Oczyszcznie chemiczne stopów miedzi

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

Oczyszcznie chemiczne stopów miedzi

#1 Post autor: marmot1 » 9 marca 2005, 00:21

Wie ktos czym chemicznie (nie mechanicznie) mozna oczyscic stopy miedzi - chodzi mi o brąz mosiądz i inne tym podobne wynalazki... mam pare łusek artyleryjskich i potrzebuje je oczyscic, zdaje sie ze kwasem się to robiło tylko nie pamiętam którym... mam na mysli metody chałupnicze a nie przemysłowe. Wiem ze wywar z cedru dobrze działa ale niestety nie posiadam tego drzewka w swoim ogrodzie ;-)
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
Perdurabo
Posty: 132
Rejestracja: 3 grudnia 2004, 20:24
Kontakt:

#2 Post autor: Perdurabo » 9 marca 2005, 11:21

jeśli tylko lekko zmatowiałe to zielona pasta polerska jeśli mocniej to był taki płyn wyglądający jak domestos niepamiętam jego nazwy al;e spróbuj jakiegoś cilita albo inne coś do mycia "porcelanki" :lol:

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#3 Post autor: marmot1 » 9 marca 2005, 12:51

Perdurabo pisze:jeśli tylko lekko zmatowiałe to zielona pasta polerska jeśli mocniej to był taki płyn wyglądający jak domestos niepamiętam jego nazwy al;e spróbuj jakiegoś cilita albo inne coś do mycia "porcelanki" :lol:
Problem z tym ze pasta polerska jak nazwa skazuje jest lekkoscierna... a ja potrzebuje metody chemicznej nie mechanicznej.
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9663
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

#4 Post autor: waliza » 9 marca 2005, 17:53

Wedlug mnie nie da sie.Pasta zielona jest idealnym rozwiazaniem.A scierna to on a jest ...............Nic sie nie, stanie spoko.Chemiczne czyszczenie mosiadzu bym odradzil poniewaz stan poprzedni szybko wroci o ile wogole sie oczysci.Chemicznie to sie na mosiadz naklada na szybko patyny wlasnie-np roztorem kwasu siarkowego.Słabym,jakeis 2-4%.A pasta zielona jest tak slabo sicerna ze nameczysz sie sporo zeby sciagnac patyne.I pamietaj zeby najpierw pojechac bez pasty az sie rozgrzeje troche miejsce do polerowania potem dopiero pasta i jazda!!

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#5 Post autor: marmot1 » 10 marca 2005, 08:39

Nie no pamietam kiedys jakims kwasiorkiem czyscilem jak bylem maly łuski ale juz nie pamietam czym to bylo, chyba siarkowym to ze patyna wroci to ja wiem dlatego po oczyszczeniu nalezy szybko zabezpieczyc. Co do pasty to odpada... musze znalezc cos co robi to bez uzycia sily tarcia ;-)
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

Awatar użytkownika
Perdurabo
Posty: 132
Rejestracja: 3 grudnia 2004, 20:24
Kontakt:

#6 Post autor: Perdurabo » 11 marca 2005, 20:12

mocno zaśniedziałe i zabrudzone czyść cilitem a na to pasta słabe tylko pastą ja tak do połysku wyczyściłem sporo starych garnków szalek itp z pchlego targu no i moją waltornie przed każdym koncertem tak polerowałem że się błyszczała jak psu jajca... :lol: pozatym pamiętaj że śniedź to jest naturalny stan musisz często polerować jak chcesz by błyszczała to jest utleniona wierzchnia warstwa mosiądzu/miedzi i ona zabezpiecza przed dalszą korozją! jak sobie popatrzysz na miedziane dachy kościołów to są zielone i nic się z tym nierobi właśnie dlatego że warstwa śniedzi zabezpiecza :)
a siła tarcia jest niewielka bo niepakujesz tarczy flanelowej na wiertarke tylko flanelke w łapke i jedziesz jak nasze babcie garnki... 8)

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#7 Post autor: marmot1 » 13 marca 2005, 05:22

