe odpadają (dzieciak też będzie strzelać) FPS-y nie są tak ważne. Nie będę strzelał dalej niż 10-15m. Chciałbym mieć możliwość dokupienia drugiego magazynka np. Czy lepszy jest CO2 czy greengas? Wiem że greengas tańszy. Których firm/modeli unikać?

Podoba mi się to:
http://www.allegro.pl/item180257350_ber ... 10fps.html
http://www.allegro.pl/item181838078_ber ... kulek.html
http://www.allegro.pl/item180203170_sig ... cyjny.html - z czego sig najmniej (bo zamek się nie zatrzymuje w pozycji tylnej)
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#2 Post autor: dexter 1990 » 10 kwietnia 2007, 20:19

żaden z nich. W tej cenie polecam hi-capa 5.1 albo dorwacuzywanego desert eagle od TM. Z tym że DE nie jest full metal ale jak to mówią "plastik od TM jest lepszy niz niejeden metal" i ja sie z tym zgadzam. Jesli masz jeszcze jakies pytania pisz, akurat bawie sie w ASG :d i conieco sie liznęło :p


Czego unikać... KJW unikac jak ognia :/
Lepiej na CO2, wychodz taniej i to sporo tylko wymiana kapsułek jest wolniejsza niż nabijanie greengazem. Dlatego na strzelankach ASG wiekszosc gra na greengazie. Do tego na CO2 masz więcej FPS. Co do trwałości to zrezygnuj (wbrew pozorom) z metalu. Jesli nie zakładasz zucania nim o ścianę to dobry ABS pozłuży Ci dłużej niż "full metalowy" gun.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

#3 Post autor: maziek » 11 kwietnia 2007, 10:03

Dzięki za odpowiedź.
Chyba będę szukał full-metala. Jednak realizm jest większy. Pomacałem kilka sztuk w lokalnym sklepie myśliwsko-wszystko (co prawda nie było tam żadnego asg, wszystko wiatrówki, m.in. dwa walthery z logo nawet walthera i blow-backiem) ale w sumie zewnętrznie jedno i to samo. Full-metal dużo bardziej realistyczny. Chyba to będzie green-gas, bo fpsy tak mocno mnie nie interesują, natomiast blow-back musi być. Co do używanych to wolę kupić nówkę na gwarancji.

Co sądzisz/sądzicie o tych dwóch sztukach:
http://www.allegro.pl/item180257350_ber ... 10fps.html
http://www.allegro.pl/item182916939_sig ... 0fps_.html

Z tym sig-iem to mam dysonans poznawczy, bo on jest z KJW które zdecydowanie odradzasz, a jest wiele bardzo pozytywnych opinii w stylu że pociągi można wykolejać i dalej szczyla...

I jeszcze, ta hi-capa to to?
http://www.allegro.pl/item182917033_hi_ ... 0fps_.html
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#4 Post autor: dexter 1990 » 12 kwietnia 2007, 17:46

KJW odradzam bo szybciej sie sypie. Tzn z tego co ja chodze na strzelanki najwięcej problemów jest własnie z KJW. Puszczają zawory, w zimnie pierwsze padają gaziaki własnie KJW oraz sa generalnie słabo zrobione (mechanicznie) i wykonane (wizualnie, wieksze luzy itp). Z tych gnatów które tu pokazałes osbiscie polecam hi capę bo wykonana jest o niebo lepiej niz większośc innych gaziaków fullmetal. Mało luzów, duzo części zamiennych do tunningu oraz jest trwała. Jeden z trwalszych fullmetali z blowbackiem z jakimi miałem styczność. Kolejnym atutem sa regulowane przyżądy celownicze.


Jesli mogę coś doradzić to polecam równiez to http://asgshop.pl/produkt.php?id=1247

Bebechy praktycznie to samo co w hicapie (ta sama firma) a wygląd bardziej... hmmm "klasyczny". Też fullmetal i ładnie wykonany. Trzeba pamiętać o strzelaniu (jak wiekszosc fullmetali z ciężkim zamkiem) w miare przy cieple i ze jednak nie da się wywalić całego magazynka w 2s bo zamarzaja zawory i mamy "syfon" czyli cały gaz ucieka nam lufą ew oknem w zamku :)

Można by sie tez pokusić o berettę 39R (zarówno KSC jak i KWA) bardzo dobrze wykonane ale o ile pamiętam nie full metale :/

Pozdrawiam Jacek R.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

#5 Post autor: maziek » 12 kwietnia 2007, 19:12

Popełniłem hi-cape. Pierdziu, jak spadać to z wysokiego konia. Ponoć mocno kopie, pięknie szczęka i jest celniejsza od innych. Jak przetestuję, to napiszę.
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#6 Post autor: dexter 1990 » 12 kwietnia 2007, 20:28

Słuszny wybór. Jesli będa problemy to wymieniaj bo zawsze może trfić się lipny egzemplarz niestety.

