Tak bez związku.

[waliza]

Taa Tereska may-be malo nie przesrala wyborow. Ona tylko duzo gada a nie robi nic.

[maziek]

Wiem już jak skończy się świat - waliza wyrazi swoje zadowolenie na jakiś temat - i wtedy wszystko pie...nie ze zdumienia i nie będzie już niczego .

[waliza]

Alez ja jestem bardzo zadowolony. Siedze na wakacjach i mam lato (w koncu).

[dexter 1990]

Czyli +18 i chmury (zamiast +12 i deszczu)?

[Okruch]

+18... sugerujesz, że Wally ogląda Redtuba?

[waliza]

Nie, nie, nie. Wakacje = daleko od tej omszalej , dupowatej wyspy. Dzis bylo 29st. Deszcz jakikolwiek pewnie za kilka miesiecy.

[Okruch]

Brzmi jak Syria

[waliza]

W Syrii to chyba cieplej teraz. Siedze w Porto ale pukawki tez pomacalem. Przypadkowo ale zawsze.

[dexter 1990]

29? To ja jednak wolę 12 .

[Okruch]

Doprecyzuj - chodzi Ci o temperaturę?

[waliza]

.

[dexter 1990]

Niech będzie bezpieczniej: wolę 18 .

Świntuchy haha!

[maziek]

Przepraszam, bo zgubiłem wątek, 12 to wiem - a 18 to "kaliber" - czy "długość lufy"?

[waliza]

Już powróciłem do moich pięknych 20 stopni. Nawet nie pada. Stwierdzam, że portugalczycy to naród czołgistów- średnia wzrostu jakieś 165cm . Trafiłem głupim przypadkiem na jakiś festyn połączony z wystawą wojska ( trochę gratów wojskowych plus punkt rekrutacyjny. Stał F-16 , nawet można było sobie wejść i usiąść ale sobie darowałem bo ani mnie to nie kręci ani się tam nie zmieszczę a kolejka mamuś z progeniturą była na kilometr. Stał Alouette w dość złomiastym stanie i jakiś szkolny samolot nie pomnę nazwy. Do tego LARC-V i Leopard 2. W końcu trafiłem na namiot stoisko z tym czego szukałem . Żelastwo na stole poprzypinane stalową linka przez kabłąki i to tak krótko, że ledwo się dało to nad stół podnieść i oczywiście stosownie pilnowane. Walther MPL, MG3 , mossberg 500 w nierdzewce, G36 i albo G3 albo HK33 . Nie wiem bo się nie przyjrzałem bo strzeliłem focha. Moja baba zaczęła macać mossberga więc pilnujący żołnierzyk skupił się na niej. Ja wziąłem w łapy Walthera MPL. Nawet fajny. Rozłożyłem sobie kolbę, odbezpieczyłem, wyjąłem magazynek ( pusty) więc włożyłem go z powrotem i SRU!!! Przeładowałem Na ten dźwięk wojskowy liliput prawie zawału dostał hehe. Od razu przyleciał i łamanym angielskim powiedział, że nie można przeładowywać, zabrał mi zabawkę i tyle było. Popatrzeć i badać bezdotykowo to ja sobie mogę na plaży więc poszedłem wkurzać ich wydłubywaniem zatyczki z lufy Leoparda bo lufa była tak podniesiona, że wylot był jakoś 2,6m nad ziemią czyli dla tych kurdupli w chmurach a dla mnie akurat hehe. Ogólnie jak na taką bidę z nędzą to na sprzęt sobie nie żałują jak widać.

[Okruch]

Wiesz, że na te F-16 szukają kupców? Zdaje się, że część odkupili od nich Rumuni, do czasu zakupu (używanych) Szesnastek podstawą ich sił powietrznych były A-7 Corsair. Wcale bym się nie zdziwił, jakby za czasów Zimnej Wojny zadanie rozgromienia Portugalii miało przypaść Mongolii

A to łajzy. U nas na wsi był ostatnio Mundurowy Dzień Dziecka, to można było robić wszystko. Wyszukajcie "III Mundurowy Dzień Dziecka Skrzyszów".

Zdjęcia robiłeś?