"Niewinność Muzułmanów"

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
tokkotai
Posty: 450
Rejestracja: 7 listopada 2010, 15:10
Lokalizacja: Festung Posen

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#121 Post autor: tokkotai » 17 listopada 2012, 10:03

Uriasz pisze:Nigdy nie jest za późno, tylko lekarstwo będzie coraz bardziej drastyczne.
I jedyne dostępne :(.

Jedynym lekarstwem na Muzułman jest odcięty świński łeb :(.

ss100
Posty: 1890
Rejestracja: 7 marca 2006, 19:06

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#122 Post autor: ss100 » 17 listopada 2012, 11:24

To że my tu sobie gadamy na ten temat to już dobry znak, a w naszym kraju problem nie istnieje na razie - temat jest coraz częściej podnoszony. Jak się wiedza w temacie rozpowszechni i podchwycą to media i politycy to sprawy moga nabrać tempa. No chyba że rzeczona nacja sobie trochę odpuści i masa krytyczna nie zostanie osiągnięta.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#123 Post autor: Tytus de ZOO » 17 listopada 2012, 13:13

ss100 pisze:wcale nie głeboko zakopane istnieją duże pokłady tzw zdrowego rozsądku i pragmatyzmu
Może uściślijmy, o czym tak naprawdę mówimy. O tym, że za pewien czas znacznie śmielej, a także bardziej otwarcie i powszechnie będzie się mówić, iż "tolerancyjne" otwarcie na muzułmańską inwazję doprowadzi do powstania w Europie zupełnie nietolerancyjnej republiki islamskiej? Czy o antymuzułmańskiej rewolucji z nieuniknionym w takim przypadku wybuchem przemocy? Jeśli o zaniku dominacji idiotycznej poprawności, to zgodzę się, że to musi nastąpić. Tyle, że to niczego nie zmieni. Nawet jeśli jakimś cudem zahamowany zostanie napływ muzułmańskich imigrantów z zewnątrz, tych już będących w Europie jest wystarczająco wielu, żeby przy obecnych trendach demograficznych w perspektywie życia naszych wnunków kontynent stał się islamską kolonią. Ale jeśli mówimy o rewolucji, to różnie może być, ale gdybym miał obstawiać, zgodziłbym się raczej z Walizą i Slawutą i powiedział, że to ten sam pragmatyzm, który we Francji i Anglii widać było w 1939 i do połowy 1940. Jakoś nie widzę Francuzów masowo przeciwstawiających się muzułmanom. Będą realnie nadstawiać łbów ci, którym dziś nie chce się nawet zaryzykować złej opinii u prawomyślnej śmietanki? Wątpię. Może Niemcy, może niektórzy Skandynawowie, ale reszta? Poza tym to tak czy owak wojna, więc perspektywa taka sobie. A na dodatek wystarczy, żeby muzułmanie przejęli władzę tylko w jednym europejskim mocarstwie atomowym ...
waliza pisze:Nadal się nie zgodzę. Ja jestem za tym żeby oni siedzieli u siebie i niech tam robią co chcą a nie żeby im tam dowalać.
Problem w tym, że oni wcale nie chcą siedzieć u siebie, tylko krzewić po świecie islamską rewolucję. "Niedowalanie" tego nie zmieni. IMO mamy do czynienia ze zderzeniem cywylizacji, więc nie ma sensu rozpatrywanie islamu w kategoriach poszczególnym odłamów i państw. Może się to komuś nie podobać, ale świat zawsze tak był urządzony, że ktoś zajmował pozycję hegemona. Tak samo, jak w grupie ludzi zawsze ktoś będzie przywódcą. Równości nie ma, nie było i nie będzie. W tej chwili mimo swych licznych słabości hegemonem są Amerykanie. Gdy (gdy, nie jeśli) stracą tę pozycję, zajmie ją ktoś inny. I gdybym miał zabawić się we wróżkę, wskazałbym na islam, nie na Chiny. Ewentualnie świat dwubiegunowy, w którym Europa byłaby jednak arabską strefą wpływów. BTW, ostatnio uświadomiono mi, że największą słabością Chin jest ... demografia. Jest Chińczyków od diabła, ale na skutek wieloletniej polityki antyprokreacyjnej chińskie społeczeństwo starzeje się w tempie znacznie szybszym niż społeczeństwa europejskie. Za dekadę, czy dwie, to będzie dla Chin znacznie poważniejsza bariera ekonomiczna niż oczekiwany bunt biedoty, na której wyzysku budowany jest chiński wzrost.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#124 Post autor: waliza » 17 listopada 2012, 13:54