Awatar użytkownika
qwarc
Posty: 31
Rejestracja: 27 sierpnia 2005, 20:02

#7 Post autor: qwarc » 12 kwietnia 2007, 22:37

Dobrze, że jest ten temat, przy okazji i ja popytam.
Chodziła mi po głowie taka zabawka, z tym, że ja myślałem o jakimś elektryku (nie wiem czy słusznie).
Generalnie chciałbym replikę broni długiej, jakieś M4 czy coś w tym rodzaju.
Nie musi być metalowe, ma być nie za dorgie, trwałe i sprawiać radochę w strącaniu puszek seriami :))
Co polecacie?
__Q.__

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#8 Post autor: dexter 1990 » 13 kwietnia 2007, 13:28

Najważniejsza kwestia to jaką kasa dysponujesz? Jesli coś około 1000zł to polecam , jesli masz trochę mniej to to samo ale od TM. Polecam też m4 s-system firmy P&J za około 550zł.

warto też zastanowić się nad AUGiem od CA, zintegrowana luneta i ogólnie fajny. Jeśli masz więcej kasy to polecam emki firmy G&P ale to już "wysoka półka".m16 VN CA
m4 s-system
AUG A1

Awatar użytkownika
qwarc
Posty: 31
Rejestracja: 27 sierpnia 2005, 20:02

#9 Post autor: qwarc » 17 kwietnia 2007, 17:32

To ma być do zabawy, więc pewnie nie wydam ponad "tałzena".
Zastanawiam się nad używkami.. czy warto? Czy sprzęt tego rodzaju znajdujący się na rynku wtórnym to "złom" - jak szukać, żeby znaleźć dobry egzemplarz, na co zwrócić uwagę?
__Q.__

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#10 Post autor: dexter 1990 » 18 kwietnia 2007, 06:11

Po pierwsze: kupuj tak żebys mógł obejżeć :D oraz staraj się polować na uzywane gnaty CA (spokoojnie w 1000zł sie zmieścisz, nawet nowego sobie kupisz :D). Trzeba uważać na gnaty z tunningiem, nigdy nie wiadomo czy sprzedający nie wpakował sprężyny 130ms ale nie wymienił zebatek i te są zuzyte. Na przykład. Jeśli są plomby na gearboxie to raczej nie będzie sensacji. NO więc jeżeli już oglądamy guna z plombami na GB to zwrcamy uwagę na: komore i samą gumkę HU, zębatkę na silniku tzn stan jej zebów, lufę czy auby nie jest w środku znaczaco porysowana, stan baterii (jezeli kupujemy z baterią) tzn czy prawidłowo trzyma napięcie itp, ogólny stan wizualny, brak luzów np na przełączniku ognia i chwycie pistoletowym, w emkach sprawdzic chwielność lufy względem body... podpytać czym był do tej pory gun smarowany i gotowe... Jeżeli wszystko sie zgadza mozemy kupować.

Warto gnata od razu gdzies przestrzelać i sprawdzić działanie HU, skupienie na np 20m, ROF (jesli sie miało styczność z wieloma EAGami to łatwo ocenić czy jest "szybko" czy "normalnie" :D) czyli rate of fire chyba, po polsku szybkostrzelność teoretyczne, czy magazynek (jesli to hi-cap) prawidłowo podaje kulki i czy nie odkręca się sam, czy nie ma luzów w gnieździe... i to tyle :D

Jesli pląby na GB są ruszane sprawa się komplikuje. Musimy dokładnie ogladnąć zębatki, za pomocą magnesu (albo spektrometru masowego :D) okreslić czy stom z jakiego sa wykonane zawiera żelazo, czy ich zeby są zużyte itp. Nastepnie oglądamy dokłdnie cały szkielet GB w poszukiwaniu pęknięć. Sprawdzamy stan łozysk, tłoka i jego głowicy oraz jego uszczelki...