Perdurabo pisze:mocno zaśniedziałe i zabrudzone czyść cilitem a na to pasta słabe tylko pastą ja tak do połysku wyczyściłem sporo starych garnków szalek itp z pchlego targu no i moją waltornie przed każdym koncertem tak polerowałem że się błyszczała jak psu jajca... :lol: pozatym pamiętaj że śniedź to jest naturalny stan musisz często polerować jak chcesz by błyszczała to jest utleniona wierzchnia warstwa mosiądzu/miedzi i ona zabezpiecza przed dalszą korozją! jak sobie popatrzysz na miedziane dachy kościołów to są zielone i nic się z tym nierobi właśnie dlatego że warstwa śniedzi zabezpiecza :)
a siła tarcia jest niewielka bo niepakujesz tarczy flanelowej na wiertarke tylko flanelke w łapke i jedziesz jak nasze babcie garnki... 8)
Problem w tym ze mam napisy na łusce... wiem ze jak kiedys jakims syfem ja potraktowalem to wyczyscilo mosiadz a zostawilo napisy... Co do śniedzi to wiem ze to najlepsze zabezpieczenie... ja potrzebuje jednak oczyscic grubsza warstwe sniedzi, malutka mi nie przeszkadza ;-)
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

april
Posty: 7
Rejestracja: 31 marca 2005, 22:53
Lokalizacja: Warszawa

#8 Post autor: april » 1 kwietnia 2005, 20:45

Witam,
Oto przepisy z moich zasobów (Crl+C, Ctrl+V). Jezeli chcesz zachowac napisy (wykonane np. farba) na czyszczonym przedmiocie - przed opisanymi zabiegami potraktuj je towotem.

"Trawienie rozjaśniające i wybłyszczające miedzi i jej stopów.

Pod wpływem obróbki mechanicznej (kucie, lutowanie, itp.), czasu lub złych warunków przechowywania fragmenty miedzianego przedmiotu pokrywają się ciemnym nalotem. Jeśli eksponat ma skomplikowany kształt, nie możemy wypolerować go mechanicznie. W takim przypadku możemy zastosować trawienie rozjaśniające i wybłyszczające. Aby uzyskać oczekiwane rezultaty, przedmiot musimy najpierw dokładnie oczyścić i odtłuścić. Do mycia i odtłuszczenia najlepiej jest użyć gorącej wody, szczotki i płyny do mycia naczyń (Ludwik, Skrzat, itp.). Dopiero po dokładnym umyciu możemy rozpocząć proces wytrawiania, gdyż dopiero wtedy roztwór będzie mógł działać równomiernie na całej powierzchni. Miejsca niedokładnie odtłuszczone są trawione znacznie wolniej, w wyniku czego powstają brzydkie plamy. Przedmiot miedziany, przeznaczony do trawienia, zanurzamy w roztworze o następującym składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 250 cm3
2. Kwas solny HCl , stężony - 2.5 cm3
Czas trwania procesu trawienia jest zależny od stopnia utlenienia powierzchni, przedmiot trzymamy zanurzony w roztworze aż do momentu, gdy znikną wszelkie ślady korozji. Aby nadać eksponatowi ładny połysk należy wypłukać go w zimnej wodzie i zanurzyć, dosłownie na kilka sekund, w roztworze o następującym składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 100 cm3
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 100 cm3
3. Kwas solny HCl , stężony - 2 cm3
4. Sadza - 1 gram
Jeśli temperatura powyższego roztworu wynosi 20 ¸ 25°C, a czas trwania 3 ¸ 8 sekund, wtedy uzyskamy ładny połysk powierzchni eksponatu. Jednak ostrzegamy, że zbyt długie trawienie przynosi efekt wręcz przeciwny do zamierzonego, powierzchnia staje się chropowata i usiana trudnymi do usunięcia plamami!
Proces trawienia wybłyszczającego miedzi i jej stopów możemy także przeprowadzić w roztworze o składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 75 cm3
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 300 cm3
3. Chlorek sodu NaCl (sól kuchenna) - 1.5 grama
Przedmioty, które zostały wytrawione i wybłyszczone należy koniecznie, natychmiast po zakończeniu procesu chemicznego, bardzo dokładnie opłukać najpierw zimną, a następnie gorącą wodą.