Tu się ss100 z Tobą zgodzę. W porówaniu z tym co się dzieje na zachód od Odry to w PL problem nie istnieje i na szczęście z wielu przyczyn chyba nigdy nie zaistnieje.
Jak się wiedza w temacie rozpowszechni i podchwycą to media i politycy to sprawy moga nabrać tempa
Tu właśnie jest główny problem o którym pisałem wiele razy. To nie jest jakaś inwazja , której nikt nie chce, wszyscy się przed tym bronią ale nie wychodzi. Nie!! To jest jakis zbiorowy pierdolec!! To właśnie politycy prześcigają się w "głaskaniu" tych obcych (obcych i egzotycznych przybyszów, bo ci z UE to nie są dość obcy i po tych mozna jechać)
"Polityczna poprawnośc", "tolerancja", "integracja" to wymysł polityków. Teraz niech się tylko ktoś wyłamie to jest zaraz rasista. To politycy prześcigają się w dowaleniu temu kto się wyłamie czy to zwykły obywatel czy inny polityk. Doprowadza to do tego ,że tu, w UK to panuje jakiś swoisty "rasizm odwrócony" bo to ci o innym kolorze skóry moga wyprawiać co chcą ( zreszta się im nie dziwie- jak dają trzeba korzystać ) oskarżać każdego o rasizm jesli ten robi cokolwiek nie po ich myśli a do tego co najgorsze to jeszcze potem swój na swego sie rzuci oskarżajac go o nietolerancję itp bo ja biały szef mógł kazać w pracy w hipermarkecie muzułmaninowi nosić skrzynki z alkoholem ( autentyk zakończony zreszta w sądzie) ). To co się w UK dzieje to mi sie w pale nie mieści. Zwłaszcza w porównaniu z tym co tu było lat temu 30 czy 50. Nie wiem jak gdzie indziej bo nie widziałem poza Hiszpanią ale wygląda mi że podobnie. Jajca są o tyle że np tych kolorowych muzłmanów jest w okolicy 5% a w pewnym sensie już dominuja bo każdy sie z nimi cacka jak z jajkiem. Pierdolec zaczyna się tu już od podstawówki. Wychowanie dzieci w UK pod tym wzgledem to sie słowami nie da opisać. Przykładowo dzieci jak to dzieci czasem się tłuką czy wyzywaja. Jeśli białe dowali temu ciemniejszemu to wiadomo. Na odwrót nie ma problemu. Wyzywaja się. Bywa. Niech tylko to białe dziecko powie" małpo" do tego ciemnego nawet bez rasistowskich intencji. Uruchomione jest milion urzedów, .Rodzice to od razu są rasiści bo to ich wina , że dziecko się tak zachowało i zasuwaja na jakies spotkania i terapie. O tym , że po wejściu do hipermarketu z każdego pudełka i plakatu patrzy na mnie gęba każdej nacji tylko nie białej to juz wspominałem. To samo z ulotkami urzedów czy firm czy szkół. Pierdolec totalny. To biali białym dowalaja i to miejcowi miejscowym tylko po to żeby na siłę pokazać że nie jest rasista lub ze strachu byle tylko nie oberwac i nie być o rasizm posądzonym. Potem to dochodzi już do wybiegania przed orkiestrę typu zmiana nazwy ciastek w czekoladzie bo nazywały sie "black coś tam" ( zapomniałem). Mamy jakiś energy drink "Black Power" reklamowany przez Tysona zdaje sie. I to jest OK. Spróbujcie wystartować z drinkiem "white power" :mrgreen: .
Brytole jak tak dalej pójdzie to już sa straceni i jest dla nich za późno bo sa układani od najmłodszych lat a to będzie potem trudne do odkręcenia . Może nie wszędzie jest za późno czas pokaże ale Francję też bym już spisał na straty. 30% jej mieszkańców to emigranci , z tego wiadomo jakiej głównie religii. Oficjalne statystyki też sobie można wsadzić bo wielu jest nielegalnych. Przykład widziany na własne oczy- rola kobiety u muzułmanów jest znana. Wiec jak mąż siedzi dajmy na to w tym UK legalnie to żona, jego mama i 3 siostry plus 8 dzieci go odweidzi turystycznie i potem jakoś zapomną wrócic i pies z kulawą noga się nie zainteresuje. Z domu to one i tak za dużo nie wychodzą ani nie pracują wiec problemu nie ma. System jest kompletnie do dupy więc zasiłek na dzieci to i tak dostaną bo najwyżej weźmie mąż i problemu nie ma. Bezgranicznie durni, miejscowi ,biali, niewierni frajerzy ( niestety to prawda) zasuwają na rodzinkę 2x20 z jakiegoś odległego państwa, którego miejscowy nie pokaże nawet na mapie. Oczwiście odpowiednio wychowany od najmłodszych lat urzędnik emigracyjny też ma wewnetrzny dylemat między obowiązkami a tym co mu do głowy nakładli przez lata i przekłada się to na ich skutecznośc.
Gazetki czy inne media moga sobie krzyczeć i narzekac na emigracje ale tylko ta z Europy wschodniej ( jakby nie było krajów UE). Krzycza o zalewaniu, zabieraniu pracy kiedy jest wysokie bezrobocie i ,że trzeba coś z tym zrobic. Co ciekawe 80% pakistaczyków jakich spotkałem przyjechala tu po roku 2008 czyli po moim wyjeździe. Nie są z UE i potrzebują wiz , które to wydawane sa bez szemrania. Dla niektórych krajów jak na moje to było za późno od samego początku.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Tytus de ZOO
Posty: 735
Rejestracja: 30 sierpnia 2005, 14:37
Lokalizacja: Mazowsze

