Forum Broni Strzeleckiej

Jak w temacie, najlepsza pozycja pierwsza itd, jeszcze jak ktoś by się wysilił na parę słów pochwały lub krytyki.... Zaczynam od siebie;

1 - STRZAŁ
2 - BROŃ I AMUNICJA
3 - NOWA TECHNIKA WOJSKOWA

te powyższe to czytam wszystkie, pozostałe, takie jak np; ARSENAŁ, RAPORT, KOMANDOS i tytuły efemeryczne to bardzo żadko, więcej o nich wspominać nie bendę.
Najbrdziej to chyba lubię STRZAŁ za krótkie monografie broni (przede wszystkim autorstwa L. Erenfeichta), testy broni (choc ostatnio ich jakość spadła - tarcz postrzelanych nie pokazują , czasami odnoszę wrażenie że część piszacych o karabinach mają do nich podejście jak do pistoletów - głównie o manipulatorach piszą, a dane o skokach gwintów, amunicji ( w karabinach dość istotne są )a pomijają (subiektywny jestem, a co), ogólnie to chyba najbardziej zrównoważona i trafiona pod względem zawartości gazeta.
BROŃ I AMUNICJA czasami Markiem Czerwińskim staje fajnie, ale dla innych by się mogło też miejsce znaleźć (jeśli chodzi o broń palną i optykę) Fajne sa nieraz artykuły np ostatni o konkursie na AK w ZSRR i techniczne tematy. Jak dla mnie to za dużo o kozikach i gadżetach no ale gazeta nie jest tylko dla mnie. Jak na dwumiesięcznik to mogła by być objętość wieksza( i zamienic się w miesięcznik) . Gazeta zorientowana jest chyba bardziej na fanów specjednostek, i innych operatorów choc i nni (np mysliwi) też mają co czytać.
NOWA TECHNIKA WOJSKOWA to weteran na rynku, choć o broni strzeleckiej coraz mniej, ale o innym uzbrojeniu dużo, o WP tez piszą, Jak dla mnie to czytam zeby wiedziec jakie są nowinki i tendencje i co do lamusa w temacie uzbrojenia.

Ja regularnie z czasopism krajowych w zasadzie to samo co wymieniłeś w punktach (+Raport).
I drobne uwagi:
Strzał - ostatnio zrobił się nieco gorszy, i szkoda że brak już w nim artykułów p.Seweryna Bidzińskiego, jeno felieton i rusznikarnia się ostały. A szkoda... No i ostatnimi czasy za dużo w Strzale politykowania.
BiA - precz z airsoftem! Więcej palnej! Ciut większa objętość też by nie zaszkodziła.
Z pozostałych... Cóż, Komandos poleciał z poziomem ostro w dół, Arsenał jest jakiś taki nijaki, acz trafiają się perełki.
To tyle:)

Martinez pisze:BiA - precz z airsoftem! Więcej palnej!

Fakt, trochę jest tak, że czego by się nie kupiło z ww tytułów to w każdym jest i wiatrówkach, i o nożach, i jakichś innych pierdołach, a meritum to 30%. Chyba jeszcze ten rynek się nie ustabilizował i brak specjalizacji...

Arsenał - z początku kupowałem, ale za dużo w nim wielkoformatowych zdjęć w stosunku do małej zawartości treści przypadającej na stronę. A samej treści to jak dla mnie za dużo o myśliwskiej i zabawkach w stosunku do palnej obronnej/wojskowej.
Strzał - ostatnio coś podupada z ciekawymi artykułami, ale kupuję go tak czy siak.
BiA - nierówne, jedne nr. są przepełnione ciekawymi artykułami, drugie są o airsofcie i wiatrówkach... (nawiasem mówiąc, mogliby zmienić nazwę na coś NIECO bardziej oryginalnego...)
Komandosa kupowałem, ale zauważyłem, że artykuły mnie interesujące z reguły jakiś czas temu (lub za jakiś czas) znajdowały się u konkurencji.
Podsumowując : Strzał + Internet
PS Strasznie żałuję, że będąc jeszcze smarkiem nie interesowałem klamkami tak na poważnie i nie kupowałem Colt`a. Część z was pewnie dobrze go zna co ?

