Witam wszystkich.

[permoss]

Wesley,pierwsze pytanie po jaką cholerę przenosisz się z ojczyzny ludzi wolnych do naszego nadwiślańskiego kraju?

Jeśli chodzi o broń to wiesz że można strzelać tylko na strzelnicach,których nie jest dużo,oczywiście w zależności od tego gdzie byś w Polsce mieszkał,czasami nawet 100 km będziesz musiał jechać,ale Tobie dystanse chyba nie obce ;p

Co do kolekcjonerskiego to fajna opcja,warunek to członkostwo w stowarzyszeniu i zdany egzamin na policji,trochę trudniejszy pewnie od tego na patent ale jak się przysiądzie to się zda.Raczej nie biorą tysiaka by uwalać ludzi....

Tylko jest jedno ale,amunicje tylko da się kupić w większości sklepów tylko przy zakupie jednostki broni,takto nie są zbyt chętni bo raczej się boją konsekwencji,nie wiem jakich ale pewnie WPA zastraszyło sprzedawców,tak samo jak z tym że EKB potrzebna do zakupu prochu a do posiadania już nie,bezsens i tyle.Cóż nasz kraj jest pełen absurdów i drogi kolego miej to na uwadze.Coś co teraz jest dozwolone za parę lat może już nie być......

Czy to prawda że na kolekcjonerskie można kupić broń samoczynną czy to mit,gdzieś czytałem że ponoć jest to możiwe?

[bartos061]

Tylko jest jedno ale,amunicje tylko da się kupić w większości sklepów tylko przy zakupie jednostki broni

A skąd te informację Dawno i nie prawda. Po wprowadzeniu nowego wzoru - "książeczki pozwolenia na broń". Skończył się z tym problem. Kto ma starą legitymację - może sobie w WPA wykreślić wpis o zakazie sprzedaży amunicji na kolekcjonerskie. Zresztą nikt ze sprzedawców nawet już na ten zapis nie patrzy.
Sam osobiście i wszyscy których znam - kupują amunicję na "kolekcjonerskie" bez problemu i zgodnie z prawem.
Moim zdaniem z pozwoleniami na chwilę obecną nie jest źle. W porównaniu do niektórych innych krajów UE nawet lepiej.

[permoss]

To zwracam honor w takim razie.
Jak jest w przypadku broni sportowej do celów kolekcjonerskich?
Mogę mieć patent i licencje i dodatkowo się zapisać do stowarzyszenia kolekcjonerskiego i wystąpić o 4 jednostki broni krótkiej do sportu i 20 do celów kolekcjonerskich?(kolekcjonerstwo w zakresie broni sportowej)

Faktycznie z prawem jest dobrze,bo jak ktoś to lubi i ma trochę czasu to może mieć te kilka sztuk bez problemu.
Dużo ludzi wyolbrzymia sprawę i powielają kłamstwa że w Polsce nie da się mieć broni,bazują na realiach z czasów uznaniowości lub mają na myśli ochronę osobistą.

Ja uważam że trzeba prawo ulepszać powoli,a nie jak pewna partia polityczna że pewien pan w studiu macha rewolwerem a raczej żyje w oderwaniu i nie słyszał że stosunkowo łatwo można mieć sportowe lub do kolekcji.
I zajmuje się bzdurnymi pomysłami że broń na dowód i to tylko działanie na szkodę środowiska.

[waliza]

Wesley,pierwsze pytanie po jaką cholerę przenosisz się z ojczyzny ludzi wolnych do naszego nadwiślańskiego kraju?

Haha nie zartuj. Wolnych ludzi to moze tam nie brakuje. Wolno jada na swoim wozeczku elektrycznym po Wallmarcie.

[rado]

...
Jak jest w przypadku broni sportowej do celów kolekcjonerskich?
Mogę mieć patent i licencje i dodatkowo się zapisać do stowarzyszenia kolekcjonerskiego i wystąpić o 4 jednostki broni krótkiej do sportu i 20 do celów kolekcjonerskich?(kolekcjonerstwo w zakresie broni sportowej)
...

Ograniczenie w broni do celów kolekcjonerskich do broni sportowej spowodowane jest tylko niechęcią do zdawania egzaminu w WPA i stosuje się to tylko wtedy, kiedy masz patent i licencję PZSS. Występujesz o dwa oddzielne pozwolenia, jedno na broń sportową do celów sportowych, a drugie na broń sportową do celów kolekcjonerskich. Nie musisz wnioskować o oba w jednym terminie, jednak jeżeli po wystąpisz o drugie pozwolenie po upływie 2 miesięcy od terminu wykonania badań lekarskich, to badania musisz powtórzyć - dlatego właśnie składa się wszystkie wnioski na raz - aby zaoszczędzić około 500 zł na badaniach lekarskich.

Czyli krótko mówiąc odpowiedź na Twe pytanie brzmi "TAK".

[Wesley]

Wesley,pierwsze pytanie po jaką cholerę przenosisz się z ojczyzny ludzi wolnych do naszego nadwiślańskiego kraju?

Haha nie zartuj. Wolnych ludzi to moze tam nie brakuje. Wolno jada na swoim wozeczku elektrycznym po Wallmarcie.

Powiem tak, jakos nie czuje sie mniej wolnym czlowiekiem bedac w kraju. W mojej opinii poczucie wolnosci zalezy w glownej mierze od ilosci posiadanej kasy

[waliza]

Co racja to racja ale jakos zawsze mi sie smiac chce jak ktos wali o usa ze to kraj wolnosci. Drugi najlepszy tekst to ze to kraj kapitalistyczny.