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

#11 Post autor: maziek » 20 kwietnia 2007, 20:00

No i mam hi-capę i juz nawet sobie troszkę popukałem.

Pierwsze wrażenie - rzeczywiście ciężka, efekt potęguje zacny magazynek, który w przeciwieństwie do tych z pistoletów na CO2 nie wygląda jak patyczek do lodów tylko ma gabaryty i wagę zblizone do oryginału. (Do hi-capy można też dokupić maga na CO2 i też zasada jest podobna - kapsuła siedzi w magu i wszystko razem stwarza niezłe wrażenie. (Czy to prawda że gaziaki CO2 są mniej czułe na niską temperaturę?)

Nie mam żadnego porównania, więc trzeba na to brać poprawkę. Blow-back rzeczywiście całkiem solidnie kopie. Było zimno dziś więc po pierwsze kiepsko się strzelało (szło dużo gazu) a po drugie był niesamowicie porwisty wiatr, więc ocena celności/skupienia jest niemożliwa.

Czy w oryginalnym "ostrym" pistolecie też jest tak, że kontrolowane, powolne spuszczenie kurka prowadzi do pozycji pośredniej half-cock (bezpiecznej) i z tej pozycji z kolei nie da się juz go opuścić całkowicie? Nigdy też się nad tym nie zastanawiałem, ale w prawdziwym pistolecie, jeśli nabój jest w komorze i pistolet trzeba rozładować, to po wyjęciu maga i przeładowaniu nabój wyleci przez okno wyrzutnika?

Co mi się nie podobało - sądziłem, że "full-metal" to będzie stal - tymczasem części metalowe są odlwem wysokociśnieniowym z lekkiego metalu, a "oksyda" to farba lub anodowanie. Po pierwsze obawiam się jak z trwałością (takie odlewy są przeważnie kruche) - w razie upadku np. Po drugie każde zarysowanie świeci się jak psu wiadomo co - i od razu widać, że to lekki stop. Brak też gustownej walizeczki, co po namyśle uznaje za poważną wadę, a raczej konieczny zakup.
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#12 Post autor: dexter 1990 » 20 kwietnia 2007, 20:19

Co mi się nie podobało - sądziłem, że "full-metal" to będzie stal - tymczasem części metalowe są odlwem wysokociśnieniowym z lekkiego metalu, a "oksyda" to farba lub anodowanie. Po pierwsze obawiam się jak z trwałością (takie odlewy są przeważnie kruche) - w razie upadku np.
Co do trwałości to zrezygnuj (wbrew pozorom) z metalu. Jesli nie zakładasz zucania nim o ścianę to dobry ABS pozłuży Ci dłużej niż "full metalowy" gun.
Z tym że DE nie jest full metal ale jak to mówią "plastik od TM jest lepszy niz niejeden metal" i ja sie z tym zgadzam.

Nie mam żadnego porównania, więc trzeba na to brać poprawkę. Blow-back rzeczywiście całkiem solidnie kopie. Było zimno dziś więc po pierwsze kiepsko się strzelało (szło dużo gazu) a po drugie był niesamowicie porwisty wiatr, więc ocena celności/skupienia jest niemożliwa.
No fakt, BB ma całkiem solidny ale to i tak nie to co w DE od TM :) Jesli chcesz uzyskac kilka dodatkowych FPS wsadź butlę gazu do zamrażalnika i gdy się zchłodzi nabij nim magazynek i poczekaj aż sie ogrzeje z powrotem do temp. pokojowej :D

jeśli nabój jest w komorze i pistolet trzeba rozładować, to po wyjęciu maga i przeładowaniu nabój wyleci przez okno wyrzutnika?
Tak, nabój wyleci przez okno. Położenie kurka w połowie... w gnatach SA&DA funkcjonuje to jako zabezpieczenie. W hicpie mamy tylko strzał z napiętego kurka czyli DA.
Brak też gustownej walizeczki, co po namyśle uznaje za poważną wadę, a raczej konieczny zakup.
NIestety: z punktu widzenia gracza ASG walizka to totalnie nieprzydatny klamot. Gnata nosi sie w kaburze na udzie a walizka to dodatkowe kilkadziesiad złotych do ceny :)


Pozdrawiam Jacek R.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

#13 Post autor: maziek » 20 kwietnia 2007, 20:35

Walizeczka bardzo sie przydaje graczom ASG, bo mozna się nią zasłonić! A poza tym nie chodzi o strzelanie tylko o trzymanie tego w chałupie.