3. 2 Utrwalanie połysku miedzi i jej stopów (mosiądz, brąz, itp.).
Powierzchnia miedzi poddana obróbce mechanicznej lub chemicznej po jakimś czasie znów ciemnieje i pokrywa się korozją. Aby temu zapobiec, przedmiot można poddać procesowi chromianowania (nazwa potoczna procesu - pasywacja). Operacja ta polega na zanurzeniu eksponatu w roztworze zawierającym odpowiednie związki chromu. W wyniku reakcji chemicznej na powierzchni metalu powstaje bezbarwna warstwa chromianowa, która ze względu na swoją bierność chemiczną (pasywność) dobrze chroni przedmiot przed tworzeniem się na nim korozji. Poniżej podajemy skład typowych kąpieli do chromianowania miedzi i jej stopów:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 20cm3
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 80 cm3
3. Kwas solny HCl , stężony - 1 cm3
4. Bezwodnik kwasu chromowego CrO3 - 70 gramów
5. Woda do objętości - 1 dm3
Możemy zastosować inny skład kąpieli:
1. Dwuchromian sodu Na2Cr2O7 - 180 gramów
2. Siarczan sodu Na2SO4 - 30 gramów
3. Chlorek sodu NaCl - 10 gramów
4. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 6 cm3
6. Woda do objętości - 1 dm3
Jeśli zdecydujemy się na drugi przepis, do kolby wsypujemy odważoną ilość dwuchromianu sodu i wlewamy około 400 cm3 ciepłej wody. Dopiero po całkowitym rozpuszczeniu się dwuchromianu sodu w wodzie wsypujemy dwie następne sole i dodajemy odmierzoną ilość kwasu siarkowego, a następnie mieszaniną tą uzupełniamy wodę do objętości 1 dm3 (1 dm3 = 1000 cm3 = 1 litr). Utrwalenie połysku (pasywacja powierzchni eksponatu) polega na zanurzeniu w kąpieli uprzednio wytrawionego na błyszcząco przedmiotu z miedzi lub jej stopów. Temperatura kąpieli do pasywacji powinna wynosić 18°C - 25°C. Czas pasywacji jest bardzo krótki - trwa zaledwie od 10 do 15 sekund. Eksponat po wyjęciu z kąpieli pasywacyjnej natychmiast należy dokładnie opłukać najpierw zimną, a następnie ciepłą wodą. Po opłukaniu przedmiot dokładnie suszymy i szczotkujemy włosienną szczotką lekko natartą bezbarwną pastą do obuwia lub parafiną.
Poniżej podajemy przepisy na skład trzech innych kąpieli do równoczesnego wybłyszczania i chromianowania miedzi i jej stopów (autor sugeruje stosowanie drugiej lub trzeciej kąpieli):

Pierwszy:
1. Bezwodnik kwasu chromowego CrO3 - 150 gramów
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 90 cm3
3. Woda do objętości - 1 dm3
Drugi:
1. Bezwodnik kwasu chromowego CrO3 - 250 gramów
2. Siarczan sodu Na2SO4 - 20 gramów
3. Woda do objętości - 1 dm3
Trzeci:
1. Dwuchromian sodu Na2Cr2O7 - 150 gramów (65,8 cm3)
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 100 gramów (ok. 66 cm3)
3. Kwas octowy CH3COOH, lodowaty - 140 cm3
4. Chlorek sodu NaCl - 50 gramów
4. Woda do objętości - 1 dm3
Przedmioty z miedzi lub z jej stopów, po umyciu i odtłuszczeniu, trawimy w jednej z trzech podanych powyżej kąpieli o temperaturze 18°C - 25°C przez okres od 20 do 30 sekund. Kąpiele te usuwają naloty korozji, jednocześnie trawią metal, lecz w sposób bardzo łagodny, a następnie na jasnej, błyszczącej powierzchni przedmiotu wytwarzają ochronną warstwę pasywną.

