Co to za motorówka

[AKMSN]

Mam takie pytanie. Otóż w okresie "późnego Gomułki" kręcono w Polsce film "Nie ma powrotu Johny". Jest to film o wojnie w Wietnamie. W filmie tym Amerykanie pływają łodzią motorową. Czy wie ktoś może co to za łódź

[waliza]

Przypomina ruskiego NKL 27.

[asasello]

Tak na marginesie - skąd ty te filmy wygrzebujesz?
Obejrzałam w stanie wojennym z jakąś setkę ruskich filmów wojennych ale nie chciałby do tego wracać.

[AKMSN]

Też myślałem o NKL-27, ale szyby są trochę inne. No chyba że albo NKL-27 występował w kilku wersjach z różnymi szybami, albo łódź została przerobiona do filmu

Co do filmu, dowiedziałem się o nim z forów internetowych

No innym forum dano mi taki link

[waliza]

Byla tez wersja z trzema szybami. Pewnie rozne etapy produkcji lub producenci. Cos mi swita, ze byly tez wersje cywilne. Specem nie jestem , znam ta łódź z modelarstwa.






Przerobek ta filmowa pewnie tez miala sporo zeby ja "zamerykanizowac".

[AKMSN]

Akurat wcale bym się nie zdziwił gdyby przeróbki motorówki były minimalne. Film był raczej niskobudżetowy, w filmie zagrał między innymi Mi-4 bez żadnej charakteryzacji (no dobra, nawet bez charakteryzacji był podobny do amerykańskiego Sikorsky H-19 i Sikorsky H-34), a w Polsce pod koniec lat 60. raczej nie myślano o tym że za kilkadziesiąt lat ktoś sobie znajdzie w internecie zdjęcia amerykańskiego sprzętu i będzie krytykował film

Zresztą, ta motorówka nie przypomina znanych mi amerykańskich łodzi patrolowych

[Okruch]

Gdzie to można obejrzeć? Na YT nie ma, a przecież ten film mógł natchnąć Coppolę do nakręcenia "Czasu Apokalipsy"

[AKMSN]

Wpisz w pewnej znanej wyszukiwarce "Nie ma powrotu Johny", jeden z pierwszych linków to link do chomikuj

Swoją drogą, film prawdziwie internacjonalny, bowiem kręcony w Polsce, o wojnie w Wietnamie, reżyserowany przez Irańczyka, a zagrali między innymi przebywający w Polsce Wietnamczycy. Główną rolę amerykańskiego żołnierza zagrał Niemiec, inne role amerykańskich żołnierzy zagrali Polacy

[bartos061]

Obejrzałem na razie po łebkach bo nie mam czasu.
Jak na film o Wietnamie kręcony w Polsce to zajefajny.
Kilka niedoróbek jest ale widziałem gorzej zrobione hamerykańskie w tej tematyce.
na szybko to jest rkm wz.28 jako BAR , "tompsony" jako podstawowe uzbrojenie , Mi-4 prezentuje się nawet fajnie z tym napisem MARINES gdyby nie dodatkowo namalowany znak US AIR FORCE
Pomijając fabułę to film zrobiony fajnie(operator to jak by nie było - Idziak ). Scena desantu ze śmiglaka na 5 Ogólnie widać, że ktoś odrobił lekcję (mundury - ogólny wizerunek hamerykańskiego żołnierza). Oczywiście wszystko na miarę tamtych czasów i naszego kraju.
A razi mnie jeszcze brytyjski akcent ale to już czepianie się szczegółów

[AKMSN]

Co do tego brytyjskiego akcentu, to już jakieś czepianie się szczegółów do sześcianu

Zauważmy że w amerykańskich filmach często nawet kosmici mówią po angielsku, a tutaj Amerykanie jednak mówią w takim języku w jakim powinni mówić. Przy czym co do czepiania się, amerykańscy żołnierze chyba mają taśmy amunicyjne do RPD, ale to też czepialstwo, biorąc pod uwagę że nawet teraz nie jestem pewny czy to taśmy do RPD, czy do czegoś innego

No i nawet jeśli są to taśmy do RPD, to nie wiem czy specjalnie, czy przez przypadek, ale i tak dobrano taśmy które bardziej przypominają taśmy amunicyjne do broni amerykańskiej niż taśmy stosowane w SG-43 czy PK (duże odstępy pomiędzy nabojami w taśmach do SG-43 i PK)

[bartos061]

Całe szczęście chociaż we francuskich filmach kosmici gadają tak jak trzeba:
https://www.youtube.com/watch?v=IUXWGSsqzJQ


Taśmy też chciałem "rozkminić" ale nie mam czasu. Faktycznie na fotkach wyglądają jak RPD

[AKMSN]

To może teraz inny film. Chodzi mi o "07 zgłoś się", odcinek "Bilet do Frankfurtu", gdzie antyterroryści szturmują samolot. Antyterroryści uzbrojeni są w rewolwery. Czy wie ktoś może co to za rewolwery. Ja widzę co najwyżej że jeden ma lufę (chyba) 2,5 calową, a drugi lufę (chyba) sześciocalową

[maziek]

Czytałem kiedyś, że to były (na planie) Gwardy. Natomiast niejaki Szramus pisał że AT mieli wonczas inne, ale tę książkę mam w kibelku w robocie .

[AKMSN]

Gwardy wtedy nie istniały. Mogły być co najwyżej czechosłowackie Grandy (ale chyba nie). Zresztą, wiem że w PRL kupowano zachodnie rewolwery dla antyterrorystów

[maziek]

No to jutro Ci napisze, co pisał Szramus. Pamiętam, że pisał, że była zakupiona pewna ilość rewolwerów, które, tak na pamięć cytuję, była za delikatna do tej roboty. Niestety nazwa wyleciała mi z pamięci. Swoją drogą to fajny odcinek był, jak pamiętam swoje emocje, kiedy to oglądałem. Ponoć naprawdę jeden zawodnik zleciał w czasie kręcenia i chyba nawet sobie coś złamał. Nie wiem czy to prawda, to tka "młodzieńcza pamięć" co się mówiło .