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#125 Post autor: Tytus de ZOO » 17 listopada 2012, 14:07

waliza pisze:W porówaniu z tym co się dzieje na zachód od Odry to w PL problem nie istnieje
Tyle, że to, co się dzieje na zachód od Odry, ma ogromny i w przyszłości będzie miało jeszcze większy wpływ na to, się dzieje u nas, o czym niektórzy w PL wolą nie pamiętać.
Ale nie ma co się nakręcać. Jesteśmy ginącym gatunkiem. Natura nie znosi próżni, więc zastępuje nas ktoś inny. Skoro zastępuje, to znaczy, że jest w ogólnym bilansie lepszy i na to zasługuje.

Awatar użytkownika
slawuta5
Posty: 241
Rejestracja: 12 maja 2009, 18:45
Lokalizacja: Польща

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#126 Post autor: slawuta5 » 17 listopada 2012, 16:13

Media tego tematu nie podchwycą, a tym bardziej politycy, bo jedni i drudzy to prostytutki, którym nie zależy na przyszłości swojego narodu lub państwa (narodów, państw), a zależy tylko i wyłącznie na natychmiastowych korzyściach i konsumpcji takowych, a po nich nawet trawa może nie rosnąc.
Mogą mnie nazwać rasistą ,radykałem, skrajnym reakcjonistą(pomyśleć tylko, że kiedyś byłem członkiem KPZR) - spływa po mnie to jak woda z gęsi, natomiast sama myśl o tym, że w przyszłości jakiś owcejebca będzie panoszyć się na naszej ziemi i rządzić naszymi potomkami doprowadza mnie do szewskiej pasji - możemy za to podziękować naszym elitom politycznym. I jeżeli mamy jakoś zapobiec ekspansji islamu, to musimy zacząć od zrobienia porządku właśnie z tymi elitami, a dopiero potem oczyścić Europę od muslimów.
Mosin 91/30+ПУ, SWT-40, AKMS, CZ-75B, IŻ-35M

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#127 Post autor: Uriasz » 17 listopada 2012, 16:17

Abysmy mieli problem z islamami porownywalny do problemow zachodniej Europy, to przede wszystkim musielibysmy miec tak rozbudowany socjal jak na zachodzie ...panie i panowie sobie wyobrazaja ze taki beżowy len jeden z drugim przyjada tu aby sie wziasc do uczciwej pracy ? wolne zarty, zachodnia Europa de facto utrzymuje sobie ten problem na wlasne zycznie, finansujac beżowym błogie lenistwo przez telewizorami i równie ciupcianie nonstop co skutkuje wzmożonym przyrostem naturalnym.
Likwidacja tak rozbudowanych zasilkow jakie sa obecnie na zachodzie Europy w zasadzie rozwiązuje problem, bo raz - zmusza sie ich do pracy ( wychodza z gett i jako ze nie maja za duzo czasu to przestaja kombinowac nad wyzszoscią islamu nad reszta swiata), dwa ogranicza dalsza emigracje bezowych bo Europa przestaje byc atrakcyjna bo przestaje placic z samo bycie "ucisnionym/biednym muzulmaninem" ...no ale do tego potrzeba polityka z jajami, a takiego na zachodzie na razie nie widac ( Le Peny we Francji na razie niestety zdecydowanie za slabe)
Nas tzn Polakow ratuje wlasnie skandalicznie niski socjal, wysokie bezrobocie powodujace ze jakakolwiek imigracja jest nielogiczna i niepopularna, oraz nasza nietolelerancja wobec islamu ( w/g badan jedna z wyzszych w Europie) ktora w tym momencie urasta do rangi cnoty narodowej.

