Replika rewolweru colt navy
Moderator: Moderatorzy
Replika rewolweru colt navy
Witam mam takowe pytanko , znalazłem dziś na allegro colta , oto link do aukcji < http://allegro.pl/replika-rewolweru-col ... 86887.html > myślałem o kupieniu go wyczyszczeniu i postawieniu na półce
na pytania o stan i pochodzenie dostałem taką oto odpowiedź :
Została znaleziona przez mojego ojca w ścianie drewnianego domu
Wszystkie informacje na temat broni
Czyli ze jest z 1924 roku i była strzelana pochadza od rzeczoznawcy
W moim posiadaniu jest jakieś 5 lat
Cały ten okres przelezal w łóżku
Bębenek sie kręci
Da sie odciagnac kurek
Nie mam zadengo papieru ani pudełka
czy w 1924 robili już repliki czarnoprochowców ??? według mnie to kit co wy o tym sądzicie jak na te lata to całkiem nieźle się trzyma
na pytania o stan i pochodzenie dostałem taką oto odpowiedź :
Została znaleziona przez mojego ojca w ścianie drewnianego domu
Wszystkie informacje na temat broni
Czyli ze jest z 1924 roku i była strzelana pochadza od rzeczoznawcy
W moim posiadaniu jest jakieś 5 lat
Cały ten okres przelezal w łóżku
Bębenek sie kręci
Da sie odciagnac kurek
Nie mam zadengo papieru ani pudełka
czy w 1924 robili już repliki czarnoprochowców ??? według mnie to kit co wy o tym sądzicie jak na te lata to całkiem nieźle się trzyma
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Replika rewolweru colt navy
Tak jak proponuje kolega powyżej . Ostre i dokładne zdjęcia w wysokiej rozdzielczości wszelkich bić i punc może coś wyjaśnić . Na razie można stwierdzić że to kaliber .44 , reszta to wielka niewiadoma .
Najlepiej było by zobaczyć w realu , korespondencyjnie można się rozczarować .
Najlepiej było by zobaczyć w realu , korespondencyjnie można się rozczarować .
Re: Replika rewolweru colt navy
Wg. mnie nie warto.
Po co kupować coś co ma tylko "wyglądać" - a co ani nie wygląda, ani nie strzela?
To lepiej już kupić replikę denixa za 200zł - o wiele ładniej wygląda i tańsza.
Pozdrawiam!
Po co kupować coś co ma tylko "wyglądać" - a co ani nie wygląda, ani nie strzela?
To lepiej już kupić replikę denixa za 200zł - o wiele ładniej wygląda i tańsza.
Pozdrawiam!
Re: Replika rewolweru colt navy
W 1924 r. były dostępne rewolwery Remingtona z zapasów armii Stanów Zjednoczonych. Oryginalne rewolwery doskonałej jakości, z lufami z gwintem progresywnym, jakiego żadnemu dzisiejszemu kopiście (wytwórcy "replik") nie chce się kopiować.
To, że w 1924 r. komuś w celach komercyjnych chciałoby się produkować repliki broni odprzodowej jest niedorzeczne. W tym czasie taka broń wyszła z fazy przestarzałości w fazę żenującego rzęcha. Kto przy zdrowych zmysłach by to robił, kto kupował? Na farmach w Stanach rdzewiały gdzieś po kątach tysiące odprzodówek w tym czasie!
Zapotrzebowanie na broń z Dzikiego Zachodu ruszyło lawinowo w wyniku rozpowszechnienia telewizji i emitowanych w niej westernów; produkowano ich masę, jeszcze od lat czterdziestych, początkowo na zapotrzebowanie kina, gdzie leciały w popołudniowych seansach. W tym czasie ciągle dostępna była masa oryginalnych rewolwerów odprzodowych. Pojawił się jednak rynek na repliki dla Hollywood i rzesze widzów chcących strzelać z tego co zobaczyli na ekranie (oj, jak ja marzyłem by choćby dotknąć Winchestera 73, którego widziałem w filmie emitowanym w naszej TV w roku 1973!).
Ten egzemplarz z allegro to możnaby od biedy pozbawić osydy - niektórzy lubią nadawać antycznego sznytu swej broni. Jeśli to stara produkcja z lepszej stali (staliwa) to być może warto przywrócić do życia przy pomocy nowych części od SaguaroMike'a chociażby. Ale cena?
PS. Mój Navy leży w szufladzie drugi rok z powodu pękniętej sprężynki, której nie chce mi się dla gniota sprowadzać.
To, że w 1924 r. komuś w celach komercyjnych chciałoby się produkować repliki broni odprzodowej jest niedorzeczne. W tym czasie taka broń wyszła z fazy przestarzałości w fazę żenującego rzęcha. Kto przy zdrowych zmysłach by to robił, kto kupował? Na farmach w Stanach rdzewiały gdzieś po kątach tysiące odprzodówek w tym czasie!
Zapotrzebowanie na broń z Dzikiego Zachodu ruszyło lawinowo w wyniku rozpowszechnienia telewizji i emitowanych w niej westernów; produkowano ich masę, jeszcze od lat czterdziestych, początkowo na zapotrzebowanie kina, gdzie leciały w popołudniowych seansach. W tym czasie ciągle dostępna była masa oryginalnych rewolwerów odprzodowych. Pojawił się jednak rynek na repliki dla Hollywood i rzesze widzów chcących strzelać z tego co zobaczyli na ekranie (oj, jak ja marzyłem by choćby dotknąć Winchestera 73, którego widziałem w filmie emitowanym w naszej TV w roku 1973!).
