Forum Broni Strzeleckiej

Wie ktoś na jakiej zasadzie jest pełno zdjęć z facetami w okularach i bynajmniej nie są to formacje tyłowe? Moje osobiste doświadczenia z armią sa takie, że ślepych nie biorą - ale widzę przed Wietnamem by mnie to nie ochroniło .

Bo maja inne zasady "zdrowotne". Teraz też mają sporo okularników. I cały sprzęt typu gogle, maski p-gaz itd. przystosowany mają do szkieł korekcyjnych!

Wspomnieć należy, że nawet oprawki są "army issue" czyli przydziałowe, dla wszystkich takie same.
Kilka lat temu zmienili ich kształt i wprowadzili inny model dla kobiet z tego co pamiętam.
Na wikipedi jest szeroki artykuł o tym - oczywiście w wersji anglojęzycznej.

A od kiedy to weszło? Bo w 2 św okularników nie brali o ile wiem.

Ciekawe, przeczytałem ten artykuł w wiki, ale nie ma w nim danych, jak bardzo można być ślepym i jeszcze zostać frontowcem w US. Ani też czy np. jest obowiązek posiadania przy sobie zapasu, bo w razie zgubienia przy większej wadach wartość bojowa spada do poziomu "na macanta".

Konieczność życiowa.

Byłem na wykładzie profesora Maplesa z USA, mówił ciekawe rzeczy.

Kojarzycie może słowo "astygmatyzm"? To sytuacja, gdy rogówka (lub soczewka w oku) nie jest w przekroju kołowa, tylko jajowata, ma dwa promienie -> dwa ogniska -> ostrość obrazu jest gorsza, niż przy zwykłej (sferycznej) wadzie wzroku. 0,50 dioptrii astygmatyzmu jest juz dokuczliwe.

Astygmatyzm 0.00/cyl. +3.00/oś 180 st: wizualizacja


No, to do rzeczy.

Pamiętacie tych sokolookich Indian, potrafiących dostrzec bladą twarz zaraz za tabliczką "New Jersey"? Możecie zapomnieć. Ci, których bada prof. Maples, urodzeni po 1930 roku w zasadzie WSZYSCY mają astygmatyzm, i to spory - 2.00 dioptrie to znakomity wynik. Astygmatyzm rzędu 5,00 nie jest niczym niezwykłym.

Okruch pisze:Kojarzycie może słowo "astygmatyzm"?

Ty mnie nie denerwuj ...