3. 3 Ogólnie o polerowaniu chemicznym metali.
Do tej pory dowiedzieliśmy się o sposobach trawienia zwykłego, trawienia wybłyszczającego oraz chromianowania (pasywacji) miedzi. Teraz zapoznamy się z procesem chemicznego polerowania miedzi oraz innych metali.
Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy procesami wybłyszczania a polerowania. Podczas trawienia wybłyszczającego następuje równomierne wytrawienie całej powierzchni przedmiotu z jednoczesnym jej rozjaśnieniem. Jeśli zmierzymy chropowatość obrabianej powierzchni przed trawieniem rozjaśniającym i po takim trawieniu, to nie stwierdzimy żadnej istotnej różnicy. Wybłyszczanie i rozjaśnianie nie wpływa w znaczący sposób na chropowatość powierzchni. Natomiast w przypadku chemicznego polerowania sprawa wygląda zupełnie inaczej. Proces ten ma na celu zwiększenie gładkości powierzchni, czyli zmniejszenie chropowatości przedmiotu. Natomiast efektem ubocznym polerowania chemicznego jest rozjaśnienie i wybłyszczenie obiektu poddawanego takiej obróbce. Połysk i gładkość powierzchni otrzymywane w wyniku polerowania chemicznego są bardzo wysokie, lecz stwierdzenie to należy obarczyć komentarzem. Nie można oczekiwać, że przedmiot mocno porysowany, usiany głębokimi wżerami korozji, po wypolerowaniu będzie lśniący i gładki jak lustro, a jego powierzchnia w “cudowny” sposób zabliźni się. Metody prowadzące do takich efektów nie są, według wiedzy autora, jeszcze znane. Polerowanie chemiczne wygładza tylko mikronierówności, natomiast nie osiągniemy zadowalających efektów w przypadku makronierówności. Następnym ograniczeniem jest rodzaj powierzchni obrabianego przedmiotu. Nie wszystkie typy powierzchni dają się polerować z jednakowym powodzeniem. Oczekiwane efekty osiągamy, gdy struktura metalu jest jednorodna i zdecydowanie drobnoziarnista. Metal poddawany operacji polerowania nie powinien zawierać wtrąceń niemetalicznych (tzw. zawalcowań) oraz innych niejednorodności. Stopy wielofazowe w ogóle nie są podatne na polerowanie chemiczne. Jeżeli faza zawiera obfitą domieszkę pierwiastków takich jak ołów, krzem i fosfor to jej obróbka także może być trudna. Przedmiot obrabiany plastycznie na zimno (kucie, itp) i poddany zbyt dużym odkształceniom albo niewłaściwie wyżarzany, wytrawiany lub odwęglany trudno jest wypolerować w sposób zadowalający. Jeśli materiał, z którego wykonano przedmiot był walcowany, a walce były zanieczyszczone brudnym olejem, próby polerowania nie dadzą dobrych rezultatów.

3. 3. 1 Polerowanie miedzi i jej stopów.
Najlepiej i najłatwiej poleruje się czystą chemicznie miedź. Proces ten zajmuje jedynie od 1 do 2 minut. Dobierając odpowiednio skład kąpieli możemy poddać tego rodzaju obróbce także stopy miedzi (mosiądz, brązy, nowe srebro, itp.). Obróbka przygotowawcza miedzi i jej stopów jest jednakowa i polega na odtłuszczeniu przedmiotu za pomocą acetonu lub gorącej wody i detergentu (płyn do mycia naczyń Ludwik, skrzat, itp.) a następnie na lekkim podtrawieniu w ciepłym, 10% roztworze kwasu siarkowego H2SO4. Polerowanie chemiczne miedzi i jej stopów należy przeprowadzać w naczyniach szklanych, kamionkowych lub porcelanowych. Ostrzegamy, że w czasie pracy wydzielają się szkodliwe dla zdrowia pary i gazy, koniecznie należy zapewnić odpowiednie warunki przeprowadzania tej operacji. Poniżej podajemy skład dwóch typowych kąpieli służących do chemicznego polerowania miedzi:
Pierwszy:
1. Kwas ortofosforowy H3PO4 , stężony - 34 cm3
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 33 cm3
3. Kwas octowy CH3COOH , stężony - 33 cm3
Drugi:
1. Kwas ortofosforowy H3PO4 , stężony - 55 cm3
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 20 cm3
3. Kwas octowy CH3COOH , stężony - 25 cm3
Warunki przeprowadzania obydwu kąpieli są identyczne: temperatura mieszaniny 60°C - 70°C a okres trwania od 1 do 2 minut.

