Powiem szczerze, że włos mi się na głowie zjerzył, zwłaszcza, że gros userów tamtgo forum to młodzi (czasem bardzo) ludzie.
Jako, że mam tam moderkę, wywaliłem jego posta w kosmos, zaś autorowi sypnąłem warna.
Pozwolę sobie wlepić ten bełkot tutaj, abyście mogli się z nim zapoznać.
Moim zdaniem faceta należy izolować d zdrowej części społeczeństwa, bo jak dorośnie, to cholera wie co jeszcze wymyśli...
I jak Wam się podoba?jakiś kretyn na innym forum pisze:Pismaki w gazetach piszą różne bzdury! Akurat nie wierze że byli w stanie zdobyc mp5. Co do rewolweru, byłbym w stanie uwierzyć, bo mogli go gdzieś w Niemczech czy gdzieś ukraść komuś z domu i przez kogoś przemycić akurat do PL. Zaś mp5 jest używany przez głównie wojsko i policje krajów zachodnich i za bardzo nie wyobrażam sobie jak mógłby to ktos wynieść i przywieźć własnie do PL. I pytanie w jaki to niby cudowny sposób ci pismaki zdobyli ten kontakt???? Co tak poszli , spytali i już ich umawiali, tak? To fakt, że na stadionie podobno można kupić każdy towar, ale jezeli nie ma sie znajomości tam bądź nie jest sie polecony z zewnątrz od kogoś z półświadka , to NIC SIE NIE DOSTANIE!Chociaż z drugiej strony to czyta się nieraz w gazetach ze pismaki zrobili prowokację z zakupem takiej giwery -sam mam artykuł we Wproście że
pismaki powołali się na stadionie na kontakt i na drugi dzień byli umuwieni ze sprzedawcą MP 5 miał podobno kosztować 8000 a rewolwer S&W coś około 2500 -No to jak to z tym jest
Tak, właśnie to jest ewentualnie do dostania + starocie, wykopki, jakieś graty po II wojnie światowej. ale i tak o to wszystko jest BARDZO TRUDNO a to już mówi samo przez się!Jedyne co jest możliwe to broń która została przeznaczona na zezłomowanie i przetop.
Nie bajerowali Cie. Na początku lat 90tych Polska była wręcz zalana nielegalną bronią. Co tragiczne to juz przeszłość. Broń pochodziła głownie od wycofujących sie z PL wojsk radzieckich, które sprzedawały broń właśnie takim bazarowym handlarzom. Nieraz słyszałem, historie ż e ruscy sami sie prosili żeby to kupić , czasem wciskali ludziom to na siłe zamiast innych towarów. Mieli głownie AK, makarovy i granaty F1. Zarówno gangom jak i zwyczajnym kolekcjonerom policja kasowała całe arsenały i to nie tylko jakiegoś ruskiego złomu ale także zachodniej broni jak S&W czy nawet UZI, bywały też MP5 i karabiny snajperskie z tłumikami. Na ulicach nie rzadko wybuchały bomby i strzelaniny będące wynikiem porachunków gangsterskich. Zdjęcia nielegalnych arsenałów, całych stołów z bronią należały wtedy w tv do bardzo ćzęstych. Byłem wtedy dzieckiem i właśnie wtedy zrodziła sie we mnie wiara, że jak dorosne to zdobycie broni na lewo nie bedzie stanowiło specjalnego problemu i bardzo sie na tym zawiodłem bo dopiero niedawno sie obudziłem ze snu i dotarło do mnie że te czasy juz dawno za nami. Niestety bezpowrotnieJedyne co się dowiedziałem to, w "zaufaniu" ktoś ze sprzedawców powiedział mi, że kilka lat przed tym jak przyszedłem byli na prawdę na targu Rosjanie tudzież inni Bułgarzy i mieli podobno jakieś uzbrojenie, ale dzisiaj już więcej nie przyjeżdzają. Podobną wersję usłyszałem od jeszcze jednego handlarza śmkeciami na tym targu - nie wiem na ile mnie bajerowali, ale sądze że mówili prawdę.
Jeżeli ktoś łamie prawo to popełnia przestępstwo,a przętępstwo sie karze , a najpierw kieruje do sądu i tak nalezy w takich przypadkach czynić! I zdaje sie że ludzie sie wzięli na sposób i robią tak i raczej wygrywają . Czytałem o tym chyba , w któryms z czasopism o broni.Znaczy to że jeżeli spełniamy wymagania to MUSIMY dostać pozwolenie - a jeżeli ktoś to blokuje dla własnego widzimisie to łamie prawo.
ja tez widziałem m.in PPSH. Tylko że to są wszystko zaspawane atrapy!!!!! I nie porównuj mi tu jakiegoś starego złomu wykopanego po 50 latch leżeniu w ziemi do w pełni funkcjonalnej nowoczesnej broni , bo to niebo a ziemia!!!!a ja dalej obstaje przy swoim ze wszystko kupic mozna na wlasne oczy dzialko od samolotu widzialem wiec to nie jest jakas kicha ..nie wiem byc moze trzeba odpowiednio jakos wygladac w kazdym badz razie widzialem i wiem ze kupic mozna ....
