"Niewinność Muzułmanów"

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#106 Post autor: Tytus de ZOO » 16 listopada 2012, 13:43

dexter 1990 pisze:To u Duńczyków przegłosowała rada osiedla (czyli mniemam- jakiś organ jakby bardzo lokalnego samorządu?) czy też nie? Jeśli tak- to o co chodzi? O to, że katolicy zaczęli stawać się tam mniejszością? To niech się mnożyć zaczną. Chyba nie kumam :D.
Nie kumasz, że tam, gdzie muzułmanie stają się większością (i np. w praktyce decydują o obsadzie i obsadzają lokalne władze) wprowadzają powoli własne prawo?

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#107 Post autor: waliza » 16 listopada 2012, 15:28

W tym miasteczku w Danii - Kokkedal chodzi o to ,że na mniej więcej 10 tys mieszkańców jakieś 6600 to emigranci z tego w większości Turcy bodajże a w każdym razie w 100% muzułmanie.
Polityka rządów jest dla mnie mocno niezrozumiała w kwesti emigracji i durnych haseł pt. multi- kulti itp a najlepsze znich to "integracja" . Nie wiem kto tu z kim ma się integrować. Najpierw to trzeba było nawpuszczać obcych ( naprawdę obcych, kulturowo, religijnie, cywilizacyjnie itp itd) żeby mówić o integracji i nadal nie wiem po co bo korzyści nie ma z tego żadnych( ani nie ma tu wzajemności- my u nich to co oni u nas a bezrobotnych i innych podobnych to mamy dośc swoich w każdym kraju Europy)
Praktyka pokazuje kto tu ma się z kim integrowac to znaczy dostosowywać. Dexter wierz mi ,że z perspektywy fotela w PL to wygląda inaczej niż na żywo ( niestety widzę na własne oczy co się dzieje i to nie tylko w UK). Ja nie jestem w stanie nawet sobie wyobrazić przykładowo takiej sytuacji ,że moje osiedle - blokowisko z tego co pamiętam z dzieciństwa w ciągu +- 20 lat zmienia się w jakąś dzielnicę Marakeszu, syfu brudu i nie wiadomo czego jeszcze , z meczetem pośrodku, gdzie pierwotnych mieszkańców zostaje 40% a idąc ulicą dostaje sie w ryj za to że się jest białym. Chyba bym zbreivikował.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#108 Post autor: Tytus de ZOO » 16 listopada 2012, 16:24

Jakieś pięć lat temu pisałem na tym forum o kolonizowaniu (tylko tymczasowo pokojowym) Europy przez muzułmanów, które planowo ma skończyć się powszechnym kalifatem, ale wówczas zostałem zakrzyczany, a Waliza należał do największych krytyków mojej tezy. No ale wtedy jeszcze nie mieszkał w UK :)
Powtórzę jeszcze jedną rzecz, którą wówczas napisałem: europejczycy (ludzie, których przodkowie pochodzą z Europy, gdziekolwiek dziś ci ludzie mieszkają) z całą swą tolerancją, integracją, pacyfizmem, poprawnością i multikulti nie zasługują na nic innego niż to, na co się zanosi. Ta cywlizacja umiera i nie wiem, co musiałoby się zdarzyć, żeby kierunek się odwrócił.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#109 Post autor: maziek » 16 listopada 2012, 16:56

Ty białasie jeden...
ukłony...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#110 Post autor: waliza » 16 listopada 2012, 17:06

Sam się dziwię czy nawet boję tej przemiany , którą przeszedłem. W pojęciu brytyjskim to jestem teraz mega rasista. Tytus zaraz sobie poszukam tych postów. Sam jestem ciekaw czego się o sobie samym dowiem bo jakoś nie kojarze tej dyskusji ale to 5 lat czyli spory kawał czasu.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Wesley
Posty: 1924
Rejestracja: 14 sierpnia 2011, 04:56

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#111 Post autor: Wesley » 16 listopada 2012, 17:18

Co sie dzieje na tym swiecie?... ogladalem wczoraj film dokumentalny "Ja jestem" autorstwa Leszka Dokowicza
gdzie tylko dwie parafie katolickie odwazyly sie wyjsc z procesja na ulice (wlasciwie chodnik) Manhattanu,
200 wiernych, a kilka ulic dalej parada pizdolizek, hujodupcow i innego badziewia, 650 tys uczestnikow.
O czym tu mowic, zlo zwycieza.
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2012, 18:32 przez Wesley, łącznie zmieniany 1 raz.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#112 Post autor: Tytus de ZOO » 16 listopada 2012, 17:33