Wesley
Posty: 1924
Rejestracja: 14 sierpnia 2011, 04:56

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#128 Post autor: Wesley » 17 listopada 2012, 16:50

Dobrze prawisz! Np. w Kanadzie (0.5 % allahowcow) kazda z muzulmanskich kobiet bedaca w zwiazku poligamicznym (co jest legalne) otrzymuje zasilek okolo 1500 na miesiac,
latwo policzyc z 5-cioma zonami daje to 7500 ! po co pracowac, tylko dymac i ogladac TV (i jak tu sie nie wkurwic) Tak na marginesie to Kanada robi ukolon w strone Polakow
i zmienia prawo imigracyjne http://biznes.onet.pl/kanada-zacheca-po ... news-detal

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#129 Post autor: waliza » 17 listopada 2012, 17:11

Uriasz nie masz racji. Już nie masz. Jeszcze jakieś 10 lat temu może byś miał. Socjal owszem odegrał duża rolę jako wabik. Z pewnościa też tej fali zalewu nadal dużego kopa. Juz o tym pisałem , że nei był jendak decydujący a na pewno juz nie jest. Sporo z ich siedzi na zasiłkach ale nie wszyscy. W UK Pakistańczycy pracuja i to często po 12 godzin dziennie w 2- 3 pracach. Ucięcie zasiłków całkowite dla wszystkich niczego juz w tej chwili nie zmieni. Część z nich pracuje, część otworzyla interesy - w 99% albo mini restauracyjki z żarciem albo sklepik spozywczy. Jest ich już tylu że te interesy "samonapedzające" to znaczy wystarczy że tylko swoi będa kupowac u swoich i już nie padną. Plus to co powiedziałem- rodzina 2+8 vs europejska 2+1 albo nawet 2+0 . Wystarczy zatem poczekać ze 20 lat.



Slawuta , dokładnie jak napisałeś.
Mogą mnie nazwać rasistą ,radykałem....
Mam to samo ale co z tego? Też nie chcę cierpieć prze debilizm reszty społeczeństwa ale chyba niewiel na to mozna poradzić.
natomiast sama myśl o tym, że w przyszłości jakiś owcejebca będzie panoszyć się ...
W UK i nie tylko juz się panoszą. Nie sa agresywni ( na szczęście) ale miałem sytuacje że stado kilku bab w tych kolorowych piżamach popieprza ulica wyróżniając sie na kilometr a ja z naprzeciwka ide z psem to oburozne coś tam do siebie trajkotały, krzywiąc gęby oburzone i pokazując na psa cos tam trajkotały bo musiały przestać iść całą szerokścia chodnika. Lub to samo tylko idę z żoną i pocałowalismy sie w policzek na ulicy to ryje zaraz były skrzywione z oburzenia i obrzydzenia oraz trajkotanie. Cóż, jak ja bym tak zrobił to by było zachowanie rasistowskie ale w drugą strone można. Politycy straja sie jak moga ( niestety skutecznie) żebym to ja się czuł w Europie obco. Co mogę na to poradzić? Mogłem tylko im owiedzieć bund mara albo lun tey char :mrgreen: .
I jeżeli mamy jakoś zapobiec ekspansji islamu, to musimy zacząć od zrobienia porządku właśnie z tymi elitami, a dopiero potem oczyścić Europę od muslimów
Słabo to widze. Ci politycy jak już wspomniałem wychowali sobie rzesze bezmyslnych durni ktorzy to rzuca sie na Ciebie za to że jestes nietolerancyjny szybciej niż taki Pakistanczyk czy inny pomysli czy cos bylo zlego w Twoim zachowaniu.
Nie raz pisalem, że dzieje sie cos dziwnego i niepojmowalnego na naszych oczach. Ta jakby to nazwac "otwartosc emigracyjna " to tylko czesc jakiejs nowej , lansowanej postawy europejczyka gdzie wszystkie poprzednie wartosci a nawet podstawowe instynkty sa tepione. Samoobrona to zlo. Bo sie napastnikowi zrobi krzywde. Nie wolno. Obcego chocby jednego to trzeba traktowac jak swietego i wogole ma sie czuc lepiej jak u siebie. Placi sie za niepracowanie. W UK wyhodowano już rodziny zyjace z zasilkow trzecie pokolenie. Mozna by tak dluzej. Pisalem juz , że jakby dzis lansowane postawy przeniesc w czasy europy roku 1900, 1800 itd to naszym przodkom by mózgi wybuchły.
To oczyszczenie jesli wogole nastapi to faktycznie moze sie odbyc tylko w sposob o ktorym strach myslec i Adolf przy tym to maly pikus bedzie. Widac tak to juz jest z ludzka glupota , że zna ona tylko dwa skrajne położenia chociaz powtóze- slabo to widze. Jesli cos tam sie z czasem pojawi to za słabe i za późno. Przykład nie najlepszy ale zawsze- Breivik. Czub bo czub ale jakieś tam motywy miał. Nikt totalnie nie spojrzał na motywy tylko wrzask zbrodniarz i morderca
i nawet w oderwaniu od tej zbrodni nikt sie problemowi emigracji muzulmanskiej w Norwegii nie przyjrzal. Totalne wyciszenie sprawy i śmieci pod dywan.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Uriasz
Posty: 1482
Rejestracja: 29 grudnia 2008, 17:15
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#130 Post autor: Uriasz » 17 listopada 2012, 17:26