Mosiądz (stop miedzi z cynkiem) możemy polerować chemicznie w roztworze o składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 60 cm3
2. Woda do objętości - 100 cm3
Temperatura kąpieli powinna wynosić 40°C a czas polerowania jest wielokrotnością pięciu sekund ( t = n × 5 s). Znaczy to, że przedmiot zanurza się w wymienionej kąpieli na 5 sekund, następnie wyjmuje i natychmiast płucze pod strumieniem wody, po czym zanurza się go ponownie do kąpieli polerującej. Na ogół czynności polerowania i płukania trzeba powtórzyć od 3 do 4 razy (a więc współczynnik n wynosi 3 ¸ 4).

W przypadku innych stopów miedzi – brązów, nowego srebra (inne nazwy to alpaka lub argentan), stosujemy roztwór o składzie:
1. Kwas ortofosforowy H3PO4 , stężony - 10 cm3
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 30 cm3
3. Kwas solny HCl , stężony - 10 cm3
4. Kwas octowy CH3COOH , stężony - 50 cm3
Temperatura kąpieli powinna wynosić 70°C - 80°C a czas trwania procesu od 1 do 2 minut. Przedmioty polerowane koniecznie należy stale poruszać w kąpieli."
Pozdrawiam, April.

april
Posty: 7
Rejestracja: 31 marca 2005, 22:53
Lokalizacja: Warszawa

#9 Post autor: april » 1 kwietnia 2005, 20:50

Witam,
Oto przepisy z moich zasobów (Crl+C, Ctrl+V). Jezeli chcesz zachowac napisy (wykonane np. farba) na czyszczonym przedmiocie - przed opisanymi zabiegami potraktuj je towotem.

"Trawienie rozjaśniające i wybłyszczające miedzi i jej stopów.

Pod wpływem obróbki mechanicznej (kucie, lutowanie, itp.), czasu lub złych warunków przechowywania fragmenty miedzianego przedmiotu pokrywają się ciemnym nalotem. Jeśli eksponat ma skomplikowany kształt, nie możemy wypolerować go mechanicznie. W takim przypadku możemy zastosować trawienie rozjaśniające i wybłyszczające. Aby uzyskać oczekiwane rezultaty, przedmiot musimy najpierw dokładnie oczyścić i odtłuścić. Do mycia i odtłuszczenia najlepiej jest użyć gorącej wody, szczotki i płyny do mycia naczyń (Ludwik, Skrzat, itp.). Dopiero po dokładnym umyciu możemy rozpocząć proces wytrawiania, gdyż dopiero wtedy roztwór będzie mógł działać równomiernie na całej powierzchni. Miejsca niedokładnie odtłuszczone są trawione znacznie wolniej, w wyniku czego powstają brzydkie plamy. Przedmiot miedziany, przeznaczony do trawienia, zanurzamy w roztworze o następującym składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 250 cm3
2. Kwas solny HCl , stężony - 2.5 cm3
Czas trwania procesu trawienia jest zależny od stopnia utlenienia powierzchni, przedmiot trzymamy zanurzony w roztworze aż do momentu, gdy znikną wszelkie ślady korozji. Aby nadać eksponatowi ładny połysk należy wypłukać go w zimnej wodzie i zanurzyć, dosłownie na kilka sekund, w roztworze o następującym składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 100 cm3
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 100 cm3
3. Kwas solny HCl , stężony - 2 cm3
4. Sadza - 1 gram
Jeśli temperatura powyższego roztworu wynosi 20 ¸ 25°C, a czas trwania 3 ¸ 8 sekund, wtedy uzyskamy ładny połysk powierzchni eksponatu. Jednak ostrzegamy, że zbyt długie trawienie przynosi efekt wręcz przeciwny do zamierzonego, powierzchnia staje się chropowata i usiana trudnymi do usunięcia plamami!
Proces trawienia wybłyszczającego miedzi i jej stopów możemy także przeprowadzić w roztworze o składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 75 cm3
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 300 cm3
3. Chlorek sodu NaCl (sól kuchenna) - 1.5 grama
Przedmioty, które zostały wytrawione i wybłyszczone należy koniecznie, natychmiast po zakończeniu procesu chemicznego, bardzo dokładnie opłukać najpierw zimną, a następnie gorącą wodą.

