Strona 1 z 3

Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczną

: 4 grudnia 2017, 15:59
autor: maziek
To możliwe? Wydaje mi się to niemożliwe, żeby energia kilku pocisków mogła fizycznie "odrzucić" policjanta i "przesunąć" jego kolegów.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 17:23
autor: asasello
Raczej ktoś spanikował albo się potknął.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 20:01
autor: ss100
Ciekawe czy tarcza był odporna na ostrzał z karabinu, inna sprawa to ten ,,kałach,, - czy on był na 7,62 czy na 5,45 lub 5,56 bo to jest jednak róźnica- stary nabój lepszego kopa miał. Z czasem pewno coś więcej wypłynie...

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 20:15
autor: maziek
Z doniesień wynika, że tarcza był odporna. Wychodzi mi, że generalnie trzymający tarczę powinien odczuć to samo co strzelec - odrzut.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 20:33
autor: waliza
Idąc tym torem strzelający powinien mieć takie same obrażenia jak cel lub odwrotnie. Jednak to chyba nie to
samo.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 20:40
autor: tokkotai
Są podejrzenia, że albo policjant wystawił zza tarczy nogę, albo pocisk przebił tarczę i trafił w nogę. Dlatego się przewrócił.

Właśnie dotarło do mnie. Że jest taka gra " Rainbow Six Siege " gdzie można poćwiczyć walkę z operatorem z tarczą i chyba najlepszy sposób, aby wyeliminować operatora to strzał w stopę.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 20:55
autor: maziek
Waliza nie. Na strzelającym pracę wykonuje kolba o powierzchni znacznie większej niż czoło kuli, a poza tym masa broni powoduje, że prędkość kolby jest mniejsza. W przypadku jednak kiedy pocisk trafia w ważącą pewnie co nieco tarczę to jest dość podobne rozłożenie siły jak po stronie strzelca. Przy strzale pęd kuli = pęd układu broń/strzelec. Na drugim końcu ten sam pęd, jeśli kula utknie, jest zamieniany na pęd celu (w tym wypadku układ tarcza/strzelec). Normalnie bardzo niewielka powierzchnia ciała otrzymuje ten pęd, dlatego kula penetruje.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 21:56
autor: asasello
Dobrze że popery tego nie wiedzą.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 4 grudnia 2017, 22:07
autor: maziek
Wątpisz? To wyobraź sobie, że zatrzymujemy film w momencie kiedy kulka wychyli łepek z wylotu. A potem cofamy. Kulka mająca prędkość początkową typową dla danej broni wlatuje na powrót do lufy, spręża gaz do łuski i wreszcie obsadza się w jej szyjce. Czyli jest wykonana dokładnie ta sama praca co przy strzale, tylko odwrotnie. Co czuje strzelec, który przyjął ten strzał na bark? Zabija go?

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 5 grudnia 2017, 12:22
autor: aldrin
Z tego co napisali tutaj wynika, że policjant z tarczą dostał w udo i dlatego odsłonił resztę. Nie wiem jak doszło do odsłonięcia nogi, trochę to dziwne.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 5 grudnia 2017, 12:37
autor: maziek
Pewnie się nie dowiemy szczegółów, tym niemniej pomijając jak było - co do meritum, czy kilka pocisków z kałacha może "odrzucić" przygotowanego na ostrzał człowieka z tarczą, jeśli tarcza wytrzyma?

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 5 grudnia 2017, 12:44
autor: Okruch
Pytanie, czy tarcza sięgała do ziemi? Miała kółka? Czy był to model wielkości rzymskiej "scutum".

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 5 grudnia 2017, 13:17
autor: bike
Myślę że dowodzący całą akcją dali ciała i tradycyjnie jak to w policji wszystko odbywało się wbrew jakimkolwiek procedurom.
Świadczyć o tym może niemal natychmiastowe przyznanie renty specjalnej przez panią premier dla rodziny zabitego policjanta. Dzięki temu rodzina (czyli najbardziej zainteresowani prawdą w tej sprawie) być może zostanie kupiona i nie będzie dochodziła winnych całej sytuacji.
Z doniesień prasowych wynika też że policja użyła wcześniej paralizatora, że policjant niosący tarczę został postrzelony w nogę, i że w akcji ( w ekipie schowanej za tą tarczą) brał też udział policjant z pionu kryminalnego, którego być tam nie powinno, a który został postrzelony.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 5 grudnia 2017, 13:48
autor: maziek
Przypuszczam, że prawdy się nie dowiemy, bo nawet jak ją przeczytamy, to wśród innych "prawd" nie rozpoznamy.
Tutaj opis z którego wynika, że ta tarcza ważyła 30 kg i wytrzymała ostrzał.
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... cznym.html

P.S. mi wychodzi, że przyjąć na ciało 2000 J (7,62x39) to jak przyjąć na ciało szybko idącego człowieka. Dla porównania przyjąć na ciało 12,7x99 to jak przyjąć rowerzystę 20 km/h.

Re: Seria z kałacha odrzuciła policjanta z tarczą balistyczn

: 5 grudnia 2017, 17:06
autor: aldrin
Jednak wszystko wskazuje, że tarcza wytrzymała. Czy trafienie serią (uderzenia w tempie 10/s to jednak coś innego niż pojedynczy strzał) może wytrącić tarczę lub przewrócić schowanego? To w zasadzie w tym przypadku bez znaczenia, gdyż operator został postrzelony w udo i to było, zdaje się, decydujące.
Oczywiście można teoretyzować (w oderwaniu od historii dolnośląskiej), czy seria z broni strzelającej amunicją pośrednią może wyrwać tarczę lub przewrócić operatora.