Co do dodatkowych fps-ów to na razie te co mam wystarczają ;-)
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

#14 Post autor: dexter 1990 » 20 kwietnia 2007, 21:06

trzymanie tego w chałupie


Powies na scianie :D ładnie sie prezentuje :)
Co do dodatkowych fps-ów to na razie te co mam wystarczają

Na razie Maziek, na razie :D

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

#15 Post autor: maziek » 10 maja 2007, 14:47

No poszczylałem sobie trochę z mojej hi-capy. Jakie mam wrażenia - generalnie pozytywne.

Po pierwsze (ta uwaga może nie znajdzie zrozumienia na tym forum ;) ) jestem bardzo zadowolony, że kupiłem replike na kulki plastikowe a nie na śrut stalowy czy ołowiany. Zakup był również dla reszty mojej rodziny w tym dwójki dzieciaków, w tym syna 11lat (trudny wiek). Mamy dość duże podwórko obstawione naookoło budynkami, więc moge być pewny, ze kulka nie wyleci poza "ogródek", nie będę miał pretensji ze strony sąsiadów etc. Nie ma problemu z ewentualnym strzałem "Panu Bogu w okno" - kulka po 20-paru metrach leci już tak sobie, nie stwarza zagrożenia. I o to chodziło, nikt nikomu nie zrobi krzywdy, a jak sobie ktoś chce postrzelać to idzie i strzela i już.

Jesli chodzi o samą replikę, to działa na razie bez zarzutu. Obserwacje są takie, że 30 kulek w magu to może być za dużo jak na zuzycie gazu, i przy ostatnich strzałach zamek nie cofa się do samego końca, więc albo po ostatnim strzale nie zatrzymuje się w tylnym położeniu, albo w ogóle nie repetuje ostatnich kulek. Ładujemy więc po 20 i jest OK.

Z zauwazonych (jak na razie incydentalnych) problemów jest sytuacja, w której zamek cofając się do tylknego połozenia nie napina do końca kurka, który w stanie half-cock blokuje powracający zamek wchodząc weń od spodu. Nie wiem jak to możliwe w ogóle, na sucho suwając zamkiem nie dało się czegoś takiego uzyskać. Mam teorię, że było to spowodowane przedwczesnym ściągnięciem spustu, kiedy zamek był w położeniu tylnym, a kurek który juz był odwiedziony zeskoczył do pozycji bezpiecznej. Z tym, ze z tego co wiem spust powinien byc zablokowany, dopóki zamek nie dojdzie z powrotem do położenia przedniego.

Jesli chodzi o celność, to przyrządy wymagały całkiem solidnej regulacji (może być to cenna uwaga dla rozważających zakup pistoletu do strzelania do celu - przy stałych przyrządach można byc narażonym na odkładanie niezłych poprawek, co jest bardzo nieprzyjemne). Szczerbinka jest po wyregulowaniu wizualnie zsunięta z 1mm na prawo. Wydaje mi się, że to dużo. W położeniu fabrycznym srednie trafienie było na odległości 10m z 15cm w lewo i z 10cm w dół.

Jesli chodzi o hop-up to bez problematycznie daje się go wyregulować tak, aby trajektoria na przestrzeni 20m była płaska, nie trzeba wiec regulować przyrządów ani brać poprawek, co jest fajne kiedy strzela sie dynamicznie do różnych celów na różne odległości.

Jestem nieco zawiedziony powtarzalnością osiągów. Wyraźnie widać, że strzały dzielą się na dobre i złe. Dobre bez większego problemu jestem w stanie ulokować z odległości 10m w kółku 2-3cm (a podejrzewam, że swiadczy to raczej nie o sprzęcie ale o moim braku wprawy ;) ) Są też strzały złe, raz na 5-6 kulek wyraźne znoszenie na lewo czy prawo, albo wyraźnie słabszy strzał. Nie wiem, czy każdy tak ma, kulki mam wysokiej jakości, replika jest wyczyszczona i przesmarowana...

Ale ogólnie jest OK.
ukłony...

ODPOWIEDZ