Z wiatrówkami jest następująco, bez "szykan" można mieć takie które nadają pociskowi do 12 ft lbs (tzw. funto-stopy) co odpowiada jakimś 16.3 dżula (ale w praktyce jak długo nic nią nie nawywijasz to może mieć sporo więcej i włos Ci z głowy z tego powodu nie spadnie
).
Strzelanie, w praktyce zawsze odbywa się na terenie prywatnym (nie wiem czy jakieś inne w ogóle tam występują) po uprzednim uzyskaniu zgody od właściciela/zarządcy (w zamian możesz być poproszony o jakąś przysługę, np. "regulację" populacji królika czy - to szczególnie na terenach gdzie wypasa się owce - srok etc.).
Dwa wyjątki, pistolety/rewolwery (limit dużo niższy - bodaj 6 funtostóp), strzeladełka systemu brocock itp. (niezależnie od energii zawsza na fac - a i to tylko dla tych którzy je mieli przed zmianą przepisów i w porę zarejestrowali).
Dalej, przesłać dla kogoś(nawet dla siebie!!!) nie możesz, jeżeli odbywa się to na terenie wysepki to wysyła za Ciebie sklepikarz("diler"), a odbiera też sklepikarz (od którego strzeladełko dopiero biere "właściwy" adresat), jeżeli idzie spoza wysepki to po prostu wysyłasz na adres sklepikarza.
Nastepna wyspiarska "ciekawostka",
leganie wwieziesz tam każdą lunetkie, ale
oficjalnie nie wywieziesz niczego co ma większe powiększenie niż 4x (nie to żeby ktokolwiek tego pilnował
).
Przewóz przez "szkoplandię", nie ma problemu jak długo:
a)strzeladełko ma poniżej(albo do?) 7.5 dżula
b)jest to potwierdzone e
Fką w pięciokącie "nabitą" na strzeladełku (odradzam wykonywanie tego oznaczenia we własnym zakresie
).
Niby da się w pełni legalnie przewozić strzeladełka powyżej 7.5 "żula" - ale jest to odrobinę upierdliwe.