Ja kupuję co miesiąc Strzał, NTW oraz czasami BiA jak jest coś ciekawego (np. ostatnio kupiłem bo było o konkursie na karabinek automatyczny). Ostatnio zastanawiałem się czy nie przestać kupowania NTW, a zamiast tego kupować co miesiąc Strzał i BiA. W NTW niestety nie ma zbyt dużo o broni strzeleckiej, ale z innej strony o broni pancernej również lubię poczytać, pozatym przyzwyczaiłem się do tego magazynu. Tak więc na razie NTW będę kupował, ale jeszcze to przemyślę

Według mnie najciekawszy z tych magazynów jest Strzał ze względu na świetne monografie, na dodatek czytając te monografie nie mam wrażenie jakie odnosze czytając książki o broni strzeleckiej. Po prostu w przypadku wielu książek odnoszę wrażenie że autor napisał to samo co inni, tylko że innymi słowami

Właściwie to szkoda że nie można kupić monografii i testu ze Strzału, jakiegoś artykułu z BiA oraz artykułu o broni pancernej z NTW, ale bez kupowania artykułów dotyczących lotnictwa, marynarki, oddziałów specjalnych, noży, ASG czy wiatrówek

Kiedyś prenumerowałem Strzał, Arsenał oraz BiA (jeszcze w pierwszym wcieleniu tego magazynu).

Obecnie BiA kupuję tylko wyjątkowo – jeśli szczególnie zaciekawi mnie jakiś artykuł i na dodatek pilnie potrzebuję lektury do zabicia czasu (np. podróż pociągiem). Zrezygnowałem z BiA pod nowym kierownictwem z dwóch powodów:
1) dzisiejsze BiA praktycznie nie zajmuje się tym, co mnie interesuje, a mianowicie bronią palną krótką na naboje scalone (wiatrówki, czarny proch, broń myśliwska i wojskowa to margines moich zainteresowań);
2) Remov i spółka z małymi wyjątkami piszą w tak nudny sposób, że aż dziw (popadają w manierę monotonnych wykładów), że nawet porady praktyczne brzmią jak mamrotanie stetryczałej ciotki.

Od dłuższego czasu Arsenał też kupuję tylko wyjątkowo (tak samo jak w przypadku BiA – jeśli coś mnie wyjątkowo zainteresuje i potrzeba mi na gwałt jakiejkolwiek lektury). To czasopismo kierowane jest dla odmiany dla strzeleckich idiotów – krótkie, bardzo powierzchowne teksty, sprawiające wrażenie nieprzemyślanych (nigdy nie wiadomo, dlaczego akurat ten konkretny wątek ktoś uznał za istotny i wyrwał go z kontekstu)

Zostaje Strzał, w którym współczesna broń krótka ma swoje ważne miejsce i gdzie pisze się z „zębem”. Gdzie jest miejsce na nowinki (techniczne, handlowe i prawne - takie njusy po prostu), recenzje poszczególnych modeli, niezły felieton (chylę czoło przed moim ulubionym S. Bidzińskim), solidne monografie (w tym dość głęboko historyczne) i garść uwag praktycznych autorstwa może kontrowersyjnego, ale z pewnością nie skażonego doktrynerstwem praktyka (jeszcze raz – szacunek, Panie Bidziński), który potrafi zdobyć się na odwagę i np. skrytykować glocka i glockomaniaków. Rzecz jasna nie tylko Pan Seweryn jest tam praktykiem Oczywiście i Strzał nie jest ideałem. Autorzy nie umieją np. ukryć samozachwytu (lustereczko, powiedz przecie …), a Redakcja nie unika kiepskiej agitacji wyborczej. Zdarzają się też w Strzale zwykłe wpadki (spłycone recenzje, uproszczone monografie itd.), ale to raczej kwestia słabszych dni, niż źle wybranej koncepcji, więc to akceptuję i rozumiem.

Czasem kupuję też amerykańskie czasopisma, ale zawsze tylko te (czynnik ceny), w których jest coś szczególnie dla mnie interesującego. Poza kiepskim Guns& Ammo wszystkie dostępne w Polsce mają podobny poziom i podobny charakter (zbliżony do Strzału, poza tym, że z oczywistych względów mogą pozwolić sobie na 2,3 testy najnowszej broni w numerze). Przez ostatnich 15 lat uzbierałem łącznie ze 100 egzemplarzy.

Nie zgadzam się, że w naszych magazynach jest za dużo o nożach. Wprost przeciwnie - za mało jest.

EDIT: Czytuję też czasopismo elektroniczne, a mianowicei BIESA. Tematyka dość wyraźnie obok moich zainteresowań (głównie pneumatyki), ale ... lubię się pośmiać. Nie to, że jakieś głupoty szczególne piszą (może tak, może nie - kwestia gustu). Chodzi mi raczej o to, że świadomie przyjmują konwencję ironii i drwiny. Bywa naprawdę śmiesznie. No i na pewno nie brakuje nowinek .