3. 2 Utrwalanie połysku miedzi i jej stopów (mosiądz, brąz, itp.).
Powierzchnia miedzi poddana obróbce mechanicznej lub chemicznej po jakimś czasie znów ciemnieje i pokrywa się korozją. Aby temu zapobiec, przedmiot można poddać procesowi chromianowania (nazwa potoczna procesu - pasywacja). Operacja ta polega na zanurzeniu eksponatu w roztworze zawierającym odpowiednie związki chromu. W wyniku reakcji chemicznej na powierzchni metalu powstaje bezbarwna warstwa chromianowa, która ze względu na swoją bierność chemiczną (pasywność) dobrze chroni przedmiot przed tworzeniem się na nim korozji. Poniżej podajemy skład typowych kąpieli do chromianowania miedzi i jej stopów:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 20cm3
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 80 cm3
3. Kwas solny HCl , stężony - 1 cm3
4. Bezwodnik kwasu chromowego CrO3 - 70 gramów
5. Woda do objętości - 1 dm3
Możemy zastosować inny skład kąpieli:
1. Dwuchromian sodu Na2Cr2O7 - 180 gramów
2. Siarczan sodu Na2SO4 - 30 gramów
3. Chlorek sodu NaCl - 10 gramów
4. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 6 cm3
6. Woda do objętości - 1 dm3
Jeśli zdecydujemy się na drugi przepis, do kolby wsypujemy odważoną ilość dwuchromianu sodu i wlewamy około 400 cm3 ciepłej wody. Dopiero po całkowitym rozpuszczeniu się dwuchromianu sodu w wodzie wsypujemy dwie następne sole i dodajemy odmierzoną ilość kwasu siarkowego, a następnie mieszaniną tą uzupełniamy wodę do objętości 1 dm3 (1 dm3 = 1000 cm3 = 1 litr). Utrwalenie połysku (pasywacja powierzchni eksponatu) polega na zanurzeniu w kąpieli uprzednio wytrawionego na błyszcząco przedmiotu z miedzi lub jej stopów. Temperatura kąpieli do pasywacji powinna wynosić 18°C - 25°C. Czas pasywacji jest bardzo krótki - trwa zaledwie od 10 do 15 sekund. Eksponat po wyjęciu z kąpieli pasywacyjnej natychmiast należy dokładnie opłukać najpierw zimną, a następnie ciepłą wodą. Po opłukaniu przedmiot dokładnie suszymy i szczotkujemy włosienną szczotką lekko natartą bezbarwną pastą do obuwia lub parafiną.
Poniżej podajemy przepisy na skład trzech innych kąpieli do równoczesnego wybłyszczania i chromianowania miedzi i jej stopów (autor sugeruje stosowanie drugiej lub trzeciej kąpieli):

Pierwszy:
1. Bezwodnik kwasu chromowego CrO3 - 150 gramów
2. Kwas siarkowy H2SO4 , stężony - 90 cm3
3. Woda do objętości - 1 dm3
Drugi:
1. Bezwodnik kwasu chromowego CrO3 - 250 gramów
2. Siarczan sodu Na2SO4 - 20 gramów
3. Woda do objętości - 1 dm3
Trzeci:
1. Dwuchromian sodu Na2Cr2O7 - 150 gramów (65,8 cm3)
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 100 gramów (ok. 66 cm3)
3. Kwas octowy CH3COOH, lodowaty - 140 cm3
4. Chlorek sodu NaCl - 50 gramów
4. Woda do objętości - 1 dm3
Przedmioty z miedzi lub z jej stopów, po umyciu i odtłuszczeniu, trawimy w jednej z trzech podanych powyżej kąpieli o temperaturze 18°C - 25°C przez okres od 20 do 30 sekund. Kąpiele te usuwają naloty korozji, jednocześnie trawią metal, lecz w sposób bardzo łagodny, a następnie na jasnej, błyszczącej powierzchni przedmiotu wytwarzają ochronną warstwę pasywną.