Ten egzemplarz z allegro to możnaby od biedy pozbawić osydy - niektórzy lubią nadawać antycznego sznytu swej broni. Jeśli to stara produkcja z lepszej stali (staliwa) to być może warto przywrócić do życia przy pomocy nowych części od SaguaroMike'a chociażby. Ale cena?
PS. Mój Navy leży w szufladzie drugi rok z powodu pękniętej sprężynki, której nie chce mi się dla gniota sprowadzać.
Re: Replika rewolweru colt navy
Moim zdaniem współczesny Navy w wersji - home made old finish .... mosiężne szkielety robili tylko Konfederaci i oryginały z takowym są dość rzadkie.
Za te 350 można spokojnie brać, nawet jeśli współczesna replika, bo jak sie uda pukawkę uratować to mamy z czego strzelać , a jeśli nie, to mamy ładna ozdobę na ścianę
Xarn ..Ty kiedyś widziałeś z bliska to denixowe dziadostwo ze znalu ? ..... z trudem powstrzymywałem odruch wymiotny i nie wziąłbym tego nawet za darmo.
Za te 350 można spokojnie brać, nawet jeśli współczesna replika, bo jak sie uda pukawkę uratować to mamy z czego strzelać , a jeśli nie, to mamy ładna ozdobę na ścianę
Xarn ..Ty kiedyś widziałeś z bliska to denixowe dziadostwo ze znalu ? ..... z trudem powstrzymywałem odruch wymiotny i nie wziąłbym tego nawet za darmo.
Re: Replika rewolweru colt navy
Kolego Uriasz - to, że ze znalu to wiem ale, że aż takie łajno jak mówisz to nie wiedziałem
Nigdy nie miałem w rękach i zapewne mieć nie będę, jak już coś kupuje to żeby z tego strzelać
A do kolegi autora tematu - kurczę, trzeba było wcześniej dać znać i kupić ode mnie!
Fajnego navy .44 nówkę sprzedałem zerknij sam: (Aukcja się skończyła, więc chyba linka mogę podać? )
http://allegro.pl/colt-navy-44-1851-gra ... 94607.html
Poszedł jak z bicza strzelił!
Pozdrawiam serdecznie!
Nigdy nie miałem w rękach i zapewne mieć nie będę, jak już coś kupuje to żeby z tego strzelać
A do kolegi autora tematu - kurczę, trzeba było wcześniej dać znać i kupić ode mnie!
Fajnego navy .44 nówkę sprzedałem zerknij sam: (Aukcja się skończyła, więc chyba linka mogę podać? )
http://allegro.pl/colt-navy-44-1851-gra ... 94607.html
Poszedł jak z bicza strzelił!
Pozdrawiam serdecznie!
- xXcarlossXx
- Posty: 120
- Rejestracja: 6 kwietnia 2010, 18:52
Re: Replika rewolweru colt navy
Się nie dziwie ze poszedl od reki bo stan zacny i cena tez.
Carlos ten złom jest do uratowania .....powiem wiecej sam bym tego zloma nabył i ratowal bo tak sie złozyło że potrzebuje rewolweru do hałasowania ( rekonstrukcja w klimatach I wojny) od którego celności nie wymagam żadnej (byle odpalał kapiszony)
Carlos ten złom jest do uratowania .....powiem wiecej sam bym tego zloma nabył i ratowal bo tak sie złozyło że potrzebuje rewolweru do hałasowania ( rekonstrukcja w klimatach I wojny) od którego celności nie wymagam żadnej (byle odpalał kapiszony)
- xXcarlossXx
- Posty: 120
- Rejestracja: 6 kwietnia 2010, 18:52
Re: Replika rewolweru colt navy
kto powiedzial ze za taka kase poszedl :] ? zapytalem w mailu o cene to powiedzial ze jest dwoch chetnych co daje 350 za niego i musialbym ich przebic .. wiec sobie odpuscilem , dwa dragoony narazie wystarcza:)
Re: Replika rewolweru colt navy
Pisałem do właściciela broni i ma wygórowaną cenę 700zł i po jakimś czasie zszedł na 600zł więc pasik skoro mozna kupić za 800 -900 taki w idealnym stanie nie używany bądź mało używany i w dodatku sprawny , a ten wymaga sporo pracy i wkładu finansowego za pierwszego colta dałem 870zł z osprzętem < prochownicą, kulami 2 paczki, kapiszonami 2 paczki ,kluczem do kominków, szczotkami, z wyciorem http://allegro.pl/rewolwer-colt-navy-44 ... 54316.html a ten miał iść na półkę ale widzę że nie warto
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2012, 16:06 przez ra_sti, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Replika rewolweru colt navy
Gość was ładuje aż miło, gnat wisi za 350 i chetnych nie ma a to co on sobie winszuje poza alegro i ilu ma rzekomo oferentów, to daj mu Boże ...... pomijając taki drobiazg ze dał tego gnata w chusteczkowej kategorii i faktycznie nie dostanie wiecej niz te 350 ( o ile w ogóle dostane).
Re: Replika rewolweru colt navy
Poprosiłem o zdjęcia numerów broni z pod lufy tego navy i okazało sie że takowych nie ma , o czym to może świadczyć ?? marna kopia , oryginał czy ktoś cos kombinował ?? zdzierał numery jak tak to poco ?? może kradziona ??
Re: Replika rewolweru colt navy
Bardzo stara produkcja, gdzieś czytałem/słyszałem ze początkowo w ogóle tego nie numerowali ( ja mam navika 1973 rok produkcji i ma już numer broni), a na marginesie ma toto jakieś inne bicia poza tym stemplem na lufie ?
Re: Replika rewolweru colt navy
Z tego co dostałem to tylko na lufie ma bicia i oczywiście jakieś na bębenku