Znowu kupiłem BiA i znowu cholera mnie wzięła. Mogę sobie (na czterech stronach bodaj) ze starego kapcia uszyć kaburę na colta... Za to bardzo fajny artykuł o kolejnych prototypach AK jest do d... w czytaniu, ponieważ zdjęcia w nim są takiej wielkości, jakby miały być wydrukowane na znaczkach pocztowych, do tego kiepsko skorygowana jasność i g... widać. Zdjęcia suwadeł są troszkę większe ale też guzik widać. Może dla kogoś, kto często widuje suwadło AK z bliska to jest jeszcze jako tako czytelne, ale jak ktoś widział je raz w życiu to wcale. Schemat pewnej części został tak zmniejszony, że cyferki na opisujących go odnośnikach są dosłownie 1mm wielkości.

Za to mozna się dowiedzieć, w innym artykule, czy i jak można sobie narąbać drew na opał nożem (w sumie może ważne - zima idzie i już dwie osoby zamarzły w warmińsko-mazurskim).

Z kolei w z jeszcze innego, też niekrótkiego i bogato ilustrowanego artykułu dowiedziałem się, że pewna replika ASG ma <3i8litera alfabetu>... plastik bo sie porysowała jak tylko z pudełka ją wyjęli...

Eeech...

Na wszlki wypadek od pewnego czasu nie czytam takich pism. Lepiej kupić paczke amo bocznego zapłonu i postrzelać na luzie jak się denerwować że kolejny raz w gazecie nic ciekawego nie ma.
Wojtek

Ja ostatnio jestem z pismami i w sumie z nowosciami równiez, mocno do tyłu. Jakos same takie plastikowce teraz wychodza a ile mozna w kółko czytac o tych samych klasykach? Skupiam się raczej na książkach, nierzadko torchę odjechanych w stylu technologia wykonania poszczególnych części czy też obliczanie tego czy owego.
Czasem wpadne do empiku i przeczytam interesujace mnie artykuły w BiA , Arsenale oraz Strzale. Najwyżej stawiam" Strzał". Przy cenach rzędu 10 zeta to faktycznie sporo i lepiej wydać to na amunicje.

Ja tam kupuję te trzy tytuły ( ale za to codziennych szmatławców nie kupuję), i wkurza mnie często artykuł na połowę strony o tym jak jakaś firemka zrobiła gadżet typu szyna do M16/M4, kupiła ją piechota morska USA w ilości 12egz (przykładowo) i jest wielkie halo z tego powodu. Brak pojęcia o obróbce metali i technologii wytwarzania oraz o opisywanych procesach technologicznych u dużej części piszących aż sie rzuca w oczy (zasuwają kawałki z broszur reklamowych - teksty typu nowoczesny i unikalny proces, a pod inna nazwą go stosują w kraju nieraz od w20-30lat). Ale tak to już jest, po numerze ze słabymi artykułami trafia się cały prawie fajny numer i tak się to kręci - zawsze jak jest nowy numer i sobię go kupię i czytam (raz mniej, raz więcej ale jestem zadowolony).

Odgrzeję kotleta- najnowszy numer Strzału nie pojawił się na stronie wydawnictwa Magnum X, jednocześnie magazyn zmienił nazwę na Strzał.pl. Pojawiła się też strona magazynu Strzał.pl. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

W stopce wydawcą jest "Wydawnictwo Y". Z kolei na stronie fejsbukowej Magnum-X poświęconej Strzałowi, internauci napisali:
(pytanie o los prenumeratorów)

Nie można i raczej wątpię, żeby Magnum-X miało zamiar ciągnąć własny Strzał — ZBiAM nie zrobił własnego odpowiednika tego magazynu. Wygląda na to, że zespół Strzału.pl odszedł z reklamodawcami, a to jest obecnie problem Magnum. Zapewne bardziej opłaci im się oddać pieniądze za końcówkę prenumerat niż odtwarzać z niczego pismo.

A do Magnum-X napisałem i mi odp, będa ciągnęłi Strzal i że pod koniec listopada będzie nr łączony 10-11/2016

Ekipa ze strzału oderwała się wreszcie z Magnum i jest teraz "na swoim" - to właśnie jest Strzał.pl
Skoro Magnum się chwali że będą ciągnąć - "straszniem ciekawy" kto im będzie artykuły pisał

bartos061 pisze: Skoro Magnum się chwali że będą ciągnąć - "straszniem ciekawy" kto im będzie artykuły pisał

Łatwiej będzie się (jak rzeczywiście będą dalej ciągnąć) przebić komuś nowemu, ale to już BiA raczej ma opanowane, pewno tytuł polegnie i tyle.
Swoją drogą strzał trochę lat był, raz lepiej - raz gorzej i w miarę regularnie, zobaczymy czy formuła się zmieni...

Taki link oraz link.