3. 3 Ogólnie o polerowaniu chemicznym metali.
Do tej pory dowiedzieliśmy się o sposobach trawienia zwykłego, trawienia wybłyszczającego oraz chromianowania (pasywacji) miedzi. Teraz zapoznamy się z procesem chemicznego polerowania miedzi oraz innych metali.
Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy procesami wybłyszczania a polerowania. Podczas trawienia wybłyszczającego następuje równomierne wytrawienie całej powierzchni przedmiotu z jednoczesnym jej rozjaśnieniem. Jeśli zmierzymy chropowatość obrabianej powierzchni przed trawieniem rozjaśniającym i po takim trawieniu, to nie stwierdzimy żadnej istotnej różnicy. Wybłyszczanie i rozjaśnianie nie wpływa w znaczący sposób na chropowatość powierzchni. Natomiast w przypadku chemicznego polerowania sprawa wygląda zupełnie inaczej. Proces ten ma na celu zwiększenie gładkości powierzchni, czyli zmniejszenie chropowatości przedmiotu. Natomiast efektem ubocznym polerowania chemicznego jest rozjaśnienie i wybłyszczenie obiektu poddawanego takiej obróbce. Połysk i gładkość powierzchni otrzymywane w wyniku polerowania chemicznego są bardzo wysokie, lecz stwierdzenie to należy obarczyć komentarzem. Nie można oczekiwać, że przedmiot mocno porysowany, usiany głębokimi wżerami korozji, po wypolerowaniu będzie lśniący i gładki jak lustro, a jego powierzchnia w “cudowny” sposób zabliźni się. Metody prowadzące do takich efektów nie są, według wiedzy autora, jeszcze znane. Polerowanie chemiczne wygładza tylko mikronierówności, natomiast nie osiągniemy zadowalających efektów w przypadku makronierówności. Następnym ograniczeniem jest rodzaj powierzchni obrabianego przedmiotu. Nie wszystkie typy powierzchni dają się polerować z jednakowym powodzeniem. Oczekiwane efekty osiągamy, gdy struktura metalu jest jednorodna i zdecydowanie drobnoziarnista. Metal poddawany operacji polerowania nie powinien zawierać wtrąceń niemetalicznych (tzw. zawalcowań) oraz innych niejednorodności. Stopy wielofazowe w ogóle nie są podatne na polerowanie chemiczne. Jeżeli faza zawiera obfitą domieszkę pierwiastków takich jak ołów, krzem i fosfor to jej obróbka także może być trudna. Przedmiot obrabiany plastycznie na zimno (kucie, itp) i poddany zbyt dużym odkształceniom albo niewłaściwie wyżarzany, wytrawiany lub odwęglany trudno jest wypolerować w sposób zadowalający. Jeśli materiał, z którego wykonano przedmiot był walcowany, a walce były zanieczyszczone brudnym olejem, próby polerowania nie dadzą dobrych rezultatów.