maziek pisze:Ty białasie jeden...
To bardziej złożone. Lubię cywilizację, którą w uproszczeniu nazwę "europejską". Mam nieodparte wrażenie, że w innej żyłoby mi się gorzej. To samo myślę o moich dzieciach, przyszłych wnukach, prawnukach itd. Z mojego punktu widzenia byłoby więc fajnie, gdyby ta cywilizacja nie dała się najechać i przewrócić. O tym, że nie zasługujemy na przetrwanie pisałem więc przewrotnie, ale przewrotnie tylko w penym sensie. Bo ja szczerze podziwiam muzułmanów za wiele rzeczy. Za siłę. Za determinację. Za odwagę. Za konsekwencję. Za przywiązanie do rodzimych wartości. Tego wszystkiego europejczykom brakuje, więc ... nie ma za co ich podziwiać, delikatnie rzecz ujmując. Taki paradoks: my nie do końca potrafimy zrozumieć duszę muzułamnów zdolnych do samobójczych zamachów, ale z radością popełniamy zbiorowe samobójstwo, czego pewnie oni nigdy nie będą umieli pojąć. I w ich postawie jest niestety (niestety dla nas) znacznie więcej logiki. Pojmuję, Maziek, Twój żart, ale w tej sprawie nawet żart musiałem wyprostować. Akurat Ty pewnie wiesz, że mam Araba w nieodległej rodzinie. Ale chyba nie wiesz, że i moja żona pochodzi z muzułmańskiej rodziny. Choć wiele osób zarzuca mi rasizm, nie godzę się na to nawet w żartach.

Waliza, nie dam głowy, że to było akurat pięć lat temu. Może sześć, a może cztery. Dawno.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#113 Post autor: waliza » 16 listopada 2012, 17:52

EEE poszukałem. Już sie bałem ,że zaszła we mnie przemiana o 180 stopni i będę walizę sprzed 5 lat nazywał kretynem a tu lipa :mrgreen: . Chyba , że nie znalazłem tego o czym Tytus mówiłeś. Temat był raczej o polityce USA a nie najeździe muzułmanów na Europe. Nie widze w dowalaniu krajom arabskim przez USA żadnej prewencji. Przynajmniej nie widzę związku tej " prewencji " z tym ich napływem do Europy. USA nam ich nie wciska. TO UE politycy dostali jakiegoś pierdolca i wpuszczają ich ile wlezie i kłada od lat do głów że mamy sie z nimi integrowac bo tak trzeba.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#114 Post autor: maziek » 16 listopada 2012, 18:21

Tytus de ZOO pisze:To bardziej złożone. Lubię cywilizację...
Muszę Ci powiedzieć, że utożsamiam się z Twoimi sądami, tymi po których napisałem "białasie" i tymi wyżej. W tak zwanej rozciągłości. Kultura nie powinna się zmieniać szybciej, niż umierają ludzie, a już szczególnie wbrew nim. Dalibóg nic o Twej rodzinie nie wiem a w szczególności, kto jakie ma korzenie - ale pozdrów małżonkę ode mnie :) .
ukłony...

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#115 Post autor: ss100 » 16 listopada 2012, 18:37

A ja myślę że nie będzie tak źle, na dzień dzisiejszy ,,masa krytyczna,, nie została jeszcze osiągnięta. Wystarczy że zacznie to dotykać większą liczbę obywateli danego kraju i ktoś na tym kapitał polityczny zbije, pojawią się hasła typu ,,5 kolumna, wróg wewnętrzny,, a potem że trzeba zrobić ,,porządek,, - analogicznie jak z żydami. Na początek wystarczy gnębienie urzędnicze, a potem to już pójdzie samo, nie tam żeby do kacetów zaraz ich powysyłać. Wystarczy żeby trochę buta poczuli i spuszczą z tonu bo będą się o własne tyłki bali. Europejski ,,poziom,, i tolerancja ma granice ...

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#116 Post autor: Tytus de ZOO » 16 listopada 2012, 18:59

ss100 pisze:A ja myślę że (...) pojawią się hasła typu ,,5 kolumna, wróg wewnętrzny,, a potem że trzeba zrobić ,,porządek,, - analogicznie jak z żydami.
To jest możliwy scenariusz. Jeśli muzułmanie nie wykażą instynktu samozachowawczego i za wcześnie zaczną wprowadzać szariat (duński przykład pokazuje, że tak może się stać) sprawy mogą pójść w stronę, o której piszesz, czemu globalny kryzys ekonomiczny będzie zapewne sprzyjał. Tyle, że to też nie jest jakaś zajebiście cudowna perspektywa. Wiesz, parę różnych demonów przy okazji się obudzi. Vide była Jugosławia, gdzie w którymś momencie każdy obcy był śmiertelnym wrogiem. Tym razem problem byłby większy i skala też. A ja tam np. za niemieckim czy rosyjskim skrajnym nacjonalizmem jakoś nie tęsknię. Zrsztą, to że lubię swoją cywilizację nie oznacza, że lubiłbym rzezie na przedstawicielach obcej. To trochę inne rzeczy. Wolałbym więc, żeby tej żaby w ogóle nie trzeba było jeść. Ale na to już za późno.
waliza pisze:Temat był raczej o polityce USA a nie najeździe muzułmanów na Europe. Nie widze w dowalaniu krajom arabskim przez USA żadnej prewencji. Przynajmniej nie widzę związku tej " prewencji " z tym ich napływem do Europy. USA nam ich nie wciska. TO UE politycy dostali jakiegoś pierdolca i wpuszczają ich ile wlezie
Ja wówczas pisałem i o tym, i o tym. I wydawało mi się, że ja jeden dostrzegałem to dążenie muzułmanów do powszechnego kalifatu. A poza tym muzułmanie mogą sobie dzielić się na tysiąć odłamów i wzajenie żreć ze sobą, ale z naszego (zachodniego) punktu widzenia w perspektywie globalnej to jeden i ten sam wielki kocioł. Jeśli ktoś im dowali, mniej pary będzie w tym kotle. Jak oni dowalą komuś, temperatura w garnku wzrośnie. Tak to IMHO działa. NIespecjalnie to miłe i sprawiedliwe, ale z życiem bym nie dyskutował. Mogę nie pochwalać, ale udawać, że jest inaczej, też nie chcę.
maziek pisze:Muszę Ci powiedzieć, że utożsamiam się z Twoimi sądami
Miło mi podwójnie. Po pierwsze, bo tak. Po drugie, bo zwykle w sprawach "okołoświatopoglądowych" różniliśmy się. Jakoś z góry założyłem, że tym razem jest podobnie. Sorki.