No to zostaja rozwiązania extremalne :twisted:

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9673
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#131 Post autor: waliza » 17 listopada 2012, 17:46

Wesley- :shock:

Ja bym chciał tyle zarabiać. Cóż zasiłki to problem ogólny nie tylko emigrantów. Uciąc całkiem sie ich nie da, nie przy obecnym klimacie politycznym. Dla mnie rozwiazanie- "kto nie pracuje ten nie je" nie jest złe oczywiście jesli praca jest ( w UK jest). Nawet jesli siedzi taki na zasilku to co by nie wyszedl z prawy to z 2 dni w tygodniu można bym im dać jakies prace nawet bez sensu typu jedna ekipa kopie rów druga zasypuje. Tak nie ma i potem mam widok, który świerzo przybyłego do UK polaka powala na podłoge. W urzedzie pracy tłuscioch na oko z 200kg z jednym zebem i wzrokiem tęskniacym za rozumem drze się na cały urząd , że mają mu dać zasiłek ( przedłużyc znaczy sie) bo on jest za gruby żeby pracowac. Pani z urzędu natomiast śmiała na kolejna odmowe oferty uciąć mu zasiłek na 3 miesiace.
Uciąc zasiłków w zachodniej europie sie nie da. ( w PL w pojeciu zachodnim to socjalu nie ma wcale i sa tego dobre strony jak widac), uciąc tylko przybyszom czyli zasilki tylko dla swoich.... toz to wiadomo jakie to niepoprawne itd :wink:

Rozwiazania ekstremalne hmm.... Cóz europa ma długa tradycje w pogromach, itp typu akcjach. Rózne noce "Krysztalowe " "długich nozy " i inne "św Bartłomieja" juz byly a pojecia rasizmu to wtedy nie istnialo czy inne "poprawnosci". Izabela Kastylijska też problem rozwiazala w sposob dzis nie do pomyslenia. Ciemność widze tak czy siak....
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

asasello
Posty: 4386
Rejestracja: 9 sierpnia 2004, 09:59
Kontakt:

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#132 Post autor: asasello » 17 listopada 2012, 18:00

Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.

Awatar użytkownika
slawuta5
Posty: 241
Rejestracja: 12 maja 2009, 18:45
Lokalizacja: Польща

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#133 Post autor: slawuta5 » 17 listopada 2012, 18:16

Co do Breivika - czy ktoś z szanownych kolegów zapoznał się z jego przemówieniem w sądzie?
Mosin 91/30+ПУ, SWT-40, AKMS, CZ-75B, IŻ-35M

Wesley
Posty: 1924
Rejestracja: 14 sierpnia 2011, 04:56

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#134 Post autor: Wesley » 17 listopada 2012, 23:22

Ja nie, ale moim zdaniem (nie znajac jej tresci) na pewno konsultowal wypowiedz ze swoim adwokatem.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: "Niewinność Muzułmanów"

#135 Post autor: maziek » 17 listopada 2012, 23:31

A po co? On po ichniemu dostał k.s. to już może gadać co chce. Zresztą gadał tak od początku.
ukłony...

ODPOWIEDZ