3. 3. 1 Polerowanie miedzi i jej stopów.
Najlepiej i najłatwiej poleruje się czystą chemicznie miedź. Proces ten zajmuje jedynie od 1 do 2 minut. Dobierając odpowiednio skład kąpieli możemy poddać tego rodzaju obróbce także stopy miedzi (mosiądz, brązy, nowe srebro, itp.). Obróbka przygotowawcza miedzi i jej stopów jest jednakowa i polega na odtłuszczeniu przedmiotu za pomocą acetonu lub gorącej wody i detergentu (płyn do mycia naczyń Ludwik, skrzat, itp.) a następnie na lekkim podtrawieniu w ciepłym, 10% roztworze kwasu siarkowego H2SO4. Polerowanie chemiczne miedzi i jej stopów należy przeprowadzać w naczyniach szklanych, kamionkowych lub porcelanowych. Ostrzegamy, że w czasie pracy wydzielają się szkodliwe dla zdrowia pary i gazy, koniecznie należy zapewnić odpowiednie warunki przeprowadzania tej operacji. Poniżej podajemy skład dwóch typowych kąpieli służących do chemicznego polerowania miedzi:
Pierwszy:
1. Kwas ortofosforowy H3PO4 , stężony - 34 cm3
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 33 cm3
3. Kwas octowy CH3COOH , stężony - 33 cm3
Drugi:
1. Kwas ortofosforowy H3PO4 , stężony - 55 cm3
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 20 cm3
3. Kwas octowy CH3COOH , stężony - 25 cm3
Warunki przeprowadzania obydwu kąpieli są identyczne: temperatura mieszaniny 60°C - 70°C a okres trwania od 1 do 2 minut.

Mosiądz (stop miedzi z cynkiem) możemy polerować chemicznie w roztworze o składzie:
1. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 60 cm3
2. Woda do objętości - 100 cm3
Temperatura kąpieli powinna wynosić 40°C a czas polerowania jest wielokrotnością pięciu sekund ( t = n × 5 s). Znaczy to, że przedmiot zanurza się w wymienionej kąpieli na 5 sekund, następnie wyjmuje i natychmiast płucze pod strumieniem wody, po czym zanurza się go ponownie do kąpieli polerującej. Na ogół czynności polerowania i płukania trzeba powtórzyć od 3 do 4 razy (a więc współczynnik n wynosi 3 ¸ 4).

W przypadku innych stopów miedzi – brązów, nowego srebra (inne nazwy to alpaka lub argentan), stosujemy roztwór o składzie:
1. Kwas ortofosforowy H3PO4 , stężony - 10 cm3
2. Kwas azotowy HNO3 , stężony - 30 cm3
3. Kwas solny HCl , stężony - 10 cm3
4. Kwas octowy CH3COOH , stężony - 50 cm3
Temperatura kąpieli powinna wynosić 70°C - 80°C a czas trwania procesu od 1 do 2 minut. Przedmioty polerowane koniecznie należy stale poruszać w kąpieli."
Pozdrawiam, April.

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#10 Post autor: marmot1 » 2 kwietnia 2005, 02:47

Dzięki... nie wszystkie składniki w moim zasięgu ale zawsze to cos pomaga
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

april
Posty: 7
Rejestracja: 31 marca 2005, 22:53
Lokalizacja: Warszawa

Odczynniki

#11 Post autor: april » 5 kwietnia 2005, 20:54

Witam,
Odczynniki są w Twoim zasięgu. Możesz je zamówić w jednym z wielu sklepów internetowych. Oto kilka adresów:
1. http://www.chemik.terramail.pl/odczynni ... iczne.html
2. http://www.poch.com.pl/
3. http://www.members.lycos.co.uk/forumchem/phpBB2/ w dziale „giełda odczynników”,
4. http://forum.pirotechnika.one.pl/ w dziale „Giełda - kupię, sprzedam.”
5. http://forum.chemik.vitnet.pl/ w dziale „sklep”.
Pozdrawiam, April.

Awatar użytkownika
marmot1
Posty: 2879
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:54
Lokalizacja: Homeless
Kontakt:

#12 Post autor: marmot1 » 6 kwietnia 2005, 21:01

Hmm... dzieki :-D

No to teraz wiem gdzie fenyloalanine znaleźć....
Walther Mod.9/S&W M&P9/S&W 686/S&W 360SC/SIG P228/Rossi .38SPC/ Beretta 87 Cheetah/CZ-555/CZ ZKK-600/Mauser 98k/Remington 1903A3/Mossberg 590A1/Suhl kal16/ Suhl kal12/ Fortuna Suhl kal 12/Merkel kal12/kbk wz.96 Beryl/Maxim wz.1910/PPSz wz41/PPS wz.43/AKMŁ/Brunszwik P-1837

ODPOWIEDZ