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#117 Post autor: ss100 » 16 listopada 2012, 19:48

Tytus de ZOO pisze: sprawy mogą pójść w stronę, o której piszesz, czemu globalny kryzys ekonomiczny będzie zapewne sprzyjał. Tyle, że to też nie jest jakaś zajebiście cudowna perspektywa. Wiesz, parę różnych demonów przy okazji się obudzi. Vide była Jugosławia, gdzie w którymś momencie każdy obcy był śmiertelnym wrogiem. Tym razem problem byłby większy i skala też. A ja tam np. za niemieckim czy rosyjskim skrajnym nacjonalizmem jakoś nie tęsknię. Zrsztą, to że lubię swoją cywilizację nie oznacza, że lubiłbym rzezie na przedstawicielach obcej. To trochę inne rzeczy. Wolałbym więc, żeby tej żaby w ogóle nie trzeba było jeść. Ale na to już za późno.
.
Oczywiście że taki rozwój wypadków jest nie bardzo, chodzi mi o to że w europie zwanej zachodnią, pod płaszczykiem tolerancji wcale nie głeboko zakopane istnieją duże pokłady tzw zdrowego rozsądku i pragmatyzmu - jak się zacznie robić biednie i nieciekawie to się oczy otworzą, tylko że wtedy jak to bywa może nastąpić przegięcie w drugą stronę.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#118 Post autor: waliza » 17 listopada 2012, 02:16

Tytus-
Jeśli ktoś im dowali, mniej pary będzie w tym kotle
Nadal się nie zgodzę. Ja jestem za tym żeby oni siedzieli u siebie i niech tam robią co chcą a nie żeby im tam dowalać. Nie widze korzyści z dowalania np takiemu Iranowi z perspektywy Europy. Co to da? Chyba tylko właśnie zacznie wrzeć wśród muzułmanów w Europie. Mozna by sie pokusić o zrobienie jakiejś mapki muzułmanow w Europie. Dziwnym trafem z moich obserwacji wynika ,że oni napływają do nas głównie z krajów , które USA ma w d... . Przykładowo w UK to 90% muzułmanów jest z Pakistanu . .W żadnym innym państwie nie ma ich tylu.USA do Pakistanu nic nie ma o ile wiem Niemcy maja główie samych Turków- Turcja jest nawet w NATO. Francja ma głównie napływ z Algierii i Maroka i to samo ma Hiszpania. Trochę trafi się też innych- z Sudanu i paru innych krajów,biednych i zyjących w epoce kamienia łupanego. Kraje arabskie, te bogatsze jak Arabia Saudyjska czy Kuwejt to stamtąd emigranta w Europie nie uświadczysz.


ss100
Wiejesz dla mnie zbytnim optymizmem. Chwilami patrząc na podejście do kwesti emigrantów w UK to tracę nadzieję. Zachodnia Europa nawet jak się ocknie to będzie już chyba za poźno( Francja to już jest wg mnie stracona). Przegięcie jeśli będzie to oczywiście, że tylko całkowite, w drugą stronę. Taki ten świat już jest pod tym względem czarno- biały. Nie ma tu nic pośrodku a jeśli są jakieś pojedyncze głosy to giną w tłumie. Na razie jest totalna głupota w tą stronę, potem będzie lament ( głupota) i przegięcie w drugą o ile nie będzie za późno.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
slawuta5
Posty: 241
Rejestracja: 12 maja 2009, 18:45
Lokalizacja: Польща

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#119 Post autor: slawuta5 » 17 listopada 2012, 08:36

Moim zdaniem waliza ma rację z jedną poprawką - już jest za późno. Przypomnijcie słowa przywódcy Rewolucji Irańskiej po interwencji sowieckiej w Afganistanie - powiedział wtedy, że jest to ostatnia krucjata zachodu na wschód i od teraz to islam będzie rozprzestrzeniać się na zachód.
Mosin 91/30+ПУ, SWT-40, AKMS, CZ-75B, IŻ-35M

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#120 Post autor: Uriasz » 17 listopada 2012, 08:46

Nigdy nie jest za późno, tylko lekarstwo będzie coraz bardziej drastyczne.

ODPOWIEDZ