Nie łudziłbym sie , że my tych lat dożyjemy.Musi zmienic się mentalnośc ludzi - musza dojżeć i dorosnąć do zrozumienia prawa powszechnej samoobrony lub hobby jaką jest broń palna.
Jeżeli chodzisz na strzlnice to raczej nie powinien byc problem. Bierzesz np. 100szt 9mm, 50szt strzelasz, 50 do kieszeni. Następny raz to samo.chyba nie widzicie podstawowego problemu w tej kwestii- amunicji. Trzeba na nią tak samo papierów, a dostać ją jest trudniej niż samą broń.
a kończy się szybko
No niby jest i jest tańsza od np. 9mm bo ruska...no bez przesady amunicja do ak jest dostępna
A kumpel mówił,że kumpel jego kumpla ma w domu karabin laserowy, działko plazmowe i RPG. Te 2 pierwsze znlazł w rozbitym UFO. RPG dostał w prezencie od Talibów jak przylecieli do Polski śmigłowcem z narkotykami ukrytymi w kamieniach szlachetnych (pomagało im SLD, Lepper o tym mówił kilka lat temuznajomy znajomego mojego koleszki pieze jak najbardziej poważnie miał/ma? 5szt ak w tym 3 ze składaną kolbą i 2 z drewnianą w stanie niemalże idealnym po 250zł szt i przy komplecie tych 5 szt za 1000 dawał blaszane wiadro pełne amunicji standardowej)Chce sprzedać po 1000zł za szt a jak bierzesz wszystko to za 1500zł i może jak pogada z Talibami to Ci jeszcze jednego RPG dorzuci gratis
Serio? No to dobrze , że powiedziałeś bo jeszcze by ktoś uwierzył i sprawe na policje zgłosił...oczywiście wiecie pisze bzdury wymyślone przeze mnie pod wpływem alkoholu
A tak całkiem na poważnie, to sorry Achtung, ale ja w tej chwili nie reaguje zbyt przyjemnie gdy ktoś mi wciska co to ktoś tam nie miał do sprzedania, albo czego to w PL nie kupisz na lewo, bo to są wszystko debilne plotki dziecinnych naiwniaków, którzy nigdy w życiu nie zetknęli sie z problemem zdobycia broni w obecnych polskich realiach, a ja realnie mysle o zdobyciu klamy a nie o głupim gadaniu o tym. Od małego słysze podobne opowiastki od moich rówieśników, którzy to nie raz sie przechwalali że ktoś tam miał coś do sprzedania, tylko jak przyszło co do czego , jak chciałem cos kupic to jakoś nigdy nic nie wychodziło z oczywistych powodów.
Jezeli ktoś w PL chce zdobyć broń na lewo to widze 2 sposoby. Albo iść na siłke dobrze sie wyćwiczyć, opanowac jakąś sztuke walki, np. krav maga I GDY JEST SIE W MIARE PEWNYM SWYCH UMIEJĘTNOŚCI to zjumać broń konwojentowi albo gliniarzowi. Problem em jest że oni raczej nigdy nie łarzą w pojedynkę, za to mają dobre gnaty: glocki i walthery p99. Najlepeij zrobić to we 2 jeden musi zajśc takiego od produ i z zaskoczenia zajebąc porządnym gazem w ryj a drugi od tyłu i wtym samym momencie wyjąć klame i w nogi w przeciwnych kierunkach. Gośc jest kompletnie zdezorientowany. aMUNICJE mozna zdobywać jak wyżej napisałem, a magazynki bez problemu sie na targu staroci dostanie. [TO TYLKO POMYSŁ ZACZERPNIĘTY Z GŁUPIEGO FILMU PRZEZ KUMPLA I NIKOGO NIE NAMAWIAM DO POPEŁNIANIA TAKIEGO PRZESTEPSTWA]
Drugi sposób to iśc na strzelnice i strzelać. Tam gromadzą sie miłośnicy broni, którzy rozumieją sytuacje jak trudno w PL zdobyc pozwolenie i mają czasem zanjaomości za granica gdzie broń jest dużo łatwiej dostępna nalewo. I oni ją sprowadaja tutaj i można od takich kupić. Oczywiście cena dużo wyższa od legalu, a gwarancji nie ma żadnej że kpgpś takiego sie uda poznać.
Albo jeszcze coś poskaładać jak ci pismaki...
PS> Wie ktoś czy to prawda, że we Włoszech nie trzeba broni po zakupie rejestrować i dlatego jest łatwy wyciek na czarny rynek?
amerykański sen sie skończył a zaczął sie turnus w ośrodku wczasowym